Audi RS 6 Avant GT: Kombi z piekła rodem. Hołd dla motorsportowej tradycji marki

Audi RS 6 Avant GT powstanie tylko w 660 egzemplarzach. Biorąc pod uwagę to, o jak „diabelskiej” konstrukcji mówimy, można narzekać, że będzie ich za mało. O sześć.

Publikacja: 16.02.2024 05:07

Audi RS 6 Avant GT będzie limitowane do 660 egz.

Audi RS 6 Avant GT będzie limitowane do 660 egz.

Foto: mat. prasowe

Audi 90 quattro IMSA GTO z 1989 roku. Oto model wyścigowy o szalonej mocy ponad 700 KM. Nie stał się może tak legendarny, jak niektórzy z herosów motorsportu, ale wciąż pobudza wyobraźnię. I inspiruje - czego dowodem jest Audi RS 6 Avant GT. Oto najbardziej sportowa i… spartańska odmiana dobrze znanego RS 6. Ulubiony model tych, którzy lubią spakować całą rodzinę i podbijać lewy pas autostrady zyskał lżejszą o 15 kg wersję. Jest jedyną, która… nie ma relingów dachowych.

Audi RS 6 Avant GT

Audi RS 6 Avant GT

Foto: mat. prasowe

Audi RS 6 Avant GT

Audi RS 6 Avant GT

Foto: mat. prasowe

Jak powstała? Zaczęło się od prototypu RS6 GTO z 2020 roku zbudowanego przez grupę praktykantów zainspirowanych wspomnianym 90 quattro IMSA GTO. Uczyli się m.in. rzemiosła blacharskiego, przerabiając, budując i wymyślając. „Dobrze wyszło, robimy!” - niespodziewanie powiedziało szefostwo Audi. RS 6 GT ma więc m.in. opcjonalne naklejki w klasycznych barwach Audi Sport, karbonową maskę (po raz pierwszy w seryjnym modelu tej marki), zmienione zderzaki, karbonowe błotniki z otworami wentylacyjnymi nawiązującymi do GTO i spojler. Jak to wygląda? Jeszcze bardziej „bojowo” niż zwykłe RS6.

Czytaj więcej

Audi RS7 Sportback Performance/RS6 Avant Performance: Mount Everest
Audi RS 6 Avant GT

Audi RS 6 Avant GT

Foto: mat. prasowe

Audi RS 6 Avant GT

Audi RS 6 Avant GT

Foto: mat. prasowe

Audi RS 6 Avant GT limitowany do ilości 660 egzemplarzy

Pozostałe zmiany obejmują obniżenie zawieszenia o 10 mm w stosunku do dobrze znanego modelu, a także obecność kutych felg, ceramicznych hamulców i „dedykowanych” tej wersji opon Continental Sport Contact 7 o szerokości 285 mm. W środku pojawią się karbonowe fotele i tabliczka informująca, z którym egzemplarzem z limitowanej do 660 sztuk serii mamy do czynienia. Masa własna spadła o 15 kg. Moc nie zmieniła się w stosunku do wersji Performance. Silnik 4.0 V8 osiąga 630 KM. Przyspieszenie do 100 km/h zajmuje 3,3 s. Pakiet Dynamic Plus jest tu zawarty w standardzie - co oznacza, że prędkość maksymalna jest ograniczona do 305 km/h.

Audi RS 6 Avant GT

Audi RS 6 Avant GT

Foto: mat. prasowe

Czy Audi RS 6 GT trafi do Polski? Tak, ponieważ informacje o tej wersji znalazły się już na polskiej stronie importera. Nie wiadomo jeszcze, o ilu sztukach mówimy i nie znamy cen. W Niemczech GT startuje od 220 000 euro. To niemal milion złotych, ale biorąc pod uwagę bogate wyposażenie i ekskluzywny charakter auta można mieć pewność, że chętnych nie zabraknie.

Audi RS 6 Avant GT

Audi RS 6 Avant GT

Foto: mat. prasowe

Audi RS 6 Avant GT

Audi RS 6 Avant GT

Foto: mat. prasowe

Audi RS 6 Avant GT

Audi RS 6 Avant GT

Foto: mat. prasowe

Czytaj więcej

40 lat napędu Quattro. Jazda na cztery łapy

Audi 90 quattro IMSA GTO z 1989 roku. Oto model wyścigowy o szalonej mocy ponad 700 KM. Nie stał się może tak legendarny, jak niektórzy z herosów motorsportu, ale wciąż pobudza wyobraźnię. I inspiruje - czego dowodem jest Audi RS 6 Avant GT. Oto najbardziej sportowa i… spartańska odmiana dobrze znanego RS 6. Ulubiony model tych, którzy lubią spakować całą rodzinę i podbijać lewy pas autostrady zyskał lżejszą o 15 kg wersję. Jest jedyną, która… nie ma relingów dachowych.

Pozostało 83% artykułu
Premiery
Mazda modernizuje swojego SUV-a. CX-60 z poprawionym zawieszeniem i nowym wyposażeniem
Premiery
Hołd rajdowym tradycjom Toyoty. GR86 w wersji specjalnej
Premiery
Skoda pokaże swój nowy model online. Polska premiera już dzisiaj wieczorem
Premiery
Przebudowali roadstera na małe kombi. Tak wygląda Brabus Rocket GTS
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Premiery
Skoda ma nowego kompaktowego SUV-a. Nazywa się Kylaq i będzie kosztować 38 tys. zł