Aktualizacja: 18.05.2025 08:59 Publikacja: 16.04.2024 08:13
Produkowana w Polsce Alfa Romeo Milano będzie Alfą Romeo Junior
Foto: mat. prasowe
Ustawa, o której wspomniał włoski minister przemysłu Adolfo Urso, została przyjęta we Włoszech w 2003 r. za ówczesnego premiera Silvio Berlusconiego. Mówi ona, że produkty z „brzmiącą włosko” nazwą muszą być również wytwarzane i produkowane we Włoszech. Jeżeli tak nie jest, fałszywie podają się za Włochów wprowadzając klientów w błąd jak np. ser „parmezan”, który wcale nie pochodzi z Włoch. Tak więc jeśli nazwa produktu sugeruje, że pochodzą z Włoch, ale w rzeczywistości są wysyłane z innych krajów na całym świecie to Włosi tego nie chcą. Ustawa dotyczy przede wszystkim żywności i innych produktów, głównie rolniczych. Ale zdaniem Urso tą ustawę można, a nawet trzeba zastosować także w motoryzacji w takich przyadkach jak Alfa Romeo Milano. No bo w końcu Milano powstaje w polskiej fabryce w Tychach.
„Wszyscy tego nienawidzą”. Tak komentuje Lee Zeldin, szef Amerykańskiej Agencja Ochrony Środowiska pomysł zniesi...
Chiński producent BYD rewiduje swoją strategię na rynek europejski. Zamiast skupiać się wyłącznie na samochodach...
Na przełomie kilku lat Ford stracił części zamienne warte miliony dolarów. Kradzieże odkryto w trzech fabrykach...
Geely Auto wchodzi na polski rynek. To chiński gigant, który nad Wisłą zaoferuje samochody z napędami alternatyw...
Piotr Pawlak, dotychczasowy dyrektor generalny Toyoty w Norwegii, został prezesem nowo utworzonego klastra Toyot...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas