Zacznijmy od rzeczy podstawowej. Czy zakaz sprzedaży samochodów spalinowych od 2035 roku jest już przesądzony?
Mówimy o nowelizacji Rozporządzenia (EU) 2019/631 Parlamentu i Rady w ramach proponowanego pakietu legislacyjnego Fit for 55, którego projekt Komisja Europejska przedstawiła w lipcu ubiegłego roku. Rzeczywiście właśnie ten akt wprowadził bardzo szeroko komentowaną propozycję wyłączenie w Unii Europejskiej sprzedaży nowych pojazdów z silnikami wewnętrznego spalania w 2035 roku. Od tego czasu jednak rozporządzenie przeszło fazę prac w Parlamencie Europejskim i głosowanie nad konsensusem Rady Unii Europejskiej. Dziś jest w tzw. trilogu, czyli w ostatecznych negocjacjach, które elementy z trzech dokumentów, trzech podstawowych ciał legislacyjnych UE, zobaczymy w ostatecznej wersji dokumentu. O ile w pierwszej połowie bieżącego roku należało o zakazie sprzedaży nowych pojazdów spalinowych w 2035 r. mówić ostrożnie, to już dziś możemy bezpiecznie założyć, że ten przepis raczej wejdzie w życie. Będzie on uzależniony od weryfikacji postępów wdrażania mechanizmów rozporządzenia w 2026 roku oraz czemu sprzeciwia się stanowczo branża transportu zeroemisyjnego, wypracowanie mechanizmu dopuszczenia 100 procentowych e-paliw w pojazdach nawet po 2035 roku. Jest duża szansa, że już po wakacyjnym okresie negocjacje w ramach trilogu się rozpoczną i być może rozporządzenie zostanie uchwalone jeszcze w 2022 r.
Wynika z tego, że Unia Europejska chce zerowej emisji z transportu. Jednak czy kraje członkowskie również opowiadają się za taką strategią?
Unia Europejska od lat sygnalizowała taką strategię i rzeczywiście pakiet Fit for 55, a wcześniej Green New Deal, to potwierdzają. Jest to jednak kierunek już nie regionalny, ale globalny. Potwierdzenie tego widać w deklaracji z COP26 w Glasgow oraz strategiach państw nieunijnych, np. Norwegii (w tym przypadku mówimy nawet o 2025 roku!) oraz USA (również 2035 r. według Executive Order 14057 Prezydenta Bidena). W samej Unii Europejskiej, jeszcze przed rozpoczęciem prac nad rozporządzeniem o standardach emisyjnych CO2 dla pojazdów osobowych i lekkich dostawczych, niektóre państwa planowały wykluczenie sprzedaży nowych samochodów spalinowych w 2035 roku lub wcześniej, w tym: Belgia, Dania, Królestwo Niderlandów, Niemcy czy Włochy. Są kraje, w których jest to proces trudniejszy z uwagi na wiele czynników, w tym aspektów historycznych, społecznych i gospodarczych. Niektóre kraje regionu środkowo-wschodniej Europy również planowały „phase-out” we własnym zakresie na rok 2040 (np. Polska), ale jest to trudniejsze do zrealizowania i rzeczywiście ich przedstawiciele przedstawiali pewne zastrzeżenie do rozporządzenia. Jednak ogólnie kierunek jest jednomyślny, a ciągu kolejnych dwóch dekad ilość spalinowych pojazdów na drogach radykalnie się zmniejszy i musimy rozwinąć ekosystem gospodarczy i społecznych, aby ten proces wesprzeć i ułatwić.
By móc wprowadzać zeroemisyjność na szeroką, a dokładniej milionową skalę, konieczne są działania na rzecz rozbudowy infrastruktury. Czy pomoże w tym AFIR - czyli Rozporządzenia o Infrastrukturze Paliw Alternatywnych, część pakietu Fit for 55?