W dodatku zmotoryzowane kraje Europy Zachodniej odjeżdżają nam elektrycznie w ekspresowym tempie. Według organizacji europejskich producentów samochodów ACEA, w pierwszych trzech miesiącach tego roku w niewielkiej Austrii zarejestrowano ponad 2,5 tys. elektryków, w Holandii 9,9 tys., a w Niemczech przeszło 15,9 tys.
Dane z kwietnia 2019 r. / Żródło: PSPA
To pokazuje, że mimo deklaracji rządu zakładającego milion aut elektrycznych na drogach w 2025 r., dotychczasowe wsparcie państwa dla rozwoju elektromobilności jest pozorne. A podejmowane w tym sektorze kroki nie przynoszą widocznych efektów. Tak właśnie działania obecnych władz ocenia branża motoryzacyjna oraz firmy zainteresowane upowszechnianiem samochodów elektrycznych. Z raportu „Motoryzacja na prąd. Ocena form wsparcia rozwoju elektromobilności w Polsce w ramach Funduszu Niskoemisyjnego Transportu” przygotowanego przez firmę doradczą KPMG i Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA) wynika, że 60 proc. badanych firm źle ocenia skuteczność dotychczasowych instrumentów wsparcia elektromobilności, a 11 proc. – bardzo źle. – To wskazuje, że istniejące dotychczas zachęty nie wpisują się w oczekiwania rynku – uważa Mirosław Michna, partner i szef zespołu doradców dla branży motoryzacyjnej w KPMG w Polsce.
CZYTAJ TAKŻE: Nikt nie zainwestuje w elektromobilność tyle, co Volkswagen
Zdaniem większości firm największą barierę stanowi brak dopłat do zakupu samochodów elektrycznych. Według prognoz PSPA bez wsparcia z Funduszu Niskoemisyjnego Transportu (FNT), flota pojazdów elektrycznych w Polsce zwiększy się w 2025 r. jedynie do 60 tys. pojazdów, z 5 tys. obecnie. Co innego, jeśli FNT zacznie działać. Jak twierdzi PSPA, przy jego optymalnym wykorzystaniu, całkowity wielkość parku elektryków w Polsce może sięgnąć w 2025 r ok. 300 tys. pojazdów, a pięć lat później wzrosnąć do niemal 700 tys. – Wprowadzenie dopłat we wskazanej w projekcie rozporządzenia wysokości do 2024 r., rozpędzi polski rynek do niemal ponad 50 tys. samochodów elektrycznych rocznie – twierdzi Maciej Mazur, dyrektor zarządzający PSPA.