Suzuki zaprezentowało technologiczną przyszłość marki na następne dziesięć lat. Plan koncentruje się na utrzymaniu kluczowych kompetencji marki, czyli rozwój kompaktowych i lekkich pojazdów. Tak więc w przyszłości nie powinniśmy spodziewać się np. dużego SUV-a od Suzuki. Japończycy chcą zredukować masę swoich nowych modeli nawet o 100 kg w porównaniu z obecnymi. Suzuki chce budować auta kompaktowe z napędem hybrydowym z małą i wydajną jednostką napędową oraz elektryczne z małym i lekkim akumulatorem.
Czytaj więcej
Nowy Swift nie zrywa z przeszłością i rozsądnie podchodzi do modernizacji oraz nowości. To auto zaskakuje tym, o czym konkurencja już dawno zapomniała.
Platforma Heartect firmy Suzuki, używana od 2014 roku, ma być dalej rozwijana na potrzeby planów konstrukcji lekkich. Ponadto nowy silnik z technologią miękkiej hybrydy zaprezentowany w Suzuki Swift w 2023 roku będzie stosowany również w innych modelach. To z kolei budzi nadzieję na powrót Suzuki Jimny, którego marka wycofała z europejskiej oferty, między innymi ze względu na wysokie wartości CO2 1,5-litrowego silnika. Już rok wcześniej Suzuki zapowiedziało wejście w napęd elektryczny. Według planów do 2030 roku 80 procent wszystkich modeli Suzuki sprzedawanych w Europie będzie wyposażonych w napęd wyłącznie elektryczny. Pozostałe 20 procent to hybrydy. W sumie w sprzedaży ma pojawić się pięć nowych modeli BEV. Prawdopodobnie będzie to małe miejskie auto w formacie Wagon R, niewielka terenówka w formacie Jimny'ego i trzy modele SUV-ów/crossoverów, w tym prawdopodobnie następcy Vitary i S-Crossa. Pierwszy elektryk zostanie wprowadzony na rynek już w 2025 roku.
Tak wygląda napędowa strategia Suzuki na najbliższe lata
Suzuki stawia w przyszłości na lekkie samochody, hybrydy i elektromobilność
W przypadku rynku indyjskiego, na którym Suzuki odgrywa kluczową rolę cele dotyczące samochodów elektrycznych są mniej ambitne. Oczekuje się, że modele BEV będą stanowić 15 procent asortymentu produktów w 2030 r., a modele hybrydowe – 25 procent. Pozostałe 60 procent w dalszym ciągu korzystać będzie z silników spalinowych. Strategia zakłada również sprzedaż sześciu modeli wyłącznie elektrycznych do roku 2030 na japońskim rynku. Powinny one mieć 20-proc. udział w miksie produktowym, pozostałe 80 proc. będzie wyposażone w napędy hybrydowe. Suzuki szacuje inwestycje w nową ofensywę elektryczną na około 32 miliardy euro. Plany zakładają podwojenie sprzedaży do 2030 roku. Pomóc w tym ma współpraca z Toyotą, z którą Suzuki współpracuje w obszarach autonomicznej jazdy, technologii akumulatorów i samochodów elektrycznych. Suzuki chce osiągnąć neutralność pod względem emisji CO₂ na rynku japońskim i europejskim do 2050 r.; w przypadku Indii próg ten ma zostać osiągnięty do 2070 r.