Holenderski samochód pobił rekord świata w bocznym przeciążeniu

Holenderski producent samochodów sportowych Donkervoort świętuje pierwszą rocznicę powstania swojego nowego modelu nazwanego F22. Teraz ten niski, sportowy samochód ustanowił nowy rekord świata.

Publikacja: 03.01.2024 07:22

Donkervoort F22 pobił rekord świata

Donkervoort F22 pobił rekord świata

Foto: mat. prasowe

Tak, Holendrzy mają swoją markę samochodową. Nazywa się Donkervoort i została założona przez Joopa Donkervoorta w 1978 r. Zajmuje się produkcją samochodów sportowych, opartych na licencji brytyjskiego samochodu Lotus Seven. To lekkie, bardzo niskie i wyróżniające się auta. Teraz najnowszy model pobił rekord świata w bocznym przeciążeniu i udowodnił swoje sportowe atrybuty. Donkervoort ustanowił nowy rekord świata w kategorii pojazdów seryjnych. Szef firmy Denis Donkervoort osobiście usiadł za kierownicą i wyjechał F22 na tor w Zandvoort. Nowy model Donkervoorta najwyraźniej potrafił pokonywać zakręty szybciej niż jakikolwiek inny samochód drogowy. Technicznie rzecz biorąc, F22 pozostał w stanie seryjnym. Jedynie opony zostały zmienione i pochodziły tajwańskiego producenta Nankang. To wystarczyło, aby ustanowić nowy rekord świata. Poprzedni w zakresie przyspieszenia bocznego wynosił 2,1 g, czyli 2,1 razy więcej niż przyciąganie ziemskie. Wynik F22 to 2,3 g. Dla porównania Bugatti Veyron podczas przyspiesza ze stratu zatrzymanego osiąga wrtość 1.55 g, a prom kosmiczny podczas startu 3 g.

Donkervoort F22

Donkervoort F22

Foto: mat. prasowe

Czytaj więcej

Porsche 718 Cayman GT4 RS: Suma wszystkich pozytywnych emocji

Wartość ta jest prawdziwą sensacją nawet w świecie samochodów supersportowych. Coraz cięższe auta i wymagają gigantycznych rozmiarów opon, aby sprostać wymaganiom w zakresie dynamiki jazdy. Donkervoort F22 waży zaledwie 750 kilogramów, co jest najlepszym punktem wyjścia do ustanowienia sportowych rekordów. Lekkie auto ma karoserię z włókna węglowego, klasyczne rozmiary opon. Przy wyniku 2,3 g opony muszą utrzymać 2,3-krotność ciężaru samochodu, czyli 1725 kg. Kierowca ważący 80 kg jest poddawany działaniu sił bocznych o wartości 184 kg.

Donkervoort F22

Donkervoort F22

Foto: mat. prasowe

Ma masę własną 750 kg, a silnik osiąga moc 500 KM

Donkervoort przy tak niskiej masie własnej napędzany pochodzącym z Audi 5-cylindrowym, 2,5 litrowym turbodoładowany silnikiem, który ma moc podciągniętą do 500 KM. Latający Holender przyspiesza od 0 do 100 km/h w 2,5 sekundy, a 200 km/h osiąga po 7,5 sekundach. Prędkość maksymalna wynosi 290 km/h. Moc przekazywana jest za pośrednictwem manualnej pięciobiegowej skrzyni biegów na tylne koła. Według Donkervoorta 5-biegowa skrzynia waży co najmniej 12 kg mniej od sześcio- lub siedmiobiegowej skrzyni biegów. Donkervoort początkowo chciał zbudować 50 egzemplarzy F22, ale zostały one wyprzedane natychmiast po pokazaniu tego modelu. Producent dodał więc kolejne 50 egzemplarzy, które również rozeszło się w mgnieniu oka i to przy cenie bazowej od 291 550 euro (około 1,3 mln zł)

Donkervoort F22

Donkervoort F22

Foto: mat. prasowe

Donkervoort F22

Donkervoort F22

Foto: mat. prasowe

Czytaj więcej

Zmiany dla kierowców w 2024 r. Wyższe kary, nowe paliwo E10, konfiskata auta

Czytaj więcej

Zmiany w prawie jazdy. Seniorzy po 65 roku życia i młodzi będą mieli najtrudniej

Tak, Holendrzy mają swoją markę samochodową. Nazywa się Donkervoort i została założona przez Joopa Donkervoorta w 1978 r. Zajmuje się produkcją samochodów sportowych, opartych na licencji brytyjskiego samochodu Lotus Seven. To lekkie, bardzo niskie i wyróżniające się auta. Teraz najnowszy model pobił rekord świata w bocznym przeciążeniu i udowodnił swoje sportowe atrybuty. Donkervoort ustanowił nowy rekord świata w kategorii pojazdów seryjnych. Szef firmy Denis Donkervoort osobiście usiadł za kierownicą i wyjechał F22 na tor w Zandvoort. Nowy model Donkervoorta najwyraźniej potrafił pokonywać zakręty szybciej niż jakikolwiek inny samochód drogowy. Technicznie rzecz biorąc, F22 pozostał w stanie seryjnym. Jedynie opony zostały zmienione i pochodziły tajwańskiego producenta Nankang. To wystarczyło, aby ustanowić nowy rekord świata. Poprzedni w zakresie przyspieszenia bocznego wynosił 2,1 g, czyli 2,1 razy więcej niż przyciąganie ziemskie. Wynik F22 to 2,3 g. Dla porównania Bugatti Veyron podczas przyspiesza ze stratu zatrzymanego osiąga wrtość 1.55 g, a prom kosmiczny podczas startu 3 g.

Tu i Teraz
Restart Jaguara z nowym logotypem. Nie każdemu się spodoba
Tu i Teraz
Elon Musk rośnie w siłę. Większy stan konta i polityczna kariera
Tu i Teraz
Niemiecka marka motoryzacyjna przenosi produkcję do Tajlandii
Tu i Teraz
Na stacjach jest już nowe paliwo. Sprawdź czy tankujesz je do zbiornika
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Tu i Teraz
Kulturowa rewolucja w Hyundaiu. Pierwszy cudzoziemiec pokieruje koreańskim koncernem