Na Q6 e-tron musieliśmy trochę poczekać. Debiut modelu był opóźniany, oglądaliśmy kolejne rendery i zdjęcia zamaskowanych egzemplarzy, a oczekiwania rosły. Czy nowe Audi — teraz już zaprezentowane oficjalnie — je spełni? Zerknijmy, co to za samochód. Po pierwsze, Q6 e-tron powstało na nowej platformie PPE, czyli Premium Platform Electric. Zbudowano ją wyłącznie z myślą o modelach elektrycznych. Q6 dzieli ją np. z zaprezentowanym niedawno, nowym Porsche Macan E. Nowy SUV ma 4771 mm długości, 1993 mm szerokości i 1648 mm wysokości. Rozstaw osi to 2899 mm. Jeśli jesteśmy już przy wymiarach — bagażnik mieści od 526 do 1529 litrów bagażu, przy czym ta druga wartość jest uzyskiwania po złożeniu drugiego rzędu foteli. Praktyczny jest także 64-litrowy schowek pod maską z przodu. Można tam zmieścić np. kable do ładowania.
Audi Q6 e-tronAudi Q6 e-tron
Jak prezentuje się gama silników? PPE to platforma wyjściowo tylnonapędowa. Obecność takich odmian to pewna rewolucja w świecie Audi. Owszem, pojawią się i w Q6, ale jak na razie mówimy tylko o wersjach z napędem Quattro. „Zwykły” wariant silnikowy osiąga 388 KM i rozwija 100 km/h w 5,9 s. Maksymalnie może jechać 210 km/h. Z kolei mocniejsze Q6 nosi już nazwę ze „sportową” literką. Mowa o SQ6 e-tron. Ma 517 KM, osiąga 100 km/h w 4,3, a rozpędzanie kończy przy 230 km/h. W obydwu wersjach akumulator ma 100 kWh brutto (czyli 94,9 kWh netto). Zestaw ogniw jest lekki, a zasięg sięga nawet 625 km. Do gamy dołączy jeszcze wersja z baterią 83 kWh brutto.
Czytaj więcej
Audi A3, czyli kompakt klasy premium, po liftingu - co mało zaskakujące - ma być jeszcze bardziej premium. Nowa wersja Allstreet ma także pozwolić na bezstresowe wjeżdżanie na krawężniki.
Audi Q6 e-tron