Przypomnijmy: nowe Clio jest nieco większe od poprzednika i mierzy 4116 mm długości, 1768 mm szerokości oraz 1451 mm wysokości, przy rozstawie osi wynoszącym 2591 mm. To wartości, które zbliżają miejskiego hatchbacka do segmentu kompaktów. Przekłada się to na przestronniejszą kabinę niż w poprzedniku i praktyczny, 391-litrowy bagażnik. Wnętrze Clio nawiązuje teraz do stylistyki elektrycznych modeli Renault 5 i 4, z wyraźnie nowocześniejszą konsolą i ekranami o wysokiej rozdzielczości.
Czytaj więcej
Renault przygotowuje wielki powrót jednego z najbardziej kultowych modeli w historii marki. Nowy...
Ile to kosztuje? Bazowa wersja Evolution napędzana jest silnikiem benzynowym 1.2 TCe o mocy 115 KM i momencie obrotowym 190 Nm, współpracującym z sześciobiegową skrzynią manualną. Ceny tej odmiany Clio zaczynają się od 84 900 zł. W standardzie znajdują się m.in. system multimedialny OpenR Link z 10,1-calowym ekranem dotykowym, cyfrowe zegary o przekątnej 7 cali, bezprzewodowa integracja z Android Auto i Apple CarPlay, klimatyzacja manualna, adaptacyjny tempomat, elektryczny hamulec postojowy z funkcją Auto Hold, tylne czujniki parkowania i fotel kierowcy z regulacją wysokości.
Nowe Renault Clio
Wariant Renault Clio Techno, dostępny z tym samym silnikiem za 92 900 zł, oferuje m.in. system OpenR Link z wbudowanymi usługami Google (Mapy, Asystent, Sklep Play), kamerę cofania, klimatyzację automatyczną, kartę Renault Hands Free, 16-calowe felgi aluminiowe oraz ambientowe oświetlenie wnętrza. Auto jest korzystnie wycenione, ale należy pamiętać, że w porównaniu z „elektrykami” za podobne pieniądze, w Clio trzeba samemu zmieniać biegi.