Kiedy samochód po siedmiu latach nadal wygląda dobrze i się podoba, można śmiało powiedzieć, że ma ponadczasowy design. Odpowiedzialny za wygląd Giuli jest niejaki Alessandro Maccolini, szef Centro Stile Alfa Romeo, który narysował również kształty Alfy Romeo 4C. Teraz limuzyna Alfy otrzymała lifting. Niby niewielki, ale wyraźnie odmładza wygląd auta, choć tak naprawdę zmieniono tylko przednie i tylne klosze lamp. Jeśli któryś z chirurgów plastycznych obiecałby mi, że tak małymi środkami osiągnie taki efekt odmłodzenia jak w Giulii, to kto wie, czybym się na taki zabieg nie zdecydował. Giulia to klasyczny sedan, jakich coraz mniej na rynku. Teraz z matrycowymi lampami LED, nowym matowym lakierem i odmłodzonymi multimediami rozpoczyna kolejny, pewnie ostatni w tej formie, etap swojego życia.
Czytaj więcej
Z nowym modelem Tonale, Alfa Romeo wkracza w segment kompaktowych SUV-ów. Włoska marka po raz ostatni wprowadziła na rynek nowy model pięć lat temu. W 2017 roku był nim SUV Stelvio.
Alfa Romeo Giulia
Alfa Romeo Giulia
Do tego Giulia pozostaje z paletą silników benzynowych i diesla, nie ma hybrydy, a tym bardziej wersji w pełni elektrycznej. Ostatni egzemplarz z napędem spalinowym ma zostać wycofany w 2027 r. Więc spieszcie się z zakupem i odkrywaniem lub pielęgnowaniem miłości do prawdziwej i jednej z ostatnich sztuk włoskiej motoryzacji. Jean- -Philippe Imparato, dyrektor generalny, niedawno zapowiedział elektryczną Giulię. Kiedy będzie? Na szczęście póki co nie wiadomo. Bardzo rzadko można się podpisać pod tym, jak swoje modele opisują producenci. Przeważnie jest to komercyjny bełkot wymyślony na siłę przez dział marketingu, ale w przypadku Alfy Romeo Giulia mogę to z pełną świadomością zrobić i to prawą i lewą ręką. "Ponadczasowe piękno, które poruszy Twoje emocje" – nie ma w tym nic przesadnego. Bo im dłużej z tym samochodem obcujesz, tym bardziej dochodzisz do wniosku: „chciałbym go mieć”. Alfa wprowadzi do twojego życia emocje. Więc nie będę was zanudzał tym, ile waży, jak pojemny ma bagażnik czy rozstaw osi. Nie będzie też nic o jakości wykończenia, chociaż o tym akurat mogę napisać, bo Włosi zrobili w tym kierunku duży krok naprzód. Nie ma tu twardego plastiku, wiele elementów obciągniętych jest skórą, nic nie trzeszczy. Nie znajdziecie tu też połaci czarnego lakieru piano black, który przyciąga kurz i odciski palców i tak naprawdę wygląda tanio. Tu jest styl, jakość i klasyczna elegancja.