Używane SUV-y 4×4 za 50 tys. z pancernymi dieslami

Niesłabnącą popularnością wśród aut nowych i używanych cieszą się SUV-y. Z budżetem 50 tys. złotych możemy wybierać pomiędzy ciekawymi propozycjami zapewniającymi wysoki poziom wyposażenia i komfortu. Sprawdzamy, co oferuje rynek wtórny.

Publikacja: 29.07.2021 06:55

Używane SUV-y 4×4 za 50 tys. z pancernymi dieslami

Foto: moto.rp.pl

Volvo XC90 2.4 d
50 tysięcy złotych wystarczy na pierwszą generację Volvo XC90 z początkowego okresu produkcji. Szwedzkiego, flagowego SUV-a produkowano od 2002 do 2016. Co istotne, karoseria jest skutecznie zabezpieczona przed korozją. Wnętrze lekko rozczarowuje. Mimo pokaźnych rozmiarów auta, zapewnia tylko przeciętną ilość miejsca dla pasażerów. Jakość zastosowanych materiałów w kabinie prezentuje wysoki poziom i trwałość. Niestety, plastiki potrafią delikatnie trzeszczeć po latach. Lista dodatków obejmuje dwustrefową klimatyzację, komputer pokładowy, archaiczną nawigację, szyberdach, skórzaną tapicerkę i dołączany napęd wszystkich kół. Wszystkie XC90 wyposażone są w automatyczne przekładnie. Mechanicy zgodnie polecają pięciocylindrowego diesla 2.4 o mocy 163-200 KM, który w zupełności wystarcza do całkiem żwawej eksploatacji. Uchodzi za jednostkę zdolną pokonać nawet 500 tysięcy kilometrów. W połowie tej drogi potrafi poddać się automat.

CZYTAJ TAKŻE: Przegląd rynku. Jakiego SUV-a wybrać za 150 tysięcy zł?

""

Volvo XC90

Foto: moto.rp.pl

Volvo XC60 2.4 d
Drugą propozycją autorstwa Volvo jest pierwsze wcielenie XC60. Model produkowany był od 2008 do 2017. 50 tysięcy wystarczy na egzemplarz z początku produkcji. W tym przypadku także problem korozji nie występuje. Wnętrze oferuje komfortowe miejsca dla czterech dorosłych osób. Do ich dyspozycji pozostaje zazwyczaj skórzana tapicerka, klimatyzacja automatyczna, wydajne nagłośnienie i oczywiście liczne systemy aktywnego bezpieczeństwa.
Na rynku znajdziemy zarówno wersje tańsze z napędem na przednią oś, jak i 4×4. Specjaliści doceniają pancernego diesla 2.4 d o mocy 190-215 KM, wyposażonego w bezpośredni wtrysk paliwa i turbosprężarkę ze zmienną geometrią łopat.

""

Volvo XC60

Foto: moto.rp.pl

BMW X5 E70 3.0d
Ogromną popularnością na rynku wtórnym cieszy się drugie wcielenie BMW X5 E70. Model produkowany w amerykańskich, meksykańskich i rosyjskich zakładach powstawał od 2006 do 2013. Agresywny design nadwozia także dziś prezentuje się świeżo i nowocześnie. Problem korozji występuje rzadko. Wnętrze zapewnia wystarczającą przestrzeń dla czterech osób. Do dyspozycji mamy rozbudowane multimedia, nawigację, klimatyzację, skórzaną tapicerkę, liczne systemy bezpieczeństwa i napęd na cztery koła xDrive. Wnętrze nigdy nie zdradza rzeczywistego przebiegu. Wśród używanych dominują diesle 3.0. Sześciocylindrowy ropniak generuje 235-286 KM, zużywając przy tym rozsądne ilości oleju napędowego. Cechuje się też wysoką kulturą pracy i efektywną pracą hydrokinetycznej skrzyni automatycznej. Trzeba się jednak liczyć z wysokimi kosztami bieżącego serwisu.

""

BMW X5

Foto: moto.rp.pl

Audi Q7 4.2 V8 TDI
Od 2005 do 2015 produkowana była pierwsza generacja Audi Q7. Technologiczny bliźniak VW Touarega i Porsche Cayenne przytłacza gabarytami, mocno utrudniając życie w mieście. Nadwozie nie ma problemów z rdzą, podobnie jak wytrzymałe wnętrze, które zapewnia mnóstwo przestrzeni dla czterech dorosłych osób. Oczywiście, liczyć możemy na pełne wyposażenie: automatyczną klimatyzację, zaawansowane niegdyś multimedia, nawigację, skórzaną tapicerkę, nagłośnienie, stały napęd quattro i liczne systemy wsparcia kierowcy.
Napęd nie sprawia większych trudności, podobnie jak automatyczne przekładnie. Po latach, poważnych i kosztownych napraw wymagać może już pneumatyczne zawieszenie. Kosztowny w obsłudze, lecz trwały jest flagowy diesel 4.2 V8 TDI o imponującej mocy 326-340 KM. Rzecz jasna, jednostka korzysta z bezpośredniego wtrysku paliwa, doładowania i filtra cząstek stałych. Duży plus za świetną elastyczność i kulturę pracy.

""

Audi Q7

Foto: moto.rp.pl

Land Rover Range Rover III 3.0d
Propozycją dla odważnych kierowców, nie bojących się pokaźnych kosztów obsługi, jest Range Rover trzeciej generacji. Żywot brytyjskiego arystokraty trwał od 2001 do 2012. Kanciaste nadwozie przyzwoicie zabezpieczono przed korozją. We wnętrzu znajdziemy materiały wysokiej próby. Okazują się także wytrzymałe i łatwe w czyszczeniu. Spośród dostępnych dodatków wymienić możemy pneumatyczne zawieszenie, klimatyzację automatyczną, szyberdach, skórzaną tapicerkę, tempomat, komputer pokładowy, nawigację czy szereg systemów wspierających kierowcę w czasie jazdy, także w terenie.
Napęd stale trafia na cztery koła za pośrednictwem automatu firmy ZF. W palecie silników diesla znajdziemy zarówno sześciocylindrową jednostkę BMW 3.0 o mocy 177 KM, jak i 3.6 V8 TD o mocy 271 KM. Odpowiednio serwisowane nie sprawiają większych trudności użytkownikowi.

""

Land Rover Range Rover

Foto: moto.rp.pl

Porsche Cayenne I 3.0 V6 TDI
Pierwsza generacja Porsche Cayenne przebojem wdarła się na rynek, zdobywając ogromne grono klientów. Model produkowano w Bratysławie od 2002 do 2010, wspólnie z Audi Q7. Dynamicznie zaprojektowane nadwozie skrywa przestronne, skrojone dla czterech osób wnętrze. Tworzywa są wysokiej jakości, podobnie jak tekstylia. Niestety z łatwością znajdziemy elementy pochodzące chociażby ze Skody. Większość egzemplarzy jest kompletnie wyposażona, co dobitnie podkreśla prestiż modelu. Obok silników benzynowych, gwarantujących fenomenalne osiągu, przez pewien czas Porsche oferowało znanego z wielu modeli Audi diesla 3.0 V6 TDI o mocy 240 KM. Moc trafia na cztery koła, osiągi wciąż pozostają na dobrym poziomie, zaś Cayenne okazuje się nad wyraz oszczędnym pojazdem.

""

Porsche Cayenne Diesel

Foto: moto.rp.pl

Mercedes ML W164 3.0 V6 CDI
Znacznie mniejszą popularnością wśród używanych cieszy się druga generacja Mercedesa ML W164. Model dostępny był w latach 2005-2011. W przeciwieństwie do swojego poprzednika otrzymał zauważalnie lepsze zabezpieczenie antykorozyjne. Niemniej, rdza wciąż występuje. Wnętrze to prawdziwa jakość Mercedesa. Materiały są nienagannie spasowane i nie noszą śladów zużycia nawet po latach użytkowania. Na liście dodatków ML oferował między innymi skórzaną tapicerkę, nawigację, wydajne nagłośnienie, szyberdach i wiele innych elektronicznych udogodnień. Za przekaz napędu stale na wszystkie koła dba napęd 4Matic i automatyczne, siedmiobiegowe przekładnie. Mechanicy szczególnie polecają diesla 3.0 CDI V6 o mocy 190-235 KM. Korzysta z bezpośredniego wtrysku typu common-rail, turbosprężarki i filtra cząstek stałych.

CZYTAJ TAKŻE: Najmniejszy SUV Hyundaia wyceniony. Cena zaskakuje

""

Mercedes ML.

Foto: moto.rp.pl

Nissan X-Trail III 1.6 dCi
Przy odrobinie szczęścia, za 50 tysięcy złotych kupimy trzecią, obecnie produkowaną generację Nissana X-Traila. Japoński SUV powstaje od 2013. Nowoczesny design w żadnym stopniu nie odstaje od konkurentów. We wnętrzu bez uszczerbku na zdrowiu przewieziemy cztery dorosłe osoby. Jakość materiałów jest przyzwoita. Niestety, w kwestii trwałości i odporności na zarysowania sporo mu brakuje. Nissan oferował zestaw kamer 360 stopni, dwustrefową klimatyzację, nawigację, niezłe multimedia, panoramiczne okno dachowe, dołączany napęd 4×4 oraz skórzaną tapicerkę. Decydując się na egzemplarz z początku produkcji, skazani jesteśmy na nieco za słabego diesla 1.6 dCi o mocy tylko 130 KM. Jego ogromnym atutem jest trwałość i niskie spalanie. To ciekawa alternatywa dla znacznie droższych aut z metką premium.

Volvo XC90 2.4 d
50 tysięcy złotych wystarczy na pierwszą generację Volvo XC90 z początkowego okresu produkcji. Szwedzkiego, flagowego SUV-a produkowano od 2002 do 2016. Co istotne, karoseria jest skutecznie zabezpieczona przed korozją. Wnętrze lekko rozczarowuje. Mimo pokaźnych rozmiarów auta, zapewnia tylko przeciętną ilość miejsca dla pasażerów. Jakość zastosowanych materiałów w kabinie prezentuje wysoki poziom i trwałość. Niestety, plastiki potrafią delikatnie trzeszczeć po latach. Lista dodatków obejmuje dwustrefową klimatyzację, komputer pokładowy, archaiczną nawigację, szyberdach, skórzaną tapicerkę i dołączany napęd wszystkich kół. Wszystkie XC90 wyposażone są w automatyczne przekładnie. Mechanicy zgodnie polecają pięciocylindrowego diesla 2.4 o mocy 163-200 KM, który w zupełności wystarcza do całkiem żwawej eksploatacji. Uchodzi za jednostkę zdolną pokonać nawet 500 tysięcy kilometrów. W połowie tej drogi potrafi poddać się automat.

Pozostało 88% artykułu
Parking
Mazda CX-5 – wszystko, co dobre, ma swój koniec
Materiał Promocyjny
Ukryj auto, odzyskaj spokój i przestrzeń
Parking
Międzynarodowy dzień dbania o samochód
Parking
Opel Roks-e: Tylko do miasta
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Parking
Nowa Kia Sportage zaprojektowana specjalnie dla Europy