Przegląd techniczny to rutynowa procedura mająca na celu ocenę stanu pojazdu oraz weryfikację spełnienia określonych norm. Podczas badania na stacjach diagnostycznych sprawdzane są m.in. sprawność oświetlenia, układ hamulcowy, opony itd. Ich stan decyduje, czy samochód może zostać dopuszczony do ruchu. Niepokojący jest jednak fakt, że w Polsce sporo samochodów przechodzi przegląd techniczny, pomimo sędziwego wieku. Wg. danych CEPIK-u, w 2021 r. niemal 98 proc. badanych aut zostało dopuszczonych do ruchu. Co więcej, według danych portalu mubi.pl, średnia wieku zarejestrowanych samochodów w lipcu bieżącego roku wynosiła od 14 do 16 lat. Najmłodsze z tego zakresu jeździły ulicami Warszawy, Krakowa, czy Wrocławia, a najstarsze spotykane są najczęściej w Opolu. Dla porównania – w Niemczech ok. 20 proc. samochodów nie przechodzi przeglądu, choć przeciętne tam jeżdżą auta młodsze o 4,5 roku niż w Polsce.

Czytaj więcej

Już w 2024 roku tymi samochodami nie wjedziesz do Warszawy

Jazda bez przeglądu technicznego to mandat do 5 tys. zł

Badanie techniczne jest w Polsce obowiązkowe. - Na początku roku w życie miała wejść ustawa o zaostrzeniu prawa drogowego, w tym również badań sprawdzających stan pojazdu. Władze jednak wycofały się z tej decyzji i nie wiadomo, czy ta kwestia kiedykolwiek zostanie ponownie poruszona – podkreśla Piotr Korab, ekspert autobaza.pl. Jeśli przegląd techniczny nie zostanie wykonany w terminie, należy liczyć się z przykrymi konsekwencjami. Zatrzymanie do kontroli przez policję lub Inspekcję Transportu Drogowego, bez ważnego badania, może skutkować mandatem w wysokości od 1500 do nawet 5000 zł oraz zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego. Dodatkowo, kierowca może zostać obciążony dodatkowymi kosztami związanymi np. z koniecznością odholowania pojazdu. Problem pojawia się również w sytuacji wypadku lub kolizji. Brak przeglądu może być podstawą do niewypłacenia lub znacznego ograniczenia wysokości odszkodowania z polisy ubezpieczeniowej, niezależnie od tego, kto jest sprawcą zdarzenia. Datę ważności badania technicznego znajdziemy w dowodzie rejestracyjnym. Często też wysyłane są pocztą dodatkowe powiadomienia o zbliżającym się upływie tego terminu.

Istnieją kraje, w których przeglądy techniczne samochodów osobowych nie obowiązują. Do tych państw możemy zaliczyć m.in. Ukrainę. Zupełnie inaczej wygląda to np. w Niemczech gdzie badanie techniczne jest wykonywane co 2 lata. Zajmują się nim specjaliści z organizacji takich jak Dekra czy TUV. Dodatkowo, od kierowców wymaga się regularnego kontrolowania emisji spalin. Procedura ta wygląda podobnie w Japonii.

Czytaj więcej

Nowe paliwo E10. Które samochody nie powinny go tankować

Czytaj więcej

Ford Kuga vs. Toyota Rav4: Podobne, ale nie takie same