Macan GTS korzysta z tego samego układu napędowego, który znamy z wersji 4S, ale z istotną różnicą: na tylnej osi pracuje mocniejszy silnik z wersji Turbo. Moc nowej wersji wynosi 526 KM (spalinowy Macan GTS miał 434 KM), a w trybie overboost chwilowo rośnie do 571 KM. Moment obrotowy – maksymalnie 955 Nm. Efekt: 3,8 sekundy do 100 km/h i 13,3 s do 200 km/h. To tempo jeszcze niedawno było zarezerwowane dla rasowych sportowych aut. Prędkość maksymalna wynosi 250 km/h – dokładnie między 240 km/h w Macanie 4S a 260 km/h w Turbo. To samo „pomiędzy” znajdziemy też w cenie: Macan GTS startuje od 480 000 zł, plasując się logicznie w środku gamy.
Porsche Macan GTS
Czytaj więcej
Rada nadzorcza Porsche AG wybrała nowego szefa marki. Został nim Michael Leiters, były dyrektor g...
GTS ma w standardzie: sportowe pneumatyczne zawieszenie obniżone o 10 mm, usztywnione stabilizatory, blokadę mechanizmu różnicowego tylnej osi, tryb torowy z mocniejszym chłodzeniem baterii. Opcjonalnie dostępna jest skrętna tylna oś, która radykalnie poprawia zwinność w zakrętach – w mieście zmniejsza promień skrętu i czyni je bardziej naturalnym w prowadzeniu. To jedna z tych technologii, które się czuje, zanim się zrozumie. Elektryczny Macan GTS korzysta z 100-kWh baterii i architektury 800V. Zasięg według WLTP sięga 586 km, a ładowanie z mocą 270 kW umożliwia uzupełnienie energii 10–80 proc. w 21 minut.
Porsche Macan GTS