Reklama
Rozwiń
Reklama

Koreańczycy w natarciu. Takich modeli nikt się nie spodziewał

Genesis wchodzi na ścieżkę, na którą do tej pory nie odważyła się wejść żadna koreańska marka. To dwa modele: seryjny GV60 Magma oraz koncepcyjny Magma GT. Razem otwierają nowy rozdział w historii Genesis – rozdział, który ma realnie zagrozić Ferrari, McLarenowi czy Porsche.

Publikacja: 24.11.2025 08:00

Pierwszym seryjnym modelem submarki Magma jest model GV60

Pierwszym seryjnym modelem submarki Magma jest model GV60

Foto: mat. prasowe

Pierwszym seryjnym modelem submarki Magma jest model GV60. To znany elektryk Genesis GV60, ale przerobiony w sposób, który pozwala mówić o nim jak o aucie po mocnym tuningu. Auto korzysta z tej samej techniki, którą znamy z Hyundaia Ioniqa 5 N, ale w bardziej wyrafinowanym i mocniejszym wydaniu. W aucie pracują dwa silniki elektryczne o łącznej mocy 609 KM i 740 Nm, a w trybie Boost dostępne jest nawet 650 KM i 790 Nm. To moc, która wprowadza tego SUV-a na poziom aut sportowych. Zresztą osiągi też. Setka w około 3,5 sekundy. 200 km/h z miejsca osiąga w zaledwie 10,9 s. Prędkość maksymalna: 264 km/h.

Genesis GV60 Magma

Genesis GV60 Magma

Foto: mat. prasowe

Nadwozie nie jest przerysowane, ale pełne ciekawych zmian: poszerzone błotniki, obniżone o 20 mm zawieszenie, nowe zderzaki i 21-calowe koła. Wszystko podporządkowano ciekawszemu i bardziej sportowemu wyglądowi. We wnętrzu Magma stara się zabrać pasażerów do świata sportu i luksusu. Mikrofibra, kontrastowe pomarańczowe przeszycia, wyświetlacze z danymi o temperaturze baterii, G-force czy pracy układu napędowego. Na kierownicy pojawia się przycisk Boost, a systemy takie jak VGS (wirtualna zmiana biegów), Drift Mode i High-Performance Battery Control są przeniesione z Hyundaia Ioniq 5 N. Debiut rynkowy GV60 Magma zaplanowano na 2026 rok. Ceny nie są znane, ale na wybranych rynkach w Europie można spodziewać się poziomu powyżej 80 tys. euro. Niestety mimo zapowiedzi Genesis nadal nie doczekał się polskiego debiutu.

Czytaj więcej

Nowa koreańska marka samochodowa czeka na zielone światło wejścia na polski rynek
Genesis GV60 Magma

Genesis GV60 Magma

Foto: mat. prasowe

Reklama
Reklama

Magma GT Concept: koreański supercar z V8, który uderza w Ferrari

Drugi debiut to zupełnie inna liga. Magma GT Concept to projekt, który nigdy wcześniej nie był kojarzony z żadną koreańską marką: rasowy supersamochód z umieszczonym centralnie silnikiem V8 biturbo. I to nie byle jakim – to jednostka skonstruowana z dwóch czterocylindrowych silników 1.6 Turbo, znanych z rajdowych Hyundaiów WRC. Razem tworzą 3,2-litrowe, podwójnie doładowane V8. W wersji wyścigowej motor ten będzie startować w WEC w prototypie Magma GMR-001.

Genesis Magma GT Concept

Genesis Magma GT Concept

Foto: mat. prasowe

GT Concept jest pierwszym krokiem do homologacji auta klasy GT3 – a to oznacza, że w przyszłości Genesis planuje sprzedać co najmniej 200 drogowych egzemplarzy tego modelu. Auto ma trafić na rynek w okolicach 2027–2028 roku, również w odmianach bardziej cywilnych, torowych i w możliwej wersji roadster. Sylwetka jest klasyczna dla supersamochodu: niska maska, długi dach opadający w kierunku krótkiego „boat-tail”, poszerzone tylne nadkola i charakterystyczne, zintegrowane z reflektorami skrzydełka aerodynamiczne. Drzwi otwierają się do góry, a tylny dyfuzor wieńczy potężny centralny układ wydechowy z trzema rurami. Brak wielkiego tylnego skrzydła wynika ze strategii projektanta Luca Donckerwolke – aerodynamikę realizują powierzchnie nadwozia i kanały powietrzne. Co ważne, wersja drogowa ma zostać wyposażona w hybrydę – tak jak Ferrari 296 GTB czy McLaren Artura – ale wersja GT3 będzie już czysto spalinowa.

Genesis Magma GT Concept

Genesis Magma GT Concept

Foto: mat. prasowe

Korea atakuje elitę

Oba modele pokazują, że Genesis nie zamierza już ścigać Niemców jedynie komfortem i wykończeniem. Teraz chce zagrozić Ferrari i McLarenowi na torze oraz Audi RS i Mercedesom AMG na drogach. Po raz pierwszy koreańska marka deklaruje ambicje wejścia do GT3 – a to najwyższy poziom motorsportu dostępny dla klientów. Magma GT ma stać się drogowskazem całej linii produktów sportowych, a GV60 Magma – jej dostępniejszą, ale nadal radykalną wizytówką. W ciągu dwóch lat do gamy Magma dołączą kolejne modele, a seryjna produkcja superauta ma rozpocząć się tuż po homologacji dla wersji GT3.

CZY WIESZ, ŻE...
- Genesis powstał jako luksusowy projekt Hyundaia dopiero w 2015 roku. W ciągu dekady marka przeskoczyła od limuzyn do prac nad własnym hipersamochodem klasy Le Mans.
- To pierwszy raz w historii, kiedy koreański producent planuje homologację auta do wyścigów GT3 – segmentu zdominowanego przez Ferrari, Porsche, Lamborghini i McLarena.
- Twórcą Magma GT i całej linii Magma jest Luc Donckerwolke, były projektant Lamborghini, Bentleya i Audi, który odpowiadał m.in. za Lamborghini Murciélago i Gallardo.

Reklama
Reklama
Genesis Magma GT Concept

Genesis Magma GT Concept

Foto: mat. prasowe

Genesis GV60 Magma

Genesis GV60 Magma

Foto: mat. prasowe

Czytaj więcej

Hyundai celuje w klasę premium. Nowy okręt flagowy to Ioniq 9

Pierwszym seryjnym modelem submarki Magma jest model GV60. To znany elektryk Genesis GV60, ale przerobiony w sposób, który pozwala mówić o nim jak o aucie po mocnym tuningu. Auto korzysta z tej samej techniki, którą znamy z Hyundaia Ioniqa 5 N, ale w bardziej wyrafinowanym i mocniejszym wydaniu. W aucie pracują dwa silniki elektryczne o łącznej mocy 609 KM i 740 Nm, a w trybie Boost dostępne jest nawet 650 KM i 790 Nm. To moc, która wprowadza tego SUV-a na poziom aut sportowych. Zresztą osiągi też. Setka w około 3,5 sekundy. 200 km/h z miejsca osiąga w zaledwie 10,9 s. Prędkość maksymalna: 264 km/h.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Reklama
Premiery
Strategiczny zwrot Porsche. Cayenne Electric staje się punktem odniesienia
Premiery
Amerykański styl, brazylijska dusza i europejski debiut. Nowy pick-up Stellantisa
Premiery
Brytyjski dżentelmen. Aston Martin DB12 z wiele znaczącą literką S
Premiery
Powrót miejskiej legendy. Nowy elektryk Renault ma stać się autem dla wszystkich
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Premiery
Pierwsze takie Porsche w historii. Elektryczny Macan GTS ma kusić mocą
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama