Umożliwiając funkcję zmiany koloru w BMW iX Flow, wykorzystano technologię elektroforetyczną. - To auto ubiera i wyraża nastrój kierowcy, albo pasażerów. Dlatego postaraliśmy się stworzyć odpowiednią technologię aby umożliwić nowe doznania - mówił podczas konferencji prasowej Christoph Grote, wiceprezes bawarskiego koncernu, który odpowiada za rozwiązania elektroniczne. Zmiana koloru jest także możliwa w czasie jazdy, np. kiedy jedziemy podczas upałów i kolor czarny nagrzewa się bardziej. Wtedy naciskamy odpowiedni przycisk, pyk...i jedziemy dalej białym autem. Przy realizacji tego projektu BMW współpracował z firmą E-Ink, która wśród swoich klientów ma Sony i Amazona, a technologia była wcześniej stosowana w czytnikach Kindle. Aplikacja e-ink BMW funkcjonuje dzięki specjalnej zawierającej kolorowe pigmenty folii,którą pokryte jest całe auto. Poprzez stymulację bodźcami elektrycznymi pigmenty unoszą się na powierzchnię, a w efekcie dochodzi do zmiany jej koloru. - Wyzwaniem jest nie tyle sama technologia, co jej zastosowanie w samochodzie – przyznał Christoph Grote.
Adrian van Hooydonk, główny projektant marki i szef BMW Group Design nie ukrywa, że technologia zmiany koloru w koncepcyjnym iX Flow, to tylko część planu BMW dotyczącego opracowania produktów stymulujących wszystkie zmysły i „zorientowanych na człowieka”. Na te innowacje BMW zamierza wydać 30 mld euro do roku 2025. - Dla nas cyfryzacja to całkowite doświadczenie i emocje, które można za jej pomocą wytworzyć – powiedział van Hooydonk. BMW zamierzało pokazać iXFlow podczas odbywających się właśnie w Las Vegas targów elektronicznych Consumer Electronics Show (CES). Koncern zaplanował tam pełny program z udziałem partnerów i mediów, ale ostatecznie zrezygnował z tej prezentacji na rzecz premiery online w Monachium. Powodem był wzrost zachorowań na koronawirusa.
Czytaj więcej
Co dziesiąty nowy samochód na głównych światowych rynkach pochodzi od producenta premium. Na szczycie listy bestsellerów znajdują się trzy niemieckie marki.
Możliwość zmiany koloru auta, także w czasie jazdy jest technologiczną nowinką, ale nie rewolucją. Na rynku od jakiegoś czasu jest już odblaskowy lakier kameleon. Pomalowane nim auto może mieć różne odcienie w zależności od tego, w jaki sposób światło pada na jego powierzchnię auta. Istnieją także malowania zmieniające ubarwienie pod wpływem ciepła, a wkrótce w samochodach Audi będzie można tego dokonać z poziomu komputera pokładowego, w dowolnym momencie. Adaptacyjna zmiana koloru może przyczynić się do dodatkowych korzyści dla środowiska. Według Audi auta z lakierem czarnym pochłaniają latem 1-2 proc. więcej energii miesiącach letnich, więc również potrzeba jej więcej do schładzania gorącego powietrza. W swojej „kolorowej” strategii Audi planuje wykorzystanie specjalnych folii nakładanych na lakier bazowy. Modyfikacja wyświetlanych odcieni daje w efekcie inny kolor. Nie będzie to jednak zmiana tak drastyczna, jak w BMW iX Flow, bo kolor zmieni się np. z jasnego błękitu na ciemniejszy niebieski.
