Producent smartfonów oddelegował 500 pracowników do prac nad technologią autonomicznej jazdy i przeznaczył na ten cel 3,3 mld juanów (490 mln dolarów). Xiaomi ogłosiło w ubiegłym roku zamiar wejścia w mocno konkurencyjny sektor elektryków rzucając wyzwanie tradycyjnym producentom pojazdów i nowym firmom technologicznym. Wiele innych chińskich firm zainteresowało się technologią autonomicznej jazdy, m.in. wyszukiwarka Baidu czy Didi Global, chińskiego odpowiednika Ubera. Ta ostatnia firma otrzymała kilka dni temu jako pierwsza w Chinach pozwolenie na używanie bezzałogowych taksówek na drogach.

Czytaj więcej

Opony bezpowietrzne to przyszłość. Bezobsługowe i idealne do pojazdów autonomicznych

Lei Jun był jednym z założycieli Xiaomi w 2010 r., firma szybko stała się jednym z największych dystrybutorów marek smartfonów z oprogramowaniem Android początkowo w Chinach, potem też na świecie. W 2021 r. Lei Jun ogłosił wejście firmy na rynek elektrycznych i autonomicznych pojazdów. Xiaomi zobowiązała się uruchomić masową produkcję samochodów w I półroczu 2024. W tym roku zaczęła budowę pierwszej fabryki aut w Pekinie.