Zysk Porsche mocno spadł, ale marka odjeżdża do przodu

Prawie o jedna czwartą spadł zysk Porsche AG w 2024 w porównaniu z wynikiem z 2023. Główny powód, to spadek sprzedaży w Chinach. Ale Porsche się nie poddaje. 2025 ma być czasem wielkich inwestycji. A zyski mają rosnąć w przyszłości.

Publikacja: 14.03.2025 05:35

Zysk Porsche za 2024 rok był o 22,6 proc. niższy od wypracowanego w 2023 roku i wyniósł 5,64 mld eur

Zysk Porsche za 2024 rok był o 22,6 proc. niższy od wypracowanego w 2023 roku i wyniósł 5,64 mld euro

Foto: mat. prasowe

Porsche, które nie tak dawno wybiło się na niezależność, zapowiada teraz „rozległe przeskalowanie”. Ten termin ma przełożyć się na inwestycje w nowe modele, wprowadzenie kolejnych nowinek technologicznych, oraz inwestycje w baterie. Pojawi się nowa 911-ka i bardzo prawdopodobne, ze także nowa linia SUV-ów. Porsche zamierza pozostać przy wszystkich dotychczasowych rodzajach napędu, a więc spalinowym, hybrydowym i czysto elektrycznym. Taka strategia rozwoju i ucieczki do przodu przełoży się na uszczuplenie zysku w tym roku. Jak podało Porsche zysk za 2024 rok był o 22,6 proc. niższy od wypracowanego w 2023 roku i wyniósł 5,64 mld euro. Przychody ze sprzedaży sięgnęły 40,08 mld euro i były mniejsze o 1,1 proc, niż rok wcześniej. Marża na sprzedaży wyniosła 14,1 proc. i była w dolnej granicy prognoz na 2024 rok.

Czytaj więcej

Porsche 911 GTS: Serce czy rozum

Jochen Breckner, wiceprezes Porsche ds finansowych mówi, że w tym roku marża ma wzrosnąć do 15-17 proc., co oznacza, że cel jest mniej ambitny, niż wcześniej zakładano, bo wynosił 19 proc. Taki wynik i następujące po nim informacje rozczarowały rynek. Notowania Porsche początkowo spadły aż o 5,1 proc., co z kolei oznaczało, że akcje niemieckiej marki były tańsze prawie o połowę, niż podczas szczytu osiągniętego w maju 2023. Potem jednak stopniowo zaczęły odzyskiwać straty i wczesnym popołudniem trzeba było za nie zapłacić już tylko o 2,1 proc. mniej.

Model, który wydaje się posiadać cechy nieśmiertelności - Porsche 911

Model, który wydaje się posiadać cechy nieśmiertelności - Porsche 911

Foto: mat. prasowe

Powody gorszych wyników są w przypadku Porsche dokładnie takie same, jak u innych europejskich marek mocno zaangażowanych w elektryfikację oraz silnie obecnych na rynku chińskim. Dodatkowo jeszcze Porsche było zmuszone do przesunięcia dat premier, a także miało kłopoty z dostawcami komponentów. Przy tym marka znalazła własną odpowiedź na elektryczny zastój w Europie. W sytuacji, kiedy Komisja Europejska zdecydowała się na lekkie poluzowanie celów środowiskowych, zapowiedziano zainwestowanie 800 mln euro w auta z silnikami spalinowymi. Dodatkowo jeszcze marka z Zuffenhausen zdecydowała się na cięcie zatrudnienia i zmiany w zarządzie. Jochen Breckner, który przedstawiał ostatnie wyniki finansowe zastąpił Lutza Meschke, a Matthias Becker przejął stanowisko wiceprezesa ds. sprzedaży Detleva von Platena. Lutz Meschke zostaje w firmie i będzie odpowiadał za inwestycje.

Porsche wraca do silników spalinowych nawet tam, gdzie już ich miało nie być 

Podobnie, jak to robi firma matka czyli Volkswagen, Porsche także tnie zatrudnienie. Właśnie zostały ogłoszone plany zmniejszenia zatrudnienia o 1,9 tys. osób — poprzez program dobrowolnych odejść oraz wcześniejsze emerytury . Wcześniej nie zostały odnowione umowy 2 tys. pracowników zatrudnionych na czas określony. Wielką niewiadomą w prognozach Porsche jest przyszłość stosunków handlowych między Stanami Zjednoczonymi i Unią Europejską. Auta Porsche sprzedawane w USA pochodzą z importu, a Donald Trump nieustannie grozi nałożeniem ceł. Z drugiej strony jednak klienci Porsche w USA należą do elity finansowej w tym kraju, więc wyższe cła, przekładające się na droższe zakupy, raczej nie powinny mocno uderzyć w niemiecką markę. Natomiast sytuacja w Chinach, jak na razie się nie poprawia i podobnie jest na rynku europejskim.

Czytaj więcej

Porsche Taycan Cross Turismo 4S: Zwykła podróż na prądzie przez pół Europy

Porsche, które nie tak dawno wybiło się na niezależność, zapowiada teraz „rozległe przeskalowanie”. Ten termin ma przełożyć się na inwestycje w nowe modele, wprowadzenie kolejnych nowinek technologicznych, oraz inwestycje w baterie. Pojawi się nowa 911-ka i bardzo prawdopodobne, ze także nowa linia SUV-ów. Porsche zamierza pozostać przy wszystkich dotychczasowych rodzajach napędu, a więc spalinowym, hybrydowym i czysto elektrycznym. Taka strategia rozwoju i ucieczki do przodu przełoży się na uszczuplenie zysku w tym roku. Jak podało Porsche zysk za 2024 rok był o 22,6 proc. niższy od wypracowanego w 2023 roku i wyniósł 5,64 mld euro. Przychody ze sprzedaży sięgnęły 40,08 mld euro i były mniejsze o 1,1 proc, niż rok wcześniej. Marża na sprzedaży wyniosła 14,1 proc. i była w dolnej granicy prognoz na 2024 rok.

Producenci
Prognoza Volkswagena. Nie będzie gorzej, ale póki co zyski spadły drastycznie
Producenci
Nadprodukcja niszczy przemysł samochodowy. W Japonii jest najgorzej
Producenci
Nie GM czy Ford. Niemiecka marka jest największym eksporterem samochodów w USA
Producenci
Czarne chmury nad Maserati. Stellantis anuluje miliardową inwestycję
Producenci
Volvo w Polsce z rekordową liczbą rejestracji w 2024 roku
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń