Puma Gen-E to trzeci elektryczny model opracowany przez Forda na rynek europejski, który uzupełnia portfolio będących już w ofercie Explorera i Capri. Te dwa ostatnie zbudowane są na platformie modułowej Volkswagena MEB, a Puma Gen-E opiera się na platformie Forda E-Transit Courier B2E, która istnieje od 2008 roku. Wizualnie wersja elektryczna pumy różni się od wersji z napędem konwencjonalnym zamkniętą osłoną chłodnicy i nowo ukształtowanymi wlotami powietrza w przednim pasie. Światła do jazdy dziennej z paskiem w kształcie litery C i trzema wzdłużnymi paskami mają także własną sygnaturę.
Ford Puma Gen-E
Czytaj więcej
Według amerykańskiej firmy Mitchell International produkującej oprogramowania dla branży motoryzacyjnej, samochody elektryczne częściej biorą udział w kolizjach, gdzie uderzenie następuje w tył pojazdu. Jest to przeciwny trend niż w przypadku wariantów spalinowych, gdzie dochodzi do uszkodzeń przodu, które są o ok. 40 proc. droższe w naprawie.
Konstrukcja deski rozdzielczej Pumy Gen-E również nawiązuje do modelu z silnikiem spalinowym. Ma 12-calowy centralny ekran dotykowy i drugi 12,8-calowy ekran przed kierowcą. Na pokładzie jest najnowszy system informacyjno-rozrywkowy Ford SYNC 4, który według producenta jest szybszy od poprzedniego, a także oferuje bezprzewodową łączność ze smartfonem za pośrednictwem Apple CarPlay i Android Auto. Jednak nowi właściciele Pumy muszą zrezygnować z fizycznych przycisków sterowanie klimatyzacją, którą teraz można ustawiać wyłącznie za pomocą ekranu dotykowego, a eliminacja klasycznej dźwigni zmiany biegów stworzyła miejsce na uchwyt na kubek.
Ford Puma Gen-E