Porsche 911 po modernizacji. Pierwszy raz z napędem hybrydowym

Porsche 911 przeszło odświeżenie. Z zewnątrz zmian niemal nie widać, w środku niektórzy mogą skrzywić się z niesmakiem, a w gamie silników… czeka prawdziwa rewolucja. Choć nie w każdej wersji.

Publikacja: 07.06.2024 05:35

Porsche 911 GTS

Porsche 911 GTS

Foto: mat. prasowe

To już sześć lat, odkąd powitaliśmy na rynku Porsche 911 generacji 992. Szybko minęło, prawda? Klasyczne kształty starzeją się powoli, dlatego pod względem stylistyki legendarnemu modelowi nie można wiele zarzucić. I dlatego też lifting, którego efekty możemy właśnie oglądać na zdjęciach, nie zmienił zbyt wiele, jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny. 911 992.2, bo tak określany jest najnowszy model, ma nowe zderzaki, przeniesioną wyżej rejestracje z tyłu, przeprojektowany tylny pas świetlny i udoskonalone lampy. To pierwsze 911, które nie ma żadnych innych dodatkowych świateł z przodu oprócz głównych reflektorów - pod kloszami zmieszczono wszystko, co potrzeba. Ogólnie jednak zamysł stylistyczny pozostał ten sam. Wielbiciele ponadczasowej klasyki nie będą zawiedzeni.

Porsche 911 GTS

Porsche 911 GTS

Foto: mat. prasowe

Więcej narzekań ze strony tradycjonalistów może pojawić się po zobaczeniu wnętrza. 992.2 pożegnało klasyczne zegary. Nie ma tu już analogowego obrotomierza. Wszystko ustąpiło miejsca ekranom. Ten za kierownicą jest zakrzywiony, ma przekątną 12,6 cala i oferuje siedem różnych sposobów prezentowania danych. Ale i tak trochę szkoda - 911 mogłoby przecież być ostoją tradycyjnych rozwiązań. Wystający przełącznik startera też ustąpił miejsca zwyczajnemu przyciskowi. Tyle dobrego, że wciąż jest z lewej… Jeśli ktoś już jest oburzony zbyt dużą dawką nowoczesności w legendzie, niech lepiej… przestanie już czytać. Będzie tylko gorzej. 911 992.2 stanowi bowiem prawdziwą rewolucję pod względem tego, co dzieje się w gamie silników. Nie chodzi wcale o to, że bazowy wariant otrzymał m.in. nowe turbosprężarki i układ chłodzenia (z wersji Turbo i GTS), a jego moc nieco wzrosła (z 385 KM na 394, przyspieszenie do setki spadło o 0,1 s do 3,9 s). Największe zmiany dotyczą wersji GTS (dotychczas uznawanej przez wielu za najlepszą w ofercie 911). Od teraz 911 GTS jest… hybrydą.

Czytaj więcej

Porsche Taycan Turbo GT: Szef jest tylko jeden
Elektroniczny obrotomierz w nowym Porsche 911

Elektroniczny obrotomierz w nowym Porsche 911

Foto: mat. prasowe

Porsche 911 GTS

Porsche 911 GTS

Foto: mat. prasowe

O ile jednak dotychczas hybrydowe Porsche były plug-inami (czyli wymagały doładowywania „z kabla”), o tyle 911 ładuje się samo. Silnik elektryczny (a właściwie dwa) służą tu do polepszania wrażeń z jazdy - i oczywiście do zmniejszania emisji CO2. Nowe 911 GTS ma więc 485-konny silnik 3.6 połączony z silnikiem elektrycznym. Łączna moc to 541 KM, moment obrotowy wynosi 610 Nm. Drugi motor elektryczny służy jako alternator i dodaje jeszcze 15 KM. Takie Porsche osiąga 100 km/h w 3 s. O ile wzrosła masa własna hybrydowego 911? Ta kwestia może nie bez powodu martwić. Na szczęście GTS nadal trzyma linie. Waży tylko o 50 kg więcej niż wcześniej. Czy klienci docenią zmiany? Wielu z nich zapewne się ucieszy, że „hybrydyzacja” nie dotyczy każdej wersji. Ale znając Porsche, efekt będzie bardzo przyjemny.

Porsche 911 GTS

Porsche 911 GTS

Foto: mat. prasowe

Przycisk zamiast wystającego kluczyka. To jedna z tych zmian, która może nie przypaść do gustu fanom

Przycisk zamiast wystającego kluczyka. To jedna z tych zmian, która może nie przypaść do gustu fanom tego modelu

Foto: mat. prasowe

Hybrydowa wersja Porsche 911 pojawi się w salonach latem tego roku

Porsche 911 Carrera Coupé po liftingu kosztuje od 643 tys. zł, Porsche 911 Carrera Cabriolet od 711 tys. zł, Porsche 911 Carrera GTS Coupe startuje od 854 tys. zł, a Porsche 911 Carrera GTS Cabriolet: nie mniej niż 922 tys. zł. Pierwsze egzemplarze wersji Carrera trafią do klientów jeszcze latem, ale na hybrydy trzeba będzie poczekać do końca roku.

Porsche 911 GTS

Porsche 911 GTS

Foto: mat. prasowe

Porsche 911

Porsche 911

Foto: mat. prasowe

Porsche 911

Porsche 911

Foto: mat. prasowe

Czytaj więcej

20 lat Porsche Cayenne: Od koła ratunkowego do kasowego hitu

To już sześć lat, odkąd powitaliśmy na rynku Porsche 911 generacji 992. Szybko minęło, prawda? Klasyczne kształty starzeją się powoli, dlatego pod względem stylistyki legendarnemu modelowi nie można wiele zarzucić. I dlatego też lifting, którego efekty możemy właśnie oglądać na zdjęciach, nie zmienił zbyt wiele, jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny. 911 992.2, bo tak określany jest najnowszy model, ma nowe zderzaki, przeniesioną wyżej rejestracje z tyłu, przeprojektowany tylny pas świetlny i udoskonalone lampy. To pierwsze 911, które nie ma żadnych innych dodatkowych świateł z przodu oprócz głównych reflektorów - pod kloszami zmieszczono wszystko, co potrzeba. Ogólnie jednak zamysł stylistyczny pozostał ten sam. Wielbiciele ponadczasowej klasyki nie będą zawiedzeni.

Pozostało 81% artykułu
Premiery
Mazda modernizuje swojego SUV-a. CX-60 z poprawionym zawieszeniem i nowym wyposażeniem
Premiery
Hołd rajdowym tradycjom Toyoty. GR86 w wersji specjalnej
Premiery
Skoda pokaże swój nowy model online. Polska premiera już dzisiaj wieczorem
Premiery
Przebudowali roadstera na małe kombi. Tak wygląda Brabus Rocket GTS
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Premiery
Skoda ma nowego kompaktowego SUV-a. Nazywa się Kylaq i będzie kosztować 38 tys. zł