Mercedes-AMG SL63S E-Performance: 317 km/h z otwartym dachem

2,9 s do setki i 317 km/h prędkości maksymalnej, a to wszystko dzięki 817-konnemu V8. Parametry nowej, topowej wersji roadstera z gwiazdą na masce, czyli modelu SL63 S E Performance, zwalają z nóg.

Publikacja: 22.12.2023 06:20

Mercedes-AMG SL63S E-Performance to topowa wersja roadstera 2+2

Mercedes-AMG SL63S E-Performance to topowa wersja roadstera 2+2

Foto: mat. prasowe

Gdy spojrzymy na najnowszą, topową wersję Mercedesa-AMG SL z zewnątrz, niewiele elementów zapowiada tak niezwykłe osiągi. Owszem, SL jest sportowym roadsterem, więc „sam z siebie” prezentuje się już bojowo. Ale topowa odmiana niewiele różni się od słabszych wersji. Główny wyróżnik to czerwona plakietka. Spostrzegawczy dojrzą też klapkę do ładowania ukrytą w tylnym zderzaku. I… tyle. Można więc uznać SL63 S E Performance za coś w rodzaju sleepera. Klapka do ładowania – o ile ktoś już ją zauważy – może dziwić. To nietypowe, by roadster był jednocześnie hybrydą plug-in. Ale w obecnej generacji Mercedesów, najmocniejsze wersja to te z wtyczką, potrafiące jeździć bez udziału silnika spalinowego.

Czytaj więcej

Mercedes-AMG S63 E Performance: Siła dwóch serc
Mercedes-AMG SL63S E-Performance

Mercedes-AMG SL63S E-Performance

Foto: mat. prasowe

Moc topowej wersji Mercedesa SL wynosi 817 KM

Zasięg w trybie elektrycznym to chyba jedyny parametr SL 63 S E Performance, który nie jest szczególnie imponujący. W ciszy można przejechać jedynie 13 km. Nie jest to jednak w tym aucie najważniejsze – i nie o to chodziło konstruktorom. Akumulator (o pojemności 6,1 kWh) nie ma pozwalać na długą jazdę w trybie EV. Jego zadaniem jest szybkie dostarczanie zastrzyku mocy. Klienci zresztą o wiele bardziej zwracają uwagę na parametry w trybie, w którym auto emituje hałas. Czterolitrowe, doładowane V8 zestawione z umieszczonym z tyłu silnikiem elektrycznym zapewnia moc systemową wynoszącą 817 KM. Jeszcze większe wrażenie robi moment obrotowy. To 1420 Nm.

Mercedes-AMG SL63S E-Performance

Mercedes-AMG SL63S E-Performance

Foto: mat. prasowe

Mercedes-AMG SL63S E-Performance

Mercedes-AMG SL63S E-Performance

Foto: mat. prasowe

Dzięki takim wynikom na hamowni, SL osiąga 100 km/h w 2,9 s, a prędkość maksymalna wynosi 317 km/h. Można ją osiągnąć również z opuszczonym dachem (co na pewno nie wpłynie pozytywnie na… fryzurę kierowcy). Mercedes wyróżnia się także aktywną aerodynamiką z ruchomym elementem pod silnikiem, obniżającym się automatycznie po przekroczeniu 80 km/h o 40 mm, by zwiększyć docisk. Do jazdy bez dachu przyda się dobra pogoda, ale do osiągania deklarowanych przez producenta wyników przyspieszenia – niekoniecznie. SL ma napęd 4Matic+ zapewniający idealną trakcję również na śliskiej nawierzchni. W standardzie nowej wersji znajdują się m.in. hamulce ceramiczne, aktywne zawieszenie AMG Active Ride Control i skrętna tylna oś. Ciekawostką jest emitowany z głośników „typowy odgłos rozruchu AMG” – dla tych, którym w trybie elektrycznym brakuje rasowego pomruku przy odpalaniu auta. Najmocniejszy Mercedes SL w historii wejdzie na rynek w 2024 roku. Cena nie jest jeszcze znana. Ale rekordowa moc zapewne będzie oznaczać też rekordową cenę.

Mercedes-AMG SL63S E-Performance

Mercedes-AMG SL63S E-Performance

Foto: mat. prasowe

Mercedes-AMG SL63S E-Performance

Mercedes-AMG SL63S E-Performance

Foto: mat. prasowe

Czytaj więcej

Chińczycy atakują. Cztery nowe marki na polskim rynku motoryzacyjnym

Czytaj więcej

Jedyne takie Bugatti. Chiron Super Sport jako prezent na 70-tkę

Gdy spojrzymy na najnowszą, topową wersję Mercedesa-AMG SL z zewnątrz, niewiele elementów zapowiada tak niezwykłe osiągi. Owszem, SL jest sportowym roadsterem, więc „sam z siebie” prezentuje się już bojowo. Ale topowa odmiana niewiele różni się od słabszych wersji. Główny wyróżnik to czerwona plakietka. Spostrzegawczy dojrzą też klapkę do ładowania ukrytą w tylnym zderzaku. I… tyle. Można więc uznać SL63 S E Performance za coś w rodzaju sleepera. Klapka do ładowania – o ile ktoś już ją zauważy – może dziwić. To nietypowe, by roadster był jednocześnie hybrydą plug-in. Ale w obecnej generacji Mercedesów, najmocniejsze wersja to te z wtyczką, potrafiące jeździć bez udziału silnika spalinowego.

Premiery
To będzie najmocniejszy model w historii tej marki. Później przejmie ją BMW
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Premiery
Renault zaszalało. Kolejny model o historycznych genach. W sprzedaży od 2026 r.
Premiery
Wyciekły zdjęcia nowej Tesli Model Y. Znamy ceny światowego bestsellera
Premiery
Mazda 6 wróciła na rynek w wielkim stylu. Zachwyci stylem, zaskoczy napędem
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Premiery
Skaczący nad dziurą samochód opanował internet. To nowy chiński elektryk
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego