Były prezes Ferrari krytykuje produkcję Fiata w Polsce. To koniec włoskiej motoryzacji

Koncern Stellantis znalazł się we Włoszech w ogniu krytyki. Chodzi o zwolnienia i zamykanie fabryk oraz wyprowadzanie produkcji do tańszych krajów, w tym Polski. Do krytyki włączył się były prezes Ferrari Luca Cordero di Montezemolo, który nie może uwierzyć, że modele Fiata i Alfy Romeo są produkowane w Polsce.

Publikacja: 11.02.2024 10:09

Fiat 600 produkowany jest wyłącznie w polskiej fabryce

Fiat 600 produkowany jest wyłącznie w polskiej fabryce

Foto: mat. prasowe

Włoski przemysł motoryzacyjny doświadcza trudnego okresu, a dominująca pozycja grupy Stellantis budzi coraz więcej kontrowersji. Luca Cordero di Montezemolo, były prezes Ferrari ubolewa nad faktem, że nie ma już żadnej w 100 proc. włoskiej marki samochodowej. I fakt jest taki, że większość, które znamy - Alfa Romeo, Fiat, Lancia, Maserati, Abarth - należą do holenderskiego międzynarodowego holdingu Stellantis. Francusko-włosko-amerykański koncern motoryzacyjny powstały w 2021 roku w wyniku fuzji włosko-amerykańskiej spółki Fiat Chrysler z francuską spółką PSA zarządza teraz włoskimi fabrykami, zwalnia w nich ludzi lub nawet je zamyka.

Były prezes Ferrari krytykuje przeniesienie produkcji Fiata 600 do Polski

- Chcę wyrazić moje najgłębsze zaniepokojenie dezindustrializacją, która istnieje obecnie w naszym kraju, nie mamy już firmy samochodowej we Włoszech. W rzeczywistości wszystkie decyzje dotyczące rynku włoskiego podejmowane są w Paryżu, doszliśmy do paradoksalnego i upokarzającego momentu w historii. Fiat 600 jest produkowany w Polsce, a myślenie o czymś takim jest niewiarygodne i niepokojące, gdy wszystkie byłe fabryki Fiata we Włoszech są zamykane – powiedział Luca Cordero di Montezemolo.

Luca Cordero di Montezemolo, były prezes Ferrari

Luca Cordero di Montezemolo, były prezes Ferrari

mat. prasowe

Czytaj więcej

Jeździliśmy nowym Fiatem Seicento. Teraz to crossover i następca modelu Punto

Stellantis ma w swoim poftfolio ma 14 marek motoryzacyjnych. Włochom coraz mniej podoba się, że koncern, dla obniżenia kosztów produkcji, przenosi ją z włoskich fabryk do Polski - jak w przypadku Fiata 600 i Alfa Romeo Milano, czy Serbii - jak w przypadku Fiata Pandy. Montezemolo dodaje, że Włochy były kiedyś krajem produkującym najpiękniejsze samochody na świecie, a Stellantis produkuje teraz samochody, które nie mają duszy. - Nowa Lancia Ypsilon ma ten sam układ napędowy, co Fiat 600 i Alfa Romeo Milano. Jedyną rzeczą, która się zmienia, jest logo marki na masce, ale poza tym mówimy o samochodach, które są identyczne pod każdym względem. Taka sytuacja wydaje się co najmniej niedopuszczalna dla miłośników motoryzacji - ciągnie swoją wypowiedź Montezemolo.

Włosi sami sobie winni

Trudno się z nim nie zgodzić, jednak era pięknej motoryzacji kończy się w momencie przejęcia jej przez księgowych. Zresztą sami Włosi dołożyli nie małą cegiełkę to pozycji, w której się znajdują. Brak sensownych inwestycji, nowych modeli i ciągnięcie w nieskończoność produkcji straych jak Punkto czy póki co jeszcze aktualna Lancia Y zmarginalizowały pozycję włoskiej motoryzacji na arenie międzynarodowej.

Czytaj więcej

Fiat rozpoczął produkcję w Gliwicach swojego najnowszego elektrycznego modelu

Włoski przemysł motoryzacyjny doświadcza trudnego okresu, a dominująca pozycja grupy Stellantis budzi coraz więcej kontrowersji. Luca Cordero di Montezemolo, były prezes Ferrari ubolewa nad faktem, że nie ma już żadnej w 100 proc. włoskiej marki samochodowej. I fakt jest taki, że większość, które znamy - Alfa Romeo, Fiat, Lancia, Maserati, Abarth - należą do holenderskiego międzynarodowego holdingu Stellantis. Francusko-włosko-amerykański koncern motoryzacyjny powstały w 2021 roku w wyniku fuzji włosko-amerykańskiej spółki Fiat Chrysler z francuską spółką PSA zarządza teraz włoskimi fabrykami, zwalnia w nich ludzi lub nawet je zamyka.

Pozostało 80% artykułu
Producenci
Po ponad 100 latach zbliża się koniec Citroena. Nawet Ferrari sprzedaje więcej aut
Producenci
Krytyka Stellantis. Spadkobierca Chryslera chce uratować amerykańskie marki samochodowe
Producenci
Jest szansa na powrót Suzuki Jimny. Tym razem z napędem hybrydowym
Producenci
Nie pomogło cięcie kosztów i wprowadzenie ceł. Volkswagen zapowiada zamykanie fabryk
Producenci
Koniec z rekordowymi zyskami. Kryzys niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne