Mercedes EQXX: Rekordowy pod każdym względem. Elektryk z zasięgiem 1000 km

Mercedes zdeklasował konkurencję. Oprócz przełomowej wydajności i niesamowitej aerodynamice, koncepcyjny model EQXX oferuje nie tylko akumulatory nowej generacji, ale i gigantyczny zasięg.

Publikacja: 04.01.2022 12:47

Mercedes EQXX

Mercedes EQXX

Foto: mat. prasowe

Pod koniec 2019 roku Mercedes po raz pierwszy mówił o swoim rewolucyjnym EQXX. Elektryku z zasięgiem 1000 kilometrów. Taki zasięg chciano osiągnąć nie za pomocą dużych akumulatorów, bo jak mówił Markus Schäfer, dyrektor ds. rozwoju – Tak może to zrobić każdy. Mercedes miał inny plan. Już EQS z rekordowym współczynnikiem oporu powietrza 0,20 i zasięgiem 780 km wg. WLTP robi wrażenie, ale w przypadku EQXX poprzeczka miała być zawieszona jeszcze wyżej. Najnowsza technologia akumulatorów i najbardziej innowacyjne metody rozwoju mają uczynić z EQXX kamień milowy w historii motoryzacji.

Mercedes EQXX

Mercedes EQXX

Foto: mat. prasowe

EQXX to póki co prototyp wybudowany w jednym egzemplarzu. Auto ma tylko dwa siedzenia. Nie dajcie się zwieść przez tylne drzwi. To tylko atrapa. Model zaprezentowano w samą porę na CES - Consumer Electronic Show w Las Vegas i po około 18 miesięcy do ogłoszenia budowy tego modelu. Pierwszy rekord to współczynnik oporu wynosi, który wynosi 0,17. Drugi to akumulator, który ma skromną pojemność 100 kWh, ale zużycie podczas jazdy powinno ma wynieść mniej niż 10 kWh na 100 kilometrów. Dla porównania gdyby EQXX miał napęd spalinowy to byłby autem ze spalaniem 1 l/100 km i to mimo masy własnej wynoszącej 1750 kg, która swoją drogą też jak na auto elektryczne jest zaskakująco niska.

Mercedes EQXX

Mercedes EQXX

Foto: mat. prasowe

EQXX nie mógł być wysoki ani szeroki. Powierzchnia czołowa to mniej niż 2,2 m2, która dla porównania np. w modelu EQS wynosi około 2,5 m2. W prototypie zrobiono wszystko żeby opływ wiatru był jak najmniejszy. To jedna z gwarancji niskiego zużycia prądu, dlatego m.in. pojawiły się takie rozwiązania jak zamknięte felgi czy węższy o 50 mm rozstaw kół z tyłu. Nacisk położono również na napęd. Zdecydowano się na adaptację jednostki napędowej planowanej do wprowadzenia w 2024 r. dla kompaktowej platformy MMA. Ten silnik elektryczny trafi do odnowionych wersji modeli EQA i EQB. Silnik przejechał już pierwsze kilometry testowe w modelu EQB. Z racji na krótki czas przygotowania projektu dużo testów odbyło się na zasadzie symulacji. W ten sposób wirtualnie pokonano ponad 300 tys. km.

Mercedes EQXX

Mercedes EQXX

Foto: mat. prasowe

Jednym z najciekawszych elementów tego samochodu jest akumulator. EQXX ma niezwykle wysokie napięcie systemowe 920 woltów. Akumulator o pojemności prawie 100 kWh opiera się na baterii przedostatniej generacji. Ponad 200 ogniw umieszczono w czterech rzędach pod pokrywą obudowy wykonaną z włókna węglowego i odpadów z trzciny cukrowej. Materiał, który AMG wykorzystuje w bolidach Formuły 1. Ogniwa są ręcznie nawijane i pochodzą od chińskiego producenta baterii CATL, który między innymi dostarcza akumulatory do EQS. Akumulator waży tylko 495 kilogramów czyli jest około 30 proc. lżejszy niż w EQS. Tego prototypowego Mercedes można ładować tylko prądem stałym. To auto przeznaczone jest do podróży długodystansowych, więc ładowanie prądem przemiennym nie ma najmniejszego sensu.

Czytaj więcej

W Mercedesie odciskiem palca zapłacisz za zakupy
Mercedes EQXX

Mercedes EQXX

Foto: mat. prasowe

Mercedes nie wykorzystuje wysokiego napięcia akumulatora, tak jak robi to Porsche z Taycanem czy Hyundai z Ioniq 5. Dzięki technologii 800 V te auta mają średni prąd ładowania 160 i 180 kW a w szczytowym momencie nawet do 270 i 220 kW. W przypadku EQXX teoretycznie możliwa jest szczytowa moc ładowania wynosząca 120 kW, a zatem prawie 90 kWh mniej niż w przypadku EQS, który ma 400-woltowy system. Jednak Mercedes obiecuje, że nowy elektryczny model w 15 minut załaduje się na 300 km zasięgu. Hyundai Ioniq 5 potrzebuje od 6 do 8 minut na 100 km. EQXX opiera się na nowej technologii, która wymaga około 25 proc. mniej energii w trybie czuwania. Ponadto, podobnie jak Model 3 Tesli, elektronika mocy jest oparta na węgliku krzemu. Ta technologia jest nie tylko wydajniejsza i bardziej odporna na ciepło niż konwencjonalne półprzewodniki krzemowe, ale także do 50 procent bardziej ekonomiczna ze względu na konstrukcję i ma być stosowana w przyszłych hipersamochodach AMG Project One.

Mercedes EQXX

Mercedes EQXX

Foto: mat. prasowe

We wnętrzu jest też kilka ciekawostek np. ekran 8K o szerokości 111 cm i przekątnej 47,5 cala (121 cm). Jeszcze ważniejsza niż sam rozmiar jest technologia, która za tym stoi. W przeciwieństwie do większości ekranów LCD, ten w Mercedesie nie współpracuje z klasycznymi diodami podświetlającymi, które oświetlają ekran od krawędzi. Ekran EQXX ma jasność regulowaną za pomocą około 3100 tzw. stref ściemniania, czyli indywidualnie sterowanych diod LED. Oświetlają wyświetlacz od tyłu i mogą być również wyłączone przez indywidualną aktywację, dzięki czemu czarne obszary naprawdę wyglądają na czarne. Do tego taka technologia oszczędza energię.

Mercedes EQXX

Mercedes EQXX

Foto: mat. prasowe

"Hej Mercedes", czyli asystent wywoływany głosem brzmi bardziej naturalnie, ale bazuje na nowych procesorach z serii Akida amerykańskiego startupu Brainchip. Ta młoda firma wyspecjalizowała się w opracowywaniu chipów do zastosowań sztucznej inteligencji, które mają zaoszczędzić 90 procent energii. System nagłośnienia prototypu nie jest tak energooszczędny. Zamiast głośników zabudowanych w tradycyjnych miejscach jak drzwi, słupek A czy innych miejscach w aucie zastosowano małe głośniki w zagłówkach. Plus jest taki, że są lżejsze i wymagają mniej energii (około 50 procent).

Mercedes EQXX

Mercedes EQXX

Foto: mat. prasowe

EQXX ma nie tylko oszczędzać, ale także generować energię elektryczną. Dach słoneczny z 17 ogniwami powinien dostarczać ponad 250 watów mocy. To rozwiązania, które już są na rynku bo np. solarny dach Hyundaia Ioniq 5 ma 205 watów, ale może również bezpośrednio zasilać akumulator w energię. Za to system fotowoltaiczny EQXX dostarcza energię tylko do 12-woltowej sieci pokładowej. Wszystkie te oszczędności i rozwiązania mają doprowadzić do jednego celu - osiągnięcia rekordowego zasięgu 1000 km na jednym ładowaniu akumulatora. Zobaczymy czy to się Mercedesowi uda.

Czytaj więcej

Mercedes-AMG SL: Poprawić, ale nic nie popsuć
Mercedes EQXX

Mercedes EQXX

Foto: mat. prasowe

Mercedes EQXX

Mercedes EQXX

Foto: mat. prasowe

Czytaj więcej

Pierwszy Mercedes-AMG z napędem całkowicie elektrycznym

Pod koniec 2019 roku Mercedes po raz pierwszy mówił o swoim rewolucyjnym EQXX. Elektryku z zasięgiem 1000 kilometrów. Taki zasięg chciano osiągnąć nie za pomocą dużych akumulatorów, bo jak mówił Markus Schäfer, dyrektor ds. rozwoju – Tak może to zrobić każdy. Mercedes miał inny plan. Już EQS z rekordowym współczynnikiem oporu powietrza 0,20 i zasięgiem 780 km wg. WLTP robi wrażenie, ale w przypadku EQXX poprzeczka miała być zawieszona jeszcze wyżej. Najnowsza technologia akumulatorów i najbardziej innowacyjne metody rozwoju mają uczynić z EQXX kamień milowy w historii motoryzacji.

Pozostało 91% artykułu
Samochód Jutra
Nadchodzi nowa Mazda MX-5. To najchętniej kupowany roadster na świecie
Samochód Jutra
Powrót legendarnej brytyjskiej marki samochodowej. Nowy model już za dwa lata
Samochód Jutra
Kolejna marka samochodowa chce być premium. Nowy model już w 2027 r.
Samochód Jutra
Citroen walczy o klientów. Tak wygląda następca popularnego SUV-a
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Samochód Jutra
Nowe plany Volvo. Pojawią się dwa nowe sedany. Jeden z nich już w przyszłym roku