Reklama

Nowy Koenigsegg bije rekordy. Oto Sadair’s Spear z homologacją drogową

Koenigsegg znowu to zrobił. Szwedzka marka stworzyła najbardziej ekstremalną wersję modelu Jesko – Sadair’s Spear – drogowy samochód stworzony z myślą o biciu rekordów. 1625 KM, 1765 kg docisku i zaledwie 1385 kg masy własnej.

Publikacja: 21.07.2025 12:46

Pod maską Koenigsegga Sadair’s Spear pracuje 5-litrowy silnik V8 z podwójnym doładowaniem, generując

Pod maską Koenigsegga Sadair’s Spear pracuje 5-litrowy silnik V8 z podwójnym doładowaniem, generujący 1625 KM przy użyciu paliwa E85

Foto: mat. prasowe

Choć może brzmieć tajemniczo, historia nazwy ma osobisty charakter. Nowy Koenigsegg to trzeci i najbardziej bezkompromisowy wariant modelu Jesko – nazwanego na cześć ojca założyciela firmy, Christiana von Koenigsegga. Sadair’s Spear to natomiast imię wyścigowego konia, należącego właśnie do Jesko. Nowy model, podobnie jak koń, ma być symbolem siły, zadziorności i nieokiełznanej prędkości. Co ważne – mimo swojej torowej natury – ma pełną homologację drogową. Pod maską pracuje 5-litrowy silnik V8 z podwójnym doładowaniem, generujący 1625 KM przy użyciu paliwa E85, 1300 KM na standardowej benzynie. Jednostka współpracuje z dziewięciobiegową przekładnią Light Speed Transmission – skonstruowaną przez Koenigsegga skrzynią z wielotarczowym sprzęgłem, która pozwala zmieniać biegi natychmiast, nawet kilka jednocześnie.

Reklama
Reklama
Koenigsegg Sadair’s Spear

Koenigsegg Sadair’s Spear

Foto: mat. prasowe

Czytaj więcej

Koenigsegg Jesko: 125 egzemplarzy za 12,8 mln zł sztuka sprzedanych na pniu

Masa własna pojazdu wynosi jedynie 1385 kg, czyli o 35 kg mniej niż w wersji Jesko Attack. Daje to lepszy stosunek mocy do masy niż w Mercedesie-AMG One – ponad 1 KM na każdy kilogram masy samochodu. To imponujący wynik nawet w świecie hipersamochodów. Koenigsegg Sadair’s Spear ma całkowicie przeprojektowany pakiet aerodynamiczny. W jego skład wchodzą olbrzymie kanały powietrzne i „skrzela” w nadkolach, powiększone wloty w masce i wydłużony przód, dwupłytowe aktywne tylne skrzydło, masywny dyfuzor i system lotek, nowa podłoga generująca efekt przyssania. Efekt? 1765 kg docisku – liczba, która robi wrażenie i stawia pytania o wytrzymałość ogumienia Michelin Pilot Sport Cup 2.

Koenigsegg Sadair’s Spear

Koenigsegg Sadair’s Spear

Foto: mat. prasowe

Reklama
Reklama

Zawieszenie, które czyta tor

Sadair’s Spear bazuje na karbonowym monokoku znanym z Jesko, ale ma zmodernizowane zawieszenie. Elektronicznie sterowane amortyzatory Triplex typu pushrod oraz nowa geometria współpracują z lżejszymi sprężynami – wszystko po to, by zapewnić maksymalną przyczepność przy ogromnych przeciążeniach. W kabinie znajdziemy karbonowe kubełkowe fotele, opcjonalne sześciopunktowe pasy, minimalistyczny system infotainment, kamerę cofania i cyfrowy wyświetlacz umieszczony na kolumnie kierownicy. Koenigsegg pamiętał, że nawet w torowym aucie kierowca może oczekiwać nieco wygody.

Koenigsegg Sadair’s Spear

Koenigsegg Sadair’s Spear

Foto: mat. prasowe

Koenigsegg planuje wyprodukować zaledwie 30 sztuk Sadair’s Spear. Model ma rzucić rękawicę takim autom jak Ferrari SF90 XX, McLaren Solus GT, Aston Martin Valkyrie czy Mercedes-AMG One. Ceny jeszcze nie ujawniono, ale będzie równie ekstremalna jak sam samochód. A chętnych z pewnością nie zabraknie.

Koenigsegg Sadair’s Spear

Koenigsegg Sadair’s Spear

Foto: mat. prasowe

Koenigsegg Sadair’s Spear

Koenigsegg Sadair’s Spear

Foto: mat. prasowe

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Oto pierwszy polski supersamochód. Powstał przy pomocy włoskiej firmy

Choć może brzmieć tajemniczo, historia nazwy ma osobisty charakter. Nowy Koenigsegg to trzeci i najbardziej bezkompromisowy wariant modelu Jesko – nazwanego na cześć ojca założyciela firmy, Christiana von Koenigsegga. Sadair’s Spear to natomiast imię wyścigowego konia, należącego właśnie do Jesko. Nowy model, podobnie jak koń, ma być symbolem siły, zadziorności i nieokiełznanej prędkości. Co ważne – mimo swojej torowej natury – ma pełną homologację drogową. Pod maską pracuje 5-litrowy silnik V8 z podwójnym doładowaniem, generujący 1625 KM przy użyciu paliwa E85, 1300 KM na standardowej benzynie. Jednostka współpracuje z dziewięciobiegową przekładnią Light Speed Transmission – skonstruowaną przez Koenigsegga skrzynią z wielotarczowym sprzęgłem, która pozwala zmieniać biegi natychmiast, nawet kilka jednocześnie.

Reklama
Premiery
Pagani Huayra Codalunga Speedster: Powstanie 10 sztuk i wszystkie są już sprzedane
Premiery
Tesla zapowiada nowy model. Premiera już jesienią. Mamy pierwsze zdjęcia
Premiery
Pierwsze elektryczne kombi Mercedesa przejedzie Polskę na jednym ładowaniu
Premiery
Coś więcej niż zmiana nazwy. Już nie Maserati MC20, tylko MCPura
Premiery
Nowa wizja Bentleya zaskakuje. Zobacz jak wygląda jego wnętrze
Reklama
Reklama