Zastąpił Jaehoona Changa, który także awansował i od 1 stycznia 2025 będzie wiceprezesem Hyundai Motor. Również i Munoz obejmie swoje stanowisko od początku przyszłego roku. Zmiana w kierownictwie kultowej koreańskiej marki następuje w trudnym czasie. Hyundaia, który opublikował właśnie wyniki za III kwartał i są one gorsze od oczekiwań ryku. Ale rynek dobrze przyjął nową nominację. Akcje Hyundaia na seulskiej giełdzie podrożały o 1,2 proc. „ Jose jest doświadczonym liderem z ogromnym doświadczeniem międzynarodowym i idealnym człowiekiem aby poprowadzić teraz Hyundaia w czasach nieustannie rosnącej konkurencji i niepewności biznesowej. Jak niedawno poinformowaliśmy podczas Dnia Inwestora , mamy jasno wyznaczoną wizję — Drogę Hyundaia, skoncentrowanie się w naszej przyszłości wokół mobilności i energii. Z Jose i resztą naszego zespołu kierowniczego, przyszłość Hyundaia wygląda obiecująco” — napisał w informacji Chung Euisun prezes Hyundai Motor Group.
Czytaj więcej
Ekrany dotykowe stały się nieodzowną częścią wnętrza samochodu. Jednak wielu klientów skarży się...
Czy okaże się tak samo rewolucyjna, (niekoniecznie w pozytywnym znaczeniu tego słowa) , jak objęcie w roku 1999 stanowiska prezesa Nissana przez Carlosa Ghosna, co było w Japonii wielkim szokiem kulturowym? I ile Munoz nauczył się od Ghosna, bo przecież pracowali razem w Nissanie przez 10 lat? 59-letni dzisiaj Jose Munoz, przyszedł z Nissana do Hyundaia w 2019 roku, żeby przejąć zarządzanie częścią operacji Hyundaia w obu Amerykach. Zna także doskonale rynek chiński, bo i tam kierował operacjami właśnie Nissana. Ostatnio odpowiadał za globalne operacje Hyundaia. I to właśnie jego międzynarodowe doświadczenie stoi za tą nominacją. Ma być najlepszym kandydatem w sytuacji, kiedy na światowych rynkach panuje zamieszanie spowodowane różnymi oczekiwaniami związanymi z elektryfikacją. Do tego dochodzi jeszcze wspierana przez rząd w Pekinie chińska ofensywa tanich elektryków.
Nowy dyrektor generalny Hyundaia. Jest pierwszym cudzoziemcem w zarządzie
Wielką niewiadomą pozostaje również polityka przyszłej administracji Donalda Trumpa. Jak na razie na rynku pojawiły się tylko informacje o możliwym wycofaniu ulg podatkowych dla kupujących auta z napędem elektrycznym. Tymczasem w planach Hyundaia jest podwojenie oferty aut z napędem hybrydowym i sprzedaż 2 mln e-aut w roku 2030 tylko w Stanach Zjednoczonych , gdzie w tej chwili jest 4. największym udziałowcem w rynku. W USA Hyundai właśnie uruchomił produkcję w fabryce w Savannah w Georgii, skąd ma wyjeżdżać 300 tys. elektryków rocznie. Projekt wart 7,6 mld dol. od początku do końca był nadzorowany przez Jose Munoza. Dzięki temu całkowita produkcja Hyundaia w USA sięgnie wkrótce 1,3 mln aut.
Czytaj więcej
Hyundai Staria to duży van o futurystycznej stylistyce. Może mieścić 7 lub 9 osób i ma pod maską...