Przez 33 lata produkcji Renault sprzedał ponad 8 milionów egzemplarzy modelu 4. Samochód trafił na rynek w 1961, pomógł zmotoryzować Europę i sprzedawano go aż w 100 krajach. Nie był tak urodziwy jak Renault 5, które debiutowało w latach 70. i to się nie zmieniło. Renault uderza w nostalgiczną nutę. Niektórzy twierdzą, że jest to przejaw kryzysu, ale nam się to bardzo podoba. Samochód wspierany jest potężną kampanią promocyjną we Francji, wzbudza niezwykle pozytywne reakcje, a auto trafi do salonów jeszcze w tym roku.
Renault 4 E-Tech
Prawdopodobnie za rok na drogi wyjedzie współczesna interpretacja Twingo. Prototyp już został pokazany, wygląda rewelacyjnie i według deklaracji władz koncernu wersja produkcyjna będzie różniła się tylko nieznacznie. A dziś jesteśmy świadkami debiutu trzeciego nostalgicznego modelu, R4. Wszystkie trzy auta łączą wspaniałą przeszłość koncernu z niepewną przyszłością, ponieważ będą miały wyłącznie napęd elektryczny. Wynika to z faktu, że Renault tak projektuje modele na prąd, by osiągnąć jak największą sprawność energetyczną i dopasowuje do tego konstrukcję i aerodynamikę. Oferowanie dwóch typów napędu zaprzepaściłyby te starania. Jednak doświadczenia Fiata z elektrycznym modelem 500, który jak się okazało, będzie występował również w wersji spalinowej mogłyby sugerować, że wprowadzenie do ofert dwóch typów napędu jest najbardziej rozsądne. Renault zakłada jednak, że osoby zainteresowane benzynowym autem miejskim kupią klasyczne Clio. Czy zatem jest szansa, by Renault 4 osiągnął sukces poprzednika?
Czytaj więcej
W Polsce powstało pierwsze miejsce renowacji samochodów używanych z certyfikacją marki Renault, które promuje odpowiedzialną konsumpcję w branży motoryzacyjnej.
Renault 4 E-Tech