Gratulacje na wstępie. Został Pan Head of Market Operations MBC Poland, a to zupełnie nowa funkcja utworzona w Mercedes Benz Polska. Co to oznacza dla Pana i Mercedesa w Polsce?
Oznacza to, że rynek rośnie, a Mercedes razem z nim. To na pewno duże wyzwanie dla mnie, ale bardzo interesujące.
Jakie stoją największe wyzwania po objęciu tej funkcji?
Mamy opracowaną strategię i jednym z głównych wyzwań jest powiększanie wolumenu sprzedaży. Jesteśmy jako Polska piętnastym rynkiem sprzedaży i chcemy z roku na rok systematycznie wzrastać. Łącznie auta elektryczne i hybrydy plug-in mają 14 proc. udziału w dostawach Mercedes-Benz Polska w 2023 r. Naszych planów na ten rok nie mogę zdradzić, ale Mercedes liczy na wzrost. Tak więc zależy nam na zwiększeniu całego wolumenu, ale przede wszystkim w zakresie aut niskoemisyjnych. Tu nic się nie zmienia w naszej strategii. Mercedes stawia na elektromobilność. N atym się skupiamy. Kolejny segment, w którym upatrujemy potencjału wzrostowego to modele luksusowe, w tym te które mają w nazwie ikoniczne S. To jest 20 proc. naszej sprzedaży i liczymy na to, że wypracujemy wzrost zainteresowania tym segmentem. To nasze największe wyzwania: wzrost wolumenu, a w jego ramach więcej sprzedanych modeli elektrycznych i luksusowych.
Który element z tej strategii będzie najtrudniejszy?