Dwa modele Peugeota z problemami. Stellantis informuje UOKiK

Polski importer koncernu Stellantis powiadomił Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów o problemach w dwóch modelach Peugeota. W Peugeocie 308 może wystąpić kłopot z przesyłaniem danych immobilizera, a w modelu 208 niezgodność z normą emisji spalin.

Publikacja: 04.11.2023 08:10

Peugeot 208

Peugeot 208

Foto: mat. prasowe

Akcje przywoławcze w markach samochodowych to dzisiaj rutyna. Nie tygodnia żeby któryś z producentów nie ogłosił przywołania klientów z ich samochodami do salonu w celu sprawdzenia,naprawy czy wymiany któregoś z elementów auta. Proces akcji przywoławczych odbywa się zazwyczaj w ten sposób, że po wykryciu problemu producent lub importer komunikuje się z właścicielami aut, ale dodatkowo informuje Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o zaistniałym problemie. UOKiK publikuje na swoich stronach odpowiednią informację i zawiadamia posiadaczy feralnych aut.

Czytaj więcej

Nowy Peugeot E-3008 oficjalnie. Opadająca linia dachu to niejedyna nowość

Dwie akcje przywoławcze dotyczą w sumie 23 egzemplarzy aut

Tak jest i w tym przypadku. Stellantis Polska Sp. z o.o. powiadomił Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, że samochody marki Peugeot 208 wyposażonych w silnik EB2FA (1,2 l PureTech, 83 KM) może wystąpić niezgodność z normą emisji. Poziom węglowodorów (HC) może przekroczyć dopuszczane limity. Istnieje konieczność zgłoszenia się do autoryzowanych serwisów w celu wymiany przewodu paliwowego. Na rynku polskim kampanią naprawczą objętych jest 18 pojazdów.

Peugeot 308

Peugeot 308

Foto: mat. prasowe

W tym samym czasie Stellantis ogłosił drugą akcję przywoławczą, tym razem dla modelu 308. Tym razem chodzi o przesył danych immobilizera pomiędzy jednostką sterującą silnikiem (MCU), a modułem sterowania nadwoziem (BCM). Jak informuje koncern ta usterka może prowadzić do niezamierzonego ruchu pojazdu. Na rynku polskim kampanią naprawczą objętych jest 5 pojazdów.

Po małej ilości samochodów objętych takimi akcjami serwisowymi jak te dwie wyżej opisane - osiemnaście i pięć samochodów - widać jak szczelny jest system kontroli aut, ale i to, że producent ściśle dba o wytyczone normy i standardy. Oczywiście łatwiej i taniej naprawić kilkanaście aut niż kilka tysięcy przy dużych akcjach przywoławczych, ale mimo to swego rodzaju dobry pakiet bezpieczeństwa i zaufania dla firmy dbającej o bezpieczeństwo klientów.

Czytaj więcej

Jeep Avenger: Spaghetti western

Akcje przywoławcze w markach samochodowych to dzisiaj rutyna. Nie tygodnia żeby któryś z producentów nie ogłosił przywołania klientów z ich samochodami do salonu w celu sprawdzenia,naprawy czy wymiany któregoś z elementów auta. Proces akcji przywoławczych odbywa się zazwyczaj w ten sposób, że po wykryciu problemu producent lub importer komunikuje się z właścicielami aut, ale dodatkowo informuje Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o zaistniałym problemie. UOKiK publikuje na swoich stronach odpowiednią informację i zawiadamia posiadaczy feralnych aut.

Tu i Teraz
Restart Jaguara z nowym logotypem. Nie każdemu się spodoba
Tu i Teraz
Elon Musk rośnie w siłę. Większy stan konta i polityczna kariera
Tu i Teraz
Niemiecka marka motoryzacyjna przenosi produkcję do Tajlandii
Tu i Teraz
Na stacjach jest już nowe paliwo. Sprawdź czy tankujesz je do zbiornika
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Tu i Teraz
Kulturowa rewolucja w Hyundaiu. Pierwszy cudzoziemiec pokieruje koreańskim koncernem