W Japonii wyemitowano spot telewizyjny, który rozwiał wszelkie wątpliwości. GR GT pojawia się obok 2000GT i LFA – dwóch ikon Toyoty. Po rzędowej „szóstce” oraz rasowym V10 przyszedł czas na kolejny etap: głęboki, niskobrzmiący V8 biturbo, którego dźwięk słychać w materiale promocyjnym. Co więcej, ostatni teaser sugeruje, że drugi supersamochód – prawdopodobnie od Lexusa – również dostanie ten sam motor. Toyota wchodzi więc równolegle do świata supersportów i motorsportu na najwyższym poziomie.
GR GT i wyścigowy GT3: duet na tor i na drogę
Na zdjęciach i nagraniach widać GR GT po raz pierwszy bez kamuflażu. Sylwetka jest niska, szeroka i wyraźnie inspirowana prototypem GR010 z Le Mans oraz studyjnym konceptem GR GT3. Toyota potwierdza, że powstanie drogowa wersja, powstanie też wariant GT3, który ma zadebiutować w motorsporcie w 2026 r. To ważne, bo obecny Lexus RC F GT3 ma homologację tylko do 2027 r. – Toyota potrzebuje następcy, aby utrzymać fabryczny program wyścigowy.
Czytaj więcej
Jako Europa daliśmy sygnał do zmian i jesteśmy ich liderem. Nie może to się jednak odbywać koszte...
Historia GR GT zaczęła się dużo wcześniej. Toyota od 2021 r. posiada patent na 4-litrowy silnik V8 biturbo z turbosprężarkami umieszczonymi między głowicami – konstrukcja podobna do topowych jednostek AMG czy BMW M. Prototypy takiego silnika testowano już w 2019 r. w zmodyfikowanym Lexusie LC na torze Nürburgring. Do tego dochodzą: patenty na design, rejestracja nazwy GR GT w europejskim i amerykańskim urzędzie patentowym, testy kamuflowanych modeli na Goodwood Festival of Speed. Wersja drogowa prawdopodobnie otrzyma elektryczne wsparcie, co jest koniecznością dla homologacji i osiągów.
Pierwsze spojrzenie do wnętrza
Prototypowy kokpit był jeszcze surowy – karbonowe panele drzwi, tymczasowy ekran, plątanina przewodów. Ale można było zauważyć wysoką, masywną konsolę środkową, panel do obsługi skrzyni automatycznej, cyfrowe zegary schowane głęboko za kierownicą. To nie będzie auto minimalistyczne – Toyota stawia na wyścigową funkcjonalność i technologię. 5 grudnia 2025 r. Toyota pokaże swoje trzy nowe modele sportowe światu. Będą to: GR GT – supersamochód drogowy, wyścigowy GR GT3, drugi supersportowiec – prawdopodobnie od Lexusa – również z V8 biturbo. To największa ofensywa sportowa Toyoty od ponad dekady. I jasny sygnał: japońska marka wraca do gry w segmencie, w którym jeszcze niedawno królowały europejskie marki.