Hyundai Motor Group inwestuje miliony w chorwackiego Rimaca

Chorwacka firma specjalizująca się w elektrycznych supersamochodach i napędach do takich aut zyskała potężne wsparcie. Hyundai Motor Group zainwestuje w Rimaca 80 mln euro. Efektem współpracy ma być m.in. zeroemisyjny model spod znaku N. 10 proc. udziałów w Rimacu ma także Porsche.

Publikacja: 17.05.2019 11:46

Hyundai Motor Group inwestuje miliony w chorwackiego Rimaca

Foto: fot.Rimac

Rimac Automobili wyrasta na specjalistę w dziedzinie elektrycznych aut o wysokich osiągach. Po doświadczenia Mate Rimaca, wsparte sporym zastrzykiem gotówki, sięga właśnie Hyundai Motor Group. W ramach strategicznego partnerstwa, wycenionego przez Koreańczyków na 80 mln euro, ma powstać elektryczna wersja sportowego samochodu z literką N oraz pojazd o wysokich osiągach napędzany ogniwem paliwowym. Efekty współpracy mamy zobaczyć bardzo szybko – modele studyjne obu aut mają się pojawić już w przyszłym roku.

""

Sportowa seria N Hyundaia to na razie modele spalinowe, takie jak Fastback N / fot. Wojciech Romański

moto.rp.pl

– Rimac to innowacyjna firma o wyjątkowych możliwościach w dziedzinie konstrukcji samochodów elektrycznych o wysokich osiągach. Olbrzymie doświadczenie firmy Rimac we współpracy z producentami samochodów w połączeniu z technologicznym know-how sprawiają, że ​​Rimac jest dla nas idealnym partnerem. Z niecierpliwością czekamy na owoce naszej współpracy – tłumaczy Euisun Chung, wiceprezes Hyundai Motor Group. Do 2025 roku Hyundai Motor Group, dzięki współpracy z Rimac Automobili i maksymalizując potencjał własnych ośrodków badawczo-rozwojowych planuje zwiększyć gamę samochodów elektrycznych o aż 44 nowe modele.

CZYTAJ TAKŻE: Startupy marzące o superautach przyciągają inżynierów

– Jesteśmy pod wrażeniem wizji Hyundai Motor Group, a także szybkości działania i zdecydowania w dążeniu do celu – cieszy się Mate Rimac, założyciel i dyrektor generalny Rimac Automobili. – W Hyundai Motor Group widzimy zarówno silnego inwestora, jak również partnera technologicznego. Wierzę, że dzięki tej współpracy osiągniemy status dostawcy numer 1 komponentów elektrycznych układów napędowych dla branży motoryzacyjnej.

""

Koncepcyjny Pininfarina Battista z zespołem napędowym Rimaca / fot. Automobili Pininfarina

moto.rp.pl

Rimac Automobili działa na rynku od 2009 r., zatrudnia ponad 500 osób a jej twórca, Mate Rimac zaczynał od przebudowy swojego, wykorzystywanego w rajdach BMW E30 323i na napęd elektryczny. Obecnie pracuje nad własnymi modelami, m.in. Concept One czy pokazanym podczas tegorocznej Genewy w nowej stylizacji koncepcyjnym C_Two, który ma wejść na rynek w 2020 r. Napędzany zespołem silników elektrycznych o mocy ok. 1900 KM, oferujących 2300 Nm momentu obrotowego ma go rozpędzić do setki w 1,85 sekundy. Prędkość maksymalna tego demona to 412 km/h.

CZYTAJ TAKŻE: Genewa 2019 | Piëch Mark Zero: Jak Robert Lewandowski

Ale Rimac dostarcza również podzespoły innym firmom. Przygotowuje m.in. hybrydowe systemy akumulatorowe KERS do Astona Martina Valkyrie, systemy akumulatorów do supersamochodu Koenigsegg Regera, a jego zespół napędowy, ten sam, który jest wykorzystywany w modelu C_Two trafił także do Pininfariny Battista, supersamochodu nad którym pracuje monachijski startup Automobili Pininfarina. Sukcesy firmy skłoniły Porsche do objęcia w niej w 2018 r. 10 proc. udziałów. Teraz doszedł kolejny, globalny gracz – Hyundai Motor Group.

""

Hybrydowy Koenigsegg Regera na tegorocznych targach w Genewie. Rimac odpowiada w tej konstrukcji za system akumulatorów  / fot. Stefan Wermuth/Bloomberg

moto.rp.pl

– Naszym celem jest popularyzacja samochodów elektrycznych, dzięki zastosowaniu rozwiązań najwyższej klasy i zaoferowaniu osiągów na najwyższym poziomie – wyjaśnia Thomas Schemera, wiceprezes i szef działu produktów w Hyundai Motor Group. – Takich, które spełnią oczekiwania naszych klientów jako auta ich marzeń.

Rimac Automobili wyrasta na specjalistę w dziedzinie elektrycznych aut o wysokich osiągach. Po doświadczenia Mate Rimaca, wsparte sporym zastrzykiem gotówki, sięga właśnie Hyundai Motor Group. W ramach strategicznego partnerstwa, wycenionego przez Koreańczyków na 80 mln euro, ma powstać elektryczna wersja sportowego samochodu z literką N oraz pojazd o wysokich osiągach napędzany ogniwem paliwowym. Efekty współpracy mamy zobaczyć bardzo szybko – modele studyjne obu aut mają się pojawić już w przyszłym roku.

Pozostało 86% artykułu
Od kuchni
Volvo zmierza ku giełdzie. Celuje w wycenę 20 mld dolarów
Od kuchni
Czekasz na auto w leasingu? Możesz wziąć zastępcze
Od kuchni
Ceny samochodów kompaktowych wzrosły o 63 proc.
Od kuchni
Wielki powrót Astona Martina
Od kuchni
Dealer będzie musiał odebrać wadliwe auto od klienta