Moc 280 KM i moment obrotowy 345 Nm sprawiają, że jest to obecnie najmocniejszy Opel w gamie marki – choć w przeszłości firma oferowała jeszcze potężniejsze auta, jak 306-konny Grandland plug-in czy sportową Insignię OPC. Producent podkreśla, że Mokka GSE powstała w oparciu o doświadczenia z elektrycznych rajdów oraz koncepcyjnego modelu Mokka GSE Rally1. Wykorzystano w niej identyczne komponenty wysokiego napięcia: silnik, falownik, akumulator i wiązki przewodów. Zasilanie zapewnia litowo-jonowa bateria o pojemności 54 kWh, a masa pojazdu nie przekracza 1600 kg – co w segmencie elektrycznych crossoverów jest wynikiem godnym uwagi. Kierowca może wybrać jeden z trzech trybów jazdy: Sport – pełna moc i maksymalna dynamika, Normal – prędkość ograniczona do 180 km/h, Eco – priorytetem jest oszczędzanie energii. Napęd trafia na przednią oś poprzez mechanizm różnicowy typu Torsen z ograniczonym poślizgiem, poprawiający trakcję i precyzję prowadzenia.
Opel Mokka GSE
Zawieszenie zyskało nową geometrię, podwójne amortyzatory hydrauliczne i przeprojektowane osie. Układ kierowniczy dostosowano do dynamicznej jazdy, a hamulce zoptymalizowano pod kątem intensywnego użytkowania. Standard obejmuje 20-calowe felgi aluminiowe o poprawionej aerodynamice i opony Michelin Pilot Sport EV 225/40 R20. Żółte zaciski hamulcowe i detale w tym kolorze na zderzakach czy grillach odróżniają GSE od standardowych wersji.
Czytaj więcej
Opel Frontera - oto nazwa, która nie powinna już kojarzyć wam się z samochodem terenowym. Nowa ge...
Opel Mokka GSE