Akcja została dobrze przyjęta i w tym roku postanowiono ją powtórzyć, ale w nowych lokalizacjach. Zgodnie z założeniami, po każdym zakończonym teście samochodu napędzanego silnikiem spalinowym, testujący może wybrać jedno z wybranych miejsc Polsce, w którym zasadzonych zostanie 70 drzew we współpracy z Polskim Związkiem Zrzeszeń Leśnych.
W efekcie tego projektu oraz licznych testów, późną jesienią 2021 roku w Zawoi, w okolicach Babiogórskiego Parku Narodowego, zasadzono osiem tysięcy nowych drzew, których zakup sfinansowała marka Volkswagen. Tak duża liczba drzew nie jest przypadkowa. To właśnie to miejsce najczęściej wskazywali dziennikarze. – W tym lesie wystąpił podwójny problem: mocno dały mu się we znaki zarówno kornik drukarz jak i silne wiatry halne. Mnóstwo osłabionych przez szkodniki drzew w wyniku wiatrów łamało się i las bardzo szybko się degradował. Postanowiliśmy go odbudować, wzmocnić poprzez nasadzenia rodzimych gatunków, takich jak jodła czy buk – zauważa Maciej Mętel z Polskiego Związku Zrzeszeń Leśnych.
– Niezwykle cieszy nas bardzo pozytywny odzew wielu redakcji, które po testach naszych aut chętnie angażują się w projekt. Po każdym zrealizowanym teście naszego samochodu z silnikiem spalinowym, przedstawiciel redakcji mógł wskazać, w którym z trzech wyselekcjonowanych przez nas miejsc mamy zasadzić 70 drzew. Widok tysięcy nowych drzew zasadzonych w Zawoi jest dla nas czymś wyjątkowym – bardzo dziękujemy naszemu partnerowi, Polskiemu Związkowi Zrzeszeń Leśnych za doskonałą współpracę przy tym projekcie – mówi Hubert Niedzielski, kierownik ds. PR marki Volkswagen. Zawoja to nie jedyne miejsce, gdzie Volkswagen sadził drzewa. Wśród dwóch pozostałych były również Czarnowo i Ryboły. To co warto podkreślić, te lokalizacje zostały tak wybrane, by wesprzeć obszar po zniszczeniu drzewostanu w efekcie kataklizmu.
Czytaj więcej
Trwająca wojna na Ukrainie zmusiła Volkswagena do przeniesienia produkcji podzespołów z tego kraju do wschodniej Europy, Afryki Północnej, Chin i USA. Nie jest to skomplikowane, ale czasochłonne - stwierdził prezes Herbert Diess.
