Ale w rzeczywistości to nie tylko retoryka – to strategiczne przesłanie płynące z Monachium. Spośród niemieckich gigantów, to właśnie BMW najlepiej radzi sobie z przejściem na elektromobilność. Firma od kilku lat rozwija modele elektryczne z sukcesem rynkowym i technologicznym, a debiutująca platforma Neue Klasse ma stać się filarem przyszłej oferty. Jednocześnie Bawarczycy nigdy nie chcieli ograniczać się do jednego kierunku.
Rzeczniczka BMW tłumaczyła, że słowa Gollera padły podczas spotkania z dziennikarzami w Monachium w „humorystycznym kontekście”. Jednak sens wypowiedzi jest jasny: świat nie rozwija się równomiernie, a rynki takie jak Indie, Bliski Wschód czy część Azji, a nawet Ameryka Północna jeszcze przez długi czas będą potrzebować samochodów spalinowych. I BMW zamierza im je dostarczać.
Czytaj więcej
Pierwszym przedstawicielem projektu nazwanego „Nowa Klasa” jest BMW iX3. Elektryczny SUV produkow...
Trzy filary przyszłości BMW. Według doniesień „Autocar India”, BMW pracuje nad trzema odmiennymi platformami:
- Neue Klasse – dla pojazdów elektrycznych, od nowego iX3 po następcę serii 3;
- Platforma spalinowa – dla bazowych modeli sprzedawanych w regionach, gdzie elektryfikacja postępuje wolniej;
- Multi-Energy – architektura dla dużych SUV-ów i limuzyn, pozwalająca montować silniki spalinowe, hybrydy plug-in, baterie trakcyjne, a nawet ogniwa wodorowe.
Tak wygląda pierwszy model Neue Klasse - BMW iX3