Nigdy nie wiem, jak poprawnie brzmi jego pełna nazwa. Jedni piszą Land Rover Range Rover, inni nawet Range Rover Range Rover. Umówmy się, że to po prostu Range Rover. Król, topowy model, który nie potrzebuje dodatkowych przydomków, określeń czy nazw. I co ważne, nowy model jest zupełnie nowy. Odważny z wyglądu (patrz tył nadwozia), z opcją trzech rzędów siedzeń – po raz pierwszy w historii tego modelu w wersji siedmioosobowej oraz z napędem hybrydowym typu plug--in. Ale w ofercie pozostał również trzylitrowy diesel, jak i benzynowy silnik V8.
Range Rover
Jak ciężko zaprojektować ładnego dużego SUV-a, przekonał się chociażby Bentley czy Rolls-Royce. Ani Bentayga, ani też Culinan nie wygrają nigdy konkursu piękności, ba!, nawet się do niego nie zakwalifikują. Co innego Range Rover. Nie jest krzykliwy jak Lamborghini Urus, za to ma w sobie prostą elegancję. Co to znaczy? To, że wygląda obłędnie. Od razu widać, że to Range Rover, ale widać też, że to jego nowy model. Karoseria nie ma zbędnych załamań czy przetłoczeń. Jest za to płaska i czysta w swojej formie. Boczne szyby są połączone ze słupkami bez jakichkolwiek załamań i tworzą płaską, niczym niezakłóconą powierzchnię. Fenomenalnie i odważnie prezentuje się tył karoserii. Światła również nie wystają i są jakby zintegrowane z karoserią, do tego ustawione w pionie i są... kompletnie czarne. Swój kolor ukazują dopiero po ich włączeniu. Nie tylko wygląda to dobrze, ale pokazuje nowoczesność i technologiczne zaawansowanie tego modelu.
Range Rover
Jest to projekt, który wymaga precyzji wykonania, dlatego włożono wiele wysiłku w jak najbardziej dokładny montaż poszczególnych elementów i uzyskanie jak najmniejszych szczelin pomiędzy poszczególnymi częściami karoserii. Do tego całość jest dopracowana aerodynamicznie – współczynnik oporu powietrza wynosi jedynie 0,30. Jak na SUV-a to znakomity wynik. Karoseria ma pięć metrów długości, a wersja z długim rozstawem (LWB) jest dłuższa o 20 cm (5252 mm). Wydłużony LWB (Long Wheel Base) pozwala po raz pierwszy w historii zaoferować Range Rovera z trzema rzędami siedzeń. W krótkim nadwoziu można mieć z tyłu kanapę lub dwa pojedyncze fotele. Klapa bagażnika jest tradycyjnie dzielona w poziomie, a jego wnętrze pomieści 725 litrów.