Szef BMW mówi nie zakazowi sprzedaży aut spalinowych. Inaczej zaleją nas Chińczycy

Oliver Zipse, szef BMW domaga się anulowania zakazu sprzedaży samochodów spalinowych od 2035 roku. Argumentuje to konsekwencjami jakie mogą się z tym wiązać. Przyjęta retoryka jest zbieżna z tą głoszoną przez dyrektora generalnego Toyoty.

Publikacja: 18.10.2024 03:36

Oliver Zipse, szef BMW

Oliver Zipse, szef BMW

Foto: mat. prasowe

Zgodnie z przyjętymi w zeszłym roku przepisami, od 2035 roku w Europie nie będzie można zarejestrować nowych samochodów spalinowych poza tymi zasilanymi paliwami syntetycznymi. W ofercie pozostałyby również, albo raczej przede wszystkim warianty napędów w pełni elektrycznych i wodorowych. Szef BMW Oliver Zipse zaapelował do włodarzy Unii Europejskiej o zniesienie zakazu sprzedaży samochodów spalinowych. Wyraził głębokie zaniepokojenie jego konsekwencjami. Podkreślił, że „Europa musi anulować swój plan zakazu nowych samochodów emitujących paliwa kopalne od 2035 r., aby zmniejszyć zależność od chińskiego łańcucha dostaw akumulatorów i wykorzystać swoje mocne strony technologiczne” – powiedział prezes BMW.

W pełni elektryczne BMW i4 M50

W pełni elektryczne BMW i4 M50

mat. prasowe

Czytaj więcej

BMW pracuje nad nowym silnikiem spalinowym. Opatentowano nową technologię spalania

Zipse uważa bowiem, że podtrzymanie zakazu spowoduje u wielu producentów problemy z rentownością. Obawia się również o że BMW mimo, że obecnie jest jedną z nielicznych marek premium, które odnotowują wzrost sprzedaży samochodów elektrycznych. Dlatego konieczne są zmiany regulacyjne, aby Europa pozostała konkurencyjna na arenie światowej. Szef BMW obawia się o obecne relacje z Chinami, które są wyjątkowo napięte w związku z doliczaniem dodatkowych ceł i ich dominacji w sektorze m.in. bateryjnym. Podczas Paris Motor Show Zipse zaznaczył, że „Korekta celu 100 proc. BEV do 2035 r. w ramach kompleksowego pakietu redukcji emisji CO2 pozwoliłaby również europejskim producentom na mniejszą zależność od Chin w zakresie akumulatorów. Żeby utrzymać pomyślny kurs, niezbędna jest ściśle niezależna od technologii ścieżka w ramach polityki” - twierdzi Zipse.

"Europa musi anulować swój plan zakazu nowych samochodów emitujących paliwa kopalne od 2035 r., aby zmniejszyć zależność od chińskiego łańcucha dostaw akumulatorów i wykorzystać swoje mocne strony technologiczne" - Oliver Zipse, prezes BMW 

To nie jedyny taki głos w branży. Producenci samochodów, w tym Volkswagen i Renault, a także włoski rząd, wezwali do złagodzenia lub opóźnienia celów w zakresie emisji CO2, obawiając się wpływu wysokich kar z powodu niższej niż oczekiwano sprzedaży pojazdów elektrycznych. Z kolei szef francuskiej Organizacji Przemysłu Motoryzacyjnego i Mobilności - PFA powstrzymał się od wezwania do zniesienia zakazu z 2035 r., ale powiedział, że konieczne jest szybkie „powrócenie do stołu” w celu omówienia przeglądu celów zaplanowanych na 2026 r.

Czytaj więcej

8 milionom aut z silnikami diesla grozi wycofanie z eksploatacji

Zgodnie z przyjętymi w zeszłym roku przepisami, od 2035 roku w Europie nie będzie można zarejestrować nowych samochodów spalinowych poza tymi zasilanymi paliwami syntetycznymi. W ofercie pozostałyby również, albo raczej przede wszystkim warianty napędów w pełni elektrycznych i wodorowych. Szef BMW Oliver Zipse zaapelował do włodarzy Unii Europejskiej o zniesienie zakazu sprzedaży samochodów spalinowych. Wyraził głębokie zaniepokojenie jego konsekwencjami. Podkreślił, że „Europa musi anulować swój plan zakazu nowych samochodów emitujących paliwa kopalne od 2035 r., aby zmniejszyć zależność od chińskiego łańcucha dostaw akumulatorów i wykorzystać swoje mocne strony technologiczne” – powiedział prezes BMW.

Tu i Teraz
Gruzja stała się wielkim eksporterem aut. Tak Rosjanie kupują mercedesy i porsche
Materiał Promocyjny
Stabilność systemu e-commerce – Twój klucz do sukcesu
Tu i Teraz
W Tychach rozpoczęto produkcję chińskiego auta, które kupisz w Europie, ale nie w Polsce
Tu i Teraz
Uruchomiono nowy odcinkowy pomiar prędkości. To już piąty w województwie łódzkim
Tu i Teraz
Mercedes-AMG pobił własny rekord. Magiczna bariera przebita
Tu i Teraz
Kamala Harris fanką Formuły 1. Zdradziła który z kierowców jest jej faworytem