Audi Urbansphere: Gigantyczny elektryczny van wymyślony na chiński rynek

Audi spogląda w elektryczną przyszłość za pomocą trzech różnych aut koncepcyjnych. Urbansphere, to trzecia część trylogii, która właśnie ma swoją premierę.

Publikacja: 19.04.2022 19:24

Audi Urbansphere

Audi Urbansphere

Foto: mat. prasowe

W modelu Urbansphere Audi stawia na spokój i relaks dla wszystkich tych, którzy nim podróżują i stoją w miejskich korkach. Audi i nadwozie van to niezbyt oczywiste połączenie. Studyjny Urbansphere raczej nie jest typowym miejskim autem - ma 5,51 metra długości, co czyni go największym samochodem ze znaczkiem Audi jaki kiedykolwiek powstał. Rozstaw osi tego giganta wynosi aż 3,40 m, czyli więcej niż w przypadku Mercedesa Klasy S w wersji Maybach.

Audi Urbansphere

Audi Urbansphere

mat. prasowe

Vany w ostatnich latach mocno straciły na znaczeniu. Wszystko za sprawą modeli typu SUV, które nieprzerwanie cieszą się popularnością. Jednak tu w tle Audi nie myśli o klientach z Europy tylko z Chin. To właśnie na ten rynek przeznaczona jest ta koncepcja. Oczywiście w metropoliach takich jak Pekin czy Szanghaj również są gigantyczne korki i wszechobecny brak miejsca, ale z drugiej strony hitem jest tu Toyota Alphard. Ogromny van uważana za modniejszą niż jakakolwiek luksusowa limuzyna. Alphard oferuje najwyższej klasy komfort siedzenia i przestrzeni. W sam raz, aby umilić sobie czas podczas jazdy w korku, pospać, pracować lub oglądać telewizję.

Audi Urbansphere

Audi Urbansphere

mat. prasowe

To przez potencjał Toyoty zrodził się pomysł na Audi. Konstruktorzy, strategowie marketingowi i ludzie z centrum projektowego z Ingolstadt usiedli i wymyślili samochód dla potencjalnych chińskich klientów. W procesie tworzenia okazało się m.in. że klienci cenią prestiż, komfort i przestrzeń, a nie osiągi czy dynamikę jazdy.

Czytaj więcej

Audi A6 Avant E-Tron Concept: Elektryczna przyszłość modelu A6 kombi

We wnętrzu koncepcyjnego modelu Audi dominują tkaniny i drewno. Podczas wsiadania siedzenie obraca się o 15 stopni na zewnątrz. Z przodu i z tyłu przestrzeń na nogi jest tak ogromna. Na podłodze umieszczono specjalny wzór z ogrodu zen. Szofer również może się zrelaksować. Urbansphere został zaprojektowany dla poziomu 4. w trybie autonomicznym, a kierownica znika w desce rozdzielczej. Do ogromnego nadwozia dopasowano równie potężne felgi, które mają rozmiar 24-cali. Przód i tył auta służy jako pole komunikacyjne, umożliwiające kontakt ze światem zewnętrznym. Z technicznego punktu widzenia koncepcyjny supervan jest oparty na 800-woltowej architekturze PPE (Premium Platform Electric), która jest wykorzystywana także w Porsche Taycan i Audi e-tron GT. Audi nie ujawnia żadnych danych dotyczących osiągów czy zasięgu.

Audi Urbansphere

Audi Urbansphere

mat. prasowe

Audi Urbansphere

Audi Urbansphere

mat. prasowe

Audi Urbansphere

Audi Urbansphere

mat. prasowe

Audi Urbansphere

Audi Urbansphere

mat. prasowe

Audi Urbansphere

Audi Urbansphere

mat. prasowe

Audi Urbansphere

Audi Urbansphere

mat. prasowe

Toyota Alphard

Toyota Alphard

mat. prasowe

Czytaj więcej

Audi A8: Kawał dobrej roboty, której nie widać

W modelu Urbansphere Audi stawia na spokój i relaks dla wszystkich tych, którzy nim podróżują i stoją w miejskich korkach. Audi i nadwozie van to niezbyt oczywiste połączenie. Studyjny Urbansphere raczej nie jest typowym miejskim autem - ma 5,51 metra długości, co czyni go największym samochodem ze znaczkiem Audi jaki kiedykolwiek powstał. Rozstaw osi tego giganta wynosi aż 3,40 m, czyli więcej niż w przypadku Mercedesa Klasy S w wersji Maybach.

Pozostało 85% artykułu
Samochód Jutra
Honda CR-V pojawi się w nowej wersji. To wodorowa… hybryda
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Samochód Jutra
Fiat Panda powraca. Będzie elektryczny i w stylu lat 80.
Samochód Jutra
Jest szansa na odrodzenie Volkswagena Scirocco. Wyprodukowano 1,4 mln egz. tego coupe
Samochód Jutra
Dacia chce wygrać rajd Dakar. Za kierownicą usiądzie Sebastian Loeb
Samochód Jutra
Nadjeżdża najmocniejszy Abarth w historii. Wyjedzie z polskiej fabryki