Fiat rozpoczął produkcję w Gliwicach swojego najnowszego elektrycznego modelu

Z fabryki samochodów Stellantis w Gliwicach zaczęły już wyjeżdżać pierwsze seryjnie budowane elektryczne auta dostawcze. Uruchomienie produkcji zainaugurował Fiat Professional e-Ducato. Dołączył do pozostałych marek produkowanych w Gliwicach: Citroëna, Opla, Peugeota i Vauxhalla.

Publikacja: 19.01.2024 08:57

W fabryce Fiata w Gliwicach rozpoczęła się produkcja elektrycznego Ducato

W fabryce Fiata w Gliwicach rozpoczęła się produkcja elektrycznego Ducato

Foto: mat. prasowe

W rezultacie w gliwickich zakładach powstają pojazdy już pięciu, z sześciu marek oferowanych przez Stellantis w ramach zaprezentowanej pod koniec 2023 roku ofensywy Pro One. Obecnie samochody użytkowe przynoszą jedną trzecią przychodów netto Stellantis. Jedną z najważniejszych innowacji wprowadzonych przez koncern w segmencie dużych dostawczaków jest akumulator o pojemności 110 kWh, który zapewnia zasięg do 420 km. Nowy układ napędowy uzupełnia jednostka napędowa generująca do 270 KM mocy w połączeniu z momentem obrotowym wynoszącym 410 Nm. Nowe są funkcje ładowania, obejmujące dwie standardowe ładowarki: pierwsza o mocy 11 kW do szybkiego ładowania prądem zmiennym i druga o mocy do 150 kW w opcji ładowania prądem stałym, pozwalająca naładować akumulator w zaledwie 55 minut.

Czytaj więcej

Fabryka Fiata w Bielsku-Białej zostanie zlikwidowana. 486 osób straci pracę

E-Ducato został wyposażony w wydajną jednostkę napędową i oferuje trzy tryby jazdy – Eco, Normal oraz Power, pozwalające na różne rodzaje przyspieszenia i prędkości maksymalnej w zależności od wybranego trybu jazdy. Samochód zapewnia do 17 m3 przestrzeni ładunkowej i ładowność do 1500 km. - Wraz z uruchomieniem produkcji modeli elektrycznych wchodzimy w nowy etap rozwoju zakładu, przyczyniając się do umocnienia pozycji Stellantis jako wiodącego producenta w zakresie zeroemisyjnej oferty w segmencie pojazdów użytkowych – powiedział Grzegorz Buchal, dyrektor gliwickiej fabryki. Zakład produkujący dostawcze samochody Stellantis zastąpił w Gliwicach fabrykę Opla, z której w listopadzie 2021 r. wyjechał ostatni samochód osobowy – czerwona Astra piątej generacji. W sumie wyjechało z niej 2,75 mln samochodów. Ocenia się, że nowy profil produkcji pozwoli zabezpieczyć perspektywy Gliwic, jako miejsca produkcji samochodów, na przynajmniej 10 lat. Zwłaszcza, że gliwicka fabryka będzie również produkować duże samochody dostawcze Toyoty, w ramach porozumienia z japońskim koncernem. Obecnie Stellantis jest drugim po Volkswagenie producentem samochodów w Polsce: należące do koncernu zakłady w Tychach produkują samochody osobowe, od ubiegłego roku powstaje tam elektryczny Jeep Avenger.

Foto: mat. prasowe

Ducato to nie pierwszy duży dostawczak produkowany w Polsce

Największym producentem samochodów dostawczych w Polsce jest Volkswagen Poznań. W Poznaniu produkowany jest w różnych wersjach kompaktowy Volkswagen Caddy, natomiast w fabryce we Wrześni budowany jest duży dostawczy Crafter. W listopadzie rada nadzorca Volkswagen AG zdecydowała, że od 2027 r. z linii produkcyjnej Caddy będzie zjeżdżał także osobowy Golf. Z kolei fabryka we Wrześni zacznie budować całkowicie nową wersję elektrycznego Craftera, w ramach przekształcanie profilu zakładów w kierunku produkcji samochodów elektrycznych z nowej rodziny Space. W perspektywie jest także uruchomienie produkcji samochodów dostawczych Mercedesa w Jaworze.

Czytaj więcej

W Polsce produkowany będzie Volkswagen Golf

Czytaj więcej

Tyle kosztuje najnowszy Volkswagen Tiguan. Są już polskie ceny

W rezultacie w gliwickich zakładach powstają pojazdy już pięciu, z sześciu marek oferowanych przez Stellantis w ramach zaprezentowanej pod koniec 2023 roku ofensywy Pro One. Obecnie samochody użytkowe przynoszą jedną trzecią przychodów netto Stellantis. Jedną z najważniejszych innowacji wprowadzonych przez koncern w segmencie dużych dostawczaków jest akumulator o pojemności 110 kWh, który zapewnia zasięg do 420 km. Nowy układ napędowy uzupełnia jednostka napędowa generująca do 270 KM mocy w połączeniu z momentem obrotowym wynoszącym 410 Nm. Nowe są funkcje ładowania, obejmujące dwie standardowe ładowarki: pierwsza o mocy 11 kW do szybkiego ładowania prądem zmiennym i druga o mocy do 150 kW w opcji ładowania prądem stałym, pozwalająca naładować akumulator w zaledwie 55 minut.

Na prąd
Samochody elektryczne w raporcie TÜV. Tesla na ostatnim miejscu
Na prąd
To może być przełom dla producentów aut. Gigant branży buduje własną platformę
Na prąd
Elektryki biorą udział najczęściej w jednym rodzaju wypadków drogowych
Na prąd
Analiza 7 tys. elektryków: akumulatory są mniej zawodne niż silniki spalinowe
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Na prąd
Volkswagen rozpoczyna nowy projekt w Afryce. Będzie budować elektryczne traktory
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska