Reklama

Najlepiej wyglądający Hyundai po modernizacji. Nadal przypomina Porsche

Hyundai Ioniq 6 wciąż zaskakuje swoją stylistyką. Od debiutu tego elektrycznego modelu minęły już jednak trzy lata, więc Koreańczycy zdecydowali się zaserwować mu szybką kurację odmładzającą.

Publikacja: 13.05.2025 07:23

Hyundai Ioniq 6 po modernizacji

Hyundai Ioniq 6 po modernizacji

Foto: mat. prasowe

Czy Hyundai Ioniq 6 wygląda jak Porsche 911? Tego typu opinia i połączenie nazw „Hyundai” i „Porsche” jeszcze kilka lat temu mogłaby szokować. Dziś Koreańczycy są w awangardzie designu i nie boją się działać odważnie. Tył Ioniqa 6, czyli sporego, elektrycznego liftbacka, może rzeczywiście kojarzyć się z niemiecką legendą. Trudno tego nie zauważyć - i należy to uznać raczej za zaletę tego modelu. Na szczęście przy okazji ostatnich zmian, tylna część Ioniqa 6 się nie zmieniła. Co zmodernizowano w związku z drobnym liftingiem na nowy rok modelowy? Z zewnątrz Ioniq 6 przypomina starszą wersję - czyli obyło się bez rewolucji – ale ma m.in. nowe, węższe lampy do jazdy dziennej i niżej umieszczone światła mijania. Charakteryzuje się niższym współczynnikiem oporu powietrza (co w aucie elektrycznym oznacza większy zasięg), a z tyłu przeprojektowano kształt spojlera. Komu podobał się starszy Ioniq 6, polubi też nowszą wersję.

Hyundai Ioniq 6

Hyundai Ioniq 6

Foto: mat. prasowe

Czytaj więcej

Hyundai ma akumulator z rewolucyjną technologią. Pilotażowa produkcja już w marcu

Ważną zmianą jest pojawienie się w gamie dwóch nowych wersji. O drugiej z nich powiemy później (bo najlepsze warto zostawić na koniec…), zaś pierwsza to N-Line. Tego typu odmiany są już znane z większości innych modeli marki. Ioniq 6 może wyglądać bardziej sportowo. Wyróżnia się m.in. zmienionymi zderzakami i czarnymi, kontrastowymi detalami. Z kolei wnętrze Ioniqa 6 - niezależnie od odmiany - ma przekonywać lepszymi materiałami wykończeniowymi. Zmieniono kształt trójramiennej kierownicy, dodano więcej gniazd USB-C przesunięto lokalizację przycisków do otwierania szyb, zaś cyfrowe zegary i system multimedialny ma inną grafikę.

Hyundai Ioniq 6

Hyundai Ioniq 6

Foto: mat. prasowe

Reklama
Reklama

Czy Hyundai zmienił coś pod maską tego „elektryka”? Tego jeszcze nie wiemy. Jak na razie nie podano jeszcze szczegółów dotyczących zmian w gamie silnikowej - należy się jednak spodziewać, że auto otrzyma większe akumulatory. Dziś ma baterie o pojemności 58 lub 77,4 kWh. Zapewne otrzyma - tak jak Ioniq 5 - akumulatory o pojemności 63 i 84 kWh. Zasięg z ostatnim z zestawów powinien przekroczyć 600 km (dziś: do 556 km). Auto za sprawą zastosowania architektury 800V ładuje się z mocą do 233 kW. To już imponujący parametr, może się jednak jeszcze nieco poprawić. Co z wersją, którą zostawiliśmy na koniec? To naprawdę gorąca odmiana. Mowa o wersji N - „prawdziwej”, a nie tylko N-Line. Oprócz pakietu stylizacyjnego (jeszcze bardziej agresywnego), Ioniq wyróżnia się więc ogromną mocą i sportowym przyspieszeniem.

To możliwe: Hyundai Ioniq 6 w wersji N z mocą 650 KM

Oficjalnych danych również i w tym wypadku nie podano, ale Ioniq 5 N, z którym „Szóstka” zapewne będzie dzielić parametry, ma akumulator 84 kWh (zasięg: 450 km, ale to nie o taki wynik tu chodzi), 650 KM i moment obrotowy 770 Nm. Rozpędza się do 100 km/h w 3,4 s i osiąga maksymalnie 260 km/h. Oprócz tego, ma specjalne tryby do driftu, udaje zmianę biegów w aucie spalinowym i… naprawdę doskonale maskuje swoją masę. Ioniq 6 może być jeszcze szybszy za sprawą lepszej aerodynamiki. To oznacza, że taki Hyundai może przypominać Porsche nie tylko z wyglądu, ale i z osiągów.

Czytaj więcej

10 najtańszych chińskich modeli aut na polskim rynku

Czy Hyundai Ioniq 6 wygląda jak Porsche 911? Tego typu opinia i połączenie nazw „Hyundai” i „Porsche” jeszcze kilka lat temu mogłaby szokować. Dziś Koreańczycy są w awangardzie designu i nie boją się działać odważnie. Tył Ioniqa 6, czyli sporego, elektrycznego liftbacka, może rzeczywiście kojarzyć się z niemiecką legendą. Trudno tego nie zauważyć - i należy to uznać raczej za zaletę tego modelu. Na szczęście przy okazji ostatnich zmian, tylna część Ioniqa 6 się nie zmieniła. Co zmodernizowano w związku z drobnym liftingiem na nowy rok modelowy? Z zewnątrz Ioniq 6 przypomina starszą wersję - czyli obyło się bez rewolucji – ale ma m.in. nowe, węższe lampy do jazdy dziennej i niżej umieszczone światła mijania. Charakteryzuje się niższym współczynnikiem oporu powietrza (co w aucie elektrycznym oznacza większy zasięg), a z tyłu przeprojektowano kształt spojlera. Komu podobał się starszy Ioniq 6, polubi też nowszą wersję.

Reklama
Samochód Jutra
Skoda myśli mądrze. Będzie nowy elektryk, ale aktualna Octavia zostaje w programie
Samochód Jutra
Chińczycy zapowiadają supersamochód z silnikiem V8. Konkurent Ferrari i Lamborghini
Samochód Jutra
Będzie nowe Volvo XC90. Trzecia generacja z silnikiem spalinowym jest w drodze
Samochód Jutra
Lubisz rowery? Będziesz marzył o tej Skodzie. Stworzyli ją studenci z Czech
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Samochód Jutra
Pionier samochodów elektrycznych stanie się crossoverem. Oto nowy Nissan Leaf
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama