Obecnie w kraju funkcjonuje 39 OPP, a kolejne są już planowane. Tylko w ostatnim roku odcinkowe pomiary prędkości przyłapały na niestosowaniu się do limitów prędkości 320 tysięcy kierowców. Teraz ich liczba może się zwiększyć, gdyż OPP zaczęły działać również na autostradach, a dokładnie póki co na trzech odcinkach autostrad. Gdzie możemy się ich spodziewać? Odcinkowe pomiary prędkości na autostradzie A1 działają się na następujących fragmentach: od węzła Nowy Ciechocinek do MOP Kałęczynek (kujawsko-pomorskie) oraz od węzła Siemionki do MOP Strzelce (kujawsko-pomorskie/łódzkie).
Czytaj więcej
Ostatnia kontrola jakości paliw nie nastawia optymistycznie. Względem zeszłego roku wzrósł wyraźnie odsetek stacji paliw, na których kontrolerzy wykryli olej napędowy oraz benzynę silnikową niespełniającą wymogów polskiego prawa.
Kolejnym miejscem, w którym należy uważać jest autostrada A4. OPP został ustawiony od węzła Kostomłoty do Kątów Wrocławskich (dolnośląskie). Z kolei na autostradzie A2 w dwóch miejscach działa odcinkowy pomiar prędkości: MOP Leonia/Kuny — PPO Żdżary (okolice Konina) oraz węzeł Poznań Krzesiny — Poznań Komorniki (okolice Poznania). Ten drugi rozpoczął rejestrowanie od 08 lutego. Dozwolona prędkość na tym odcinku to 120 km/h. Pomiar wykonywany jest w dwóch kierunkach. Należy podkreślić, że mandat z OPP powinien być wystawiony w ciągu 180 dni. Ten czas liczony jest jednak od momentu ujawnienia wykroczenia (wykonany zostanie odczyt z kamery). Czyli realnie możemy go otrzymać o wiele później. Nie można też liczyć na przedawnienie. Inspekcja Transportu Drogowego, jeżeli nie zdąży wystawić mandatu w przewidzianym czasie (180 dni), ma dwa lata aby skierować sprawę do sądu.
Odcinkowy pomiar prędkości — tak to działa
System odcinkowego pomiaru prędkości (OPP) w Polsce działa od 2015 roku. Polega na mierzeniu średniej prędkości przejazdu na odcinku zwykle kilku kilometrów i skutecznie dyscyplinuje kierowców. Pierwsza bramownica za pomocą kamer rejestruje samochód wraz z numerami rejestracyjnymi oraz zapisuje dokładną godzinę przejazdu. Druga bramownica działa dokładnie tak samo. Dzięki zmierzonemu czasowi przejazdu konkretnego odcinka można drogi można precyzyjnie wyliczyć średnią prędkość i w przypadku przekroczenia ograniczenia nałożyć na kierowcę mandat. Odcinkowe pomiary prędkości działają przez całą dobę i warunki pogodowe zwykle nie mają wpływu na ich działanie, ponieważ przy ograniczonej widoczności kamery rejestrują obraz za pomocą podczerwieni. Jeśli kierowca nie naruszył przepisów na monitorowanym odcinku drogi zapis kamer jest usuwany. Przekroczenie dopuszczalnego limitu o 10 km/h lub mniej nie jest rejestrowane. W Polsce odcinkowy pomiaru prędkości jest oznaczany dedykowanymi znakami informacyjnymi D-51a i D-51b (automatyczna kontrola średniej prędkości).