Oficjalne uzasadnienie tej zmiany, to dążenie, by marka pozostała silna, a to jest możliwe jedynie wówczas, kiedy postawi na przyszłość cyfrową i elektryczną, innowacyjną. Kadencja 70-letniego Samuelssona kończyła się w tym roku, ale dopiero w grudniu. A jego wiek nie przeszkadza właścicielowi- chińskiemu konglomeratowi Geely, aby pozostał prezesem Polestara przynajmniej do wejścia tej marki na giełdę. Szwed ma na swoim koncie wielki sukces, jakim było wprowadzenie Volvo na giełdę, największej takiej transakcji na europejskich rynkach finansowych w ubiegłym roku.
Czytaj więcej
Hakerzy uzyskali nieuprawniony dostęp do danych Volvo Cars. Skradziono materiały badawczo-rozwojowe, ale nie przywłaszczono żadnych danych o klientach czy ich samochodach.
Ale dlaczego w takim razie przy wyborze nowego szefa marki pominięci zostali najbliżsi współpracownicy Samuelssona , w tym dużo młodszy wiceprezes ds finansowych 46- letni Bjorn Annwall, szef Volvo America Anders Gustafsson, 53, bądź odpowiedzialny za sprawy techniczne 57-letni Javier Varela? Decyzja zapadła w chińskim Geely, które jest właścicielem większościowych udziałów Volvo Cars. Co wiemy o nowym szefie? Że obejmie fotel prezesa szwedzkiej marki 22 marca 2022, że wcześniej był prezesem Dyson Group, kiedy ta firma szykowała się do produkcji auta elektrycznego, a jeszcze wcześniej szefował Research in Motion, firmie która produkowała Blackberry. I, to prawda, w każdej z tych firm osiągał znakomite wyniki finansowe. Obecnie jest również doradcą globalnej firmy inwestycyjnej KKR oraz członkiem komitetu akcjonariuszy w niemieckim Henkel AG. Urodził się w Glasgow, gdzie skończył politechnikę, MBA z zarządzania łańcuchami dostaw i logistyki zrobił w Northumbria University w Południowej Anglii. — To Jim jest teraz najlepszym kandydatem do tego, aby przyspieszyć rozwój Volvo Cars, które stanie się najszybciej przekształcającym się producentem aut elektrycznych z bezpośrednimi kontaktami z milionami konsumentów — mówił Eric Li, członek zarządu Volvo Cars cytowany w komunikacie. Przyznał jednocześnie, że Samuelsson ma dla marki ogromne zasługi, w tym odnowienie oferty, powrót do ligi marek premium i bardzo udane wprowadzenie Volvo Cars na giełdę.
Czytaj więcej
Volvo wie, czego chce – pełnej elektryfikacji, cyfrowego postępu i zrównoważonej, ekologicznej produkcji. C40 Recharge to początek drogi do osiągnięcia tego celu.
Hakan Samuelsson pozostanie w Volvo Cars do marca, aby zapewnić płynne przekazanie władzy. Nie ustąpi także ze stanowiska prezesa Polestar Automotive Holding UK Limited aż do momentu wprowadzenia tej marki na giełdę, co jest planowane w I połowie 2022 roku. Volvo Cars ma w tej marce 50 proc. udziałów. Pozostałe należą do Gores Guggenheim. Co dalej? Nie wiadomo. W każdym razie przez ostatnie ponad 9 lat Hakan Samuelsson przyzwyczaił rynek do tego, że nieustannie potrafi zaskoczyć. Jak na razie pozostanie człowiekiem, który najdłużej wytrwał na stanowisku prezesa od czasu powstania Volvo Cars w 1978 roku. Wcześniej średnia kadencja, to trzy lata i cztery miesiące. Jak to było możliwe? Otóż zawsze podejmował odpowiednie decyzje we właściwym czasie. - Ma super instynkt w wykonywaniu odpowiednich ruchów we właściwym czasie. To fantastyczny przywódca w czasach wielkiej transformacji, przez jaką przeszliśmy - tak opisywał szefa Henrik Green, wiceprezes Volvo Cars odpowiedzialny za produkt. I wymienia : doprowadził do powstania subskrypcji Care by Volvo, czym pozyskał młodych klientów ; stworzył partnerskie powiązania z kluczowymi firmami technologicznymi, w tym z Google, Nvidia, Luminar i producentem baterii elektrycznych Northvolt; postawił na sprzedaż online w czasach pandemii, czy wywindował sprzedaż w najtrudniejszym czasach obecnego kryzysu, dzięki czemu nie doszło do zapaści jakiej doświadczyli inni gracze na rynku; zrezygnował z silników sześciocylindrowych na rzecz cztero-cylindrowych w czasie, gdy konkurencja zastanawiała się, czy jest to dobre posunięcie; przygotował gładkie przejście od silników diesla i benzynowych na elektryczne i to już w 2017 roku; wreszcie stworzył Polestara, który dzisiaj wyceniany jest na 20 mld dolarów.