Motoryzacja - Na drodze - Czym jeździć

14,7 lat – tyle wynosi obecnie średni wiek samochodu zgłaszanego do ubezpieczenia. Jest to o 12 miesięcy więcej niż 4 lata wcześniej. Jednak w przypadku najczęściej spotykanych w Polsce modeli samochodów, średnia jest jeszcze wyższa i sięga prawie 18 lat. Stara flota może stanowić większe zagrożenie na drogach, a już na pewno być bardziej zawodna w użytkowaniu.

Osoby prowadzące jednoosobowe działalności gospodarcze najczęściej są zainteresowane pojazdami o wartości do 100 tys. zł. Największą popularnością cieszą się SUV-y, Na dalszych miejscach znalazły się kombi, hatchbacki oraz sedany.

Właściciele Mini Cooperów oraz Opli Grandland i Crossland mogą być pewni, że szybko znajdą chętnych na swoje auta. Z analizy AAA Auto wynika, że ich samochody w ciągu kilkunastu dni najczęściej znajdują kupców.

Volvo i Mercedes z najwyższymi wzrostami, Kia z najgłębszym spadkiem – tak najkrócej można podsumować ranking najpopularniejszych 15 marek samochodów osobowych w 2024 r. Rynek cały czas rośnie. W ubiegłym miesiącu zarejestrowano prawie 43,4 tys. nowych aut, co w porównaniu z tym samym miesiącem sprzed roku jest wynikiem lepszym o jedną czwartą, choć słabszym niż w tegorocznym marcu.

Słabnie wzrost sprzedaży nowych samochodów, za to bardzo mocno rośnie rynek wtórny. Jednak zarówno na pierwszym jak i na drugim klienci mogą być zadowoleni. Dostępność aut znacznie się poprawiła, ceny wyraźnie wyhamowały, a spadek stóp procentowych zmniejszył koszty finansowania zakupu leasingiem czy kredytem.

Toyota Camry to najpopularniejszy sedan klasy średniej na świecie. Limuzyna, która na europejskim rynku gra w prestiżowym segmencie D, łączy klasyczne linie z najnowszymi technologiami, niezawodnym napędem hybrydowym Toyoty i sprawdzonymi rozwiązaniami. Taka kombinacja sprawia, że Camry ma wszystko czego potrzeba, by odegrać pierwszoplanową rolę w firmowej flocie czy jako auto służbowe kadry menadżerskiej. Oto dlaczego hybrydowa Toyota Camry sprawdzi się w Twojej firmie.

Statystycznie ujmując, kobieta chciałaby teraz kupić auto typu Hyundai Tucson, najlepiej białe, z benzynowym silnikiem i automatyczną skrzynią biegów. A więc nie za drogie, w miarę przestronne, do którego można wygodnie wpiąć dziecięcy fotelik i dopakować zakupami bagażnik.

Ponad pół miliona – takiego poziomu sprzedaży nowych samochodów osobowych należy spodziewać się w 2024 r. Byłby to niezły wynik zważywszy, że ubiegły rok zamknął się sprzedażą 475 tys. aut i nieco ponad 13-procentowym wzrostem w porównaniu z poprzednim rokiem.