Łukasz Zadworny, dyrektor marki Audi w Polsce: Musimy koncentrować się na sobie

Jakie są obecnie największe wyzwania dla rynku motoryzacyjnego w Polsce – zarówno dla Audi, jak i całego segmentu premium?

Moglibyśmy wymienić sporo makroekonomicznych czynników, wpływających na rynek – powiedziałbym jednak, że głównym wyzwaniem pozostaje nadążanie w wyścigu o przekraczanie oczekiwań klientów. Audi nigdy nie było i nie będzie marką podążającą za trendami. Proaktywność i ciągłe dążenie do rozwoju nie są cechami towarzyszącymi nam wyłącznie przy projektowaniu samochodów: staramy się wykazywać nimi także konstruując naszą ofertę, dbając o jej atrakcyjność.

Jak Audi Polska wpisuje się w globalną strategię marki, zwłaszcza w kontekście elektryfikacji gamy modelowej?

Elektryfikacja ma dla nas niebagatelne znaczenie i wierzymy, że przyszłość motoryzacji jest elektryczna. Z perspektywy oferowanych produktów, jesteśmy w doskonałych położeniu. Mamy najszersze portfolio hybryd plug-in w segmencie premium, oferujemy samochody w pełni elektryczne o rewelacyjnych parametrach technicznych, porywające designem jak e-tron GT. Wyzwania, z którymi mierzy się elektromobilność w Polsce pozostają podobne od wielu lat: potrzebujemy inwestycji infrastrukturalnych, polepszenia uwarunkowań dla korzystania z „elektryków” w polskiej rzeczywistości. Jednocześnie dostrzegam zmiany na tej płaszczyźnie i cieszy mnie, że grono osób gotowych do przesiadki do samochodu elektrycznego z roku na rok się poszerza.

Które modele cieszą się największym zainteresowaniem polskich klientów i dlaczego?

Mamy kilka bestsellerów, których wyniki sprzedaży co roku w znacznej mierze przyczyniają się do naszych sukcesów. SUV-y, jak Q3 czy Q5 od lat stanowią punkt odniesienia dla swoich konkurentów w segmencie, a w tym roku oba modele debiutują w nowych odsłonach. Ponadto modele A5 (następca legendarnego A4) jak i A6 to silne punkty naszej oferty – dotychczasowe wyniki ich sprzedaży w tym roku pokazują, że mamy duże szanse na odnotowanie świetnych rezultatów na tle naszych konkurentów z segmentu premium. Podwalinami naszych sukcesów są nie tylko nasze samochody, ale też dopracowana oferta finansowa oraz bardzo dobra sieć dealerska.

Jak wygląda profil typowego klienta Audi w Polsce w 2025 roku? Czy coś się zmieniło w ostatnich latach?

Nasi klienci mają bardzo zróżnicowane oczekiwania i preferencje – nakreślenie obrazu „typowego” klienta byłoby olbrzymim wyzwaniem. To, co cechuje osoby decydujące się na zakup naszych aut, to z jednej strony zamiłowanie do dobrego designu, zaufanie do naszej jakości i docenianie ciągłej chęci rozwoju którą cechuje się Audi. Z drugiej strony mamy też do czynienia z pragmatyzmem – dzięki atrakcyjnym produktom finansowym, nasze samochody potrafią być dostępne na bardzo atrakcyjnych warunkach.

Które ostatnie innowacje technologiczne wprowadzane przez Audi są najbardziej przełomowe?

Podobnie jak nasi klienci, doceniam nowości technologiczne wpływające na komfort i bezpieczeństwo: na uwagę zasługują m.in. takie rozwiązania jak cyfrowe matrycowe reflektory LED. Technologia reflektorów Digital Matrix LED (DML) wraz z debiutem nowego Audi Q3 przenosi się bezpośrednio z klasy luksusowej do klasy kompaktowej. Funkcje prowadzenia światłem są teraz ściślej powiązane z systemami wspomagania kierowcy. Na jednym module świetlnym o szerokości około 13 milimetrów znajduje się 25 600 diod micro-LED. Każda ma około 40 mikrometrów wielkości, czyli około połowy grubości ludzkiego włosa! Bardzo pochlebne recenzje zbiera też napęd MHEV plus, który sukcesywnie wprowadzamy do naszych modeli. Nawet w mocniejszych wariantach silników - 4-cylindrowym 2,0 TDI oraz 6-cylindrowym 3.0 TFSI.

Łukasz Zadworny, dyrektor marki Audi w Polsce

Foto: mat. prasowe

Czy cyfryzacja sprzedaży (online, konfiguratory, zdalne doradztwo) zmieniła sposób, w jaki sprzedajecie auta?

Z pewnością na przestrzeni ostatnich lat proces sprzedaży uległ modyfikacjom: nie zmienia się za to nasze podejście. Szukamy funkcjonalnych i przydatnych rozwiązań, które ułatwiają życie naszym klientom: nie decydujemy się na rozwój projektów i inicjatyw tylko po to, by być w czymś pierwszym. Cieszy nas rozwój naszej sieci dealerskiej, która od lat potrafi zaskakiwać proaktywnym i innowacyjnym podejściem do procesu sprzedaży. Audi jest dziś liderem segmentu premium w Polsce. Coraz większa część procesu zakupu odbywa się zdalnie. Dlatego stawiamy duży nacisk na rozwój narzędzi pozwalających na prezentowanie modeli dostępnych od ręki oraz automatyzację procesu obsługi klientów, przy jednoczesnym zachowaniu topowych standardów – także online.

Jakie znaczenie ma dla Audi Polska rozwój usług posprzedażnych i subskrypcyjnych modeli użytkowania samochodów?

Oba aspekty mają dla nas niebagatelne znaczenie. Wiemy, jak istotne jest dziś oferowanie samochodów w formach „abonamentowych” – to truizm, ale liczba osób wybierających użytkowanie zamiast posiadania samochodu rokrocznie wzrasta. Musimy umiejętnie odpowiadać tym potrzebom i jestem dumny, że razem z Volkswagen Financial Services jesteśmy w stanie zaoferować rozwiązania przyczyniające się do naszych sprzedażowych sukcesów. W tym kontekście szczególnie warto zwrócić uwagę na naszą ofertę związaną z samochodami elektrycznymi: nasze „elektryki” oferujemy z ratą już od 766 zł netto/m-c.

Jak wygląda typowy dzień szefa Audi Polska?

Fajną cechą tej pracy jest to, że nie można powiedzieć w niej o „typowym” dniu – każdy z nich potrafi być inny. Elementami wspólnymi są spotkania z zespołem i przedstawicielami odpowiedzialnymi za różne obszary – cenię te spotkania bo pozwalają, poza omawianiem aktualnie realizowanych projektów łapać perspektywę dotyczącą kierunku, w którym zmierzamy jako marka. Często spotykam się też z przedstawicielami naszej sieci dealerskiej, zależy mi na poznaniu ich oceny naszej sytuacji rynkowej czy wprowadzanych przez nas rozwiązań. To ekscytująca, ale bardzo wymagająca praca. W zespole panuje świetna atmosfera współpracy i absolutnie każdy przyczynia się do naszych sukcesów. Zespół to blisko 50 ekspertów z wieloletnim doświadczeniem i dużą pasją przejawianą wobec marki.