Pierwszy elektryczny muscle car. Ma wbudowany generator dźwięku silnika V8

Nowy Dodge Charger jest dostępny z silnikiem spalinowym, ale i elektrycznym. Zostaje również wersja dwu- i czterodrzwiowa. Maksymalna moc 670 KM jest jednak zarezerwowana wyłącznie dla modelu elektrycznego.

Publikacja: 09.03.2024 11:38

Dodge Charger Daytona

Dodge Charger Daytona

Foto: mat. prasowe

Dodge przyszłość samochodów muscle car widzi w nowym modelu Charger Daytona. Napędy Hemi V8 to już historia, ale mimo to silniki spalinowe zostały w ofercie. W nowej generacji modelu nadal można czerpać przyjemność z wersji napędem benzynowym. Największą moc w tym modelu otrzymamy jednak tylko przy wyborze wersji elektrycznej. Platforma STLA Large grupy Stellantis stanowi podstawę nowego Dodge’a Chargera, który może być napędzany zarówno silnikami elektrycznymi, jak i spalinowymi. Klienci mają początkowo do wyboru dwa warianty z każdej koncepcji napędu. Są więc nowe, sześciocylindrowe rzędowe silniki o pojemności trzech litrów i podwójnym turbodoładowaniu o mocy 420 KM (635 Nm) i 550 KM (706 Nm). Obydwa współpracują z ośmiobiegową automatyczną skrzynią biegów ZF i napędem na wszystkie koła, który w zależności od trybu jazdy przenosi większość momentu na tylną oś. Na otarcie łez fanów V8 informacja, która i tak ich nie pocieszy — nowe silniki pod względem osiągów przewyższają swoich ośmiocylindrowych poprzedników.

Dodge Charger Daytona

Dodge Charger Daytona

mat. prasowe

Dodge Charger Daytona w wersji 4-drzwiowej

Dodge Charger Daytona w wersji 4-drzwiowej

mat. prasowe

Topowa wersja Chargera ma napęd elektryczny i osiąga moc max. 670 KM

Zelektryfikowane modele, wykorzystują technologię 400 V. Mają po silniku przy każdej osi i moc w bazowej wersji Dodge’a Chargera Daytona R/T 456 KM. Funkcja PowerShot uwalnia na 15 sekund dodatkowe 40 KM, czyli do 496 KM. Sprintu do 96,6 km/h wynosi 4,7 sekundy, a czas przebytej ćwierć mili – 13,1 sekundy. Topową wersją jest Charger Daytona Scat Pack z mocą 630 KM i 850 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Tu też jest funkcja PowerShot, dzięki której przez chwilę mamy do dyspozycji 670 KM. To pozwala na przyspieszenie od zera do 60 mil/h w 3,3 sekundy i pokonanie 1/4 mili w 11,5 sekundy. Całkiem nieźle jak na samochód ważący 2650 kilogramów. Ograniczenie prędkości maksymalnej wynosi 220 km/h. W chwili premiery funkcja PowrShot jest standardem, w późniejszym czasie będzie dostępna za dodatkową opłatą.

Dodge Charger Daytona

Dodge Charger Daytona

mat. prasowe

We wszystkich modelach jest zamontowany jest akumulator o pojemności 100,5 kWh (netto: 93,9 kWh). Według danych producenta słabsza wersja powinna przejechać aż 510 km, a topowy model co najmniej 418 km. Z szybkiej ładowarki można pobrać do 350 kW i czas ładowania trwa wtedy około 28 minut. Podwozie we wszystkich wariantach ma niezależne zawieszenie kół. Amortyzatory adaptacyjne dostępne są tylko w topowym modelu. Elektryki moją wbudowany tryb dźwięku silnika V8. Jest to opatentowany przez firmę Fratzonic „układ wydechowy” w tylnym zderzaku, który po naciśnięciu przycisku wytwarza sztuczny dźwięk silnika spalinowego za pomocą puszek rezonansowych.

Czytaj więcej

RAM 1500 REV: Pickup z akumulatorem o rekordowej pojemności i zasięgu
Dodge Charger Daytona

Dodge Charger Daytona

mat. prasowe

Charger dostępny będzie w dwóch wersjach nadwozia

Z zewnątrz nowy Charger w dużej mierze odpowiada studium Charger Daytona SRT Concept, który był zaprezentowany w 2022 roku. Z przodu nowym charakterystycznym elementem jest wąski pasek LED przebiegający przez całą szerokość przodu z podświetlanym logotypem pośrodku. To logotypu, którego Dodge używał w latach 60. i 70. XX wieku. Nadwozie ma 5,25 metra długości, 1,50 m wysokości i 2,03 metra szerokości. Rozstaw osi wynosi 3,07 m. Charger jest dostępny w wersji dwu- lub czterodrzwiowej. Dzielone, składane oparcie tylnego siedzenia zwiększa użyteczność na co dzień, a pojemność bagażnika wynosi 644 litry (max 1059 litrów). Projektanci wnętrza nawiązują do kultowej deski rozdzielczej Dodge’a Chargera z 1968 r. Centralny 12,3-calowy ekran dotykowy systemu informacyjno-rozrywkowego Uconnect 5 jest przechylony o 10 stopni w lewo. Zegary są wyświetlane cyfrowo. Trójramienna kierownica z elementami sterującymi jest spłaszczona u góry i u dołu. W konsoli środkowej dominuje dźwignia automatycznej zmiany biegów. Wnętrze seryjnie wyłożone jest tkaniną i imitacją skóry. Prawdziwa skóra – podobnie jak zintegrowane fotele sportowe – są dostępne wyłącznie za dopłatą.

Dodge Charger Daytona

Dodge Charger Daytona

mat. prasowe

Produkcja dwudrzwiowych wersji coupe w pełni elektrycznego Dodge’a Chargera Daytona Scat Pack i Dodge’a Chargera Daytona R/T ma się rozpocząć w połowie 2024 roku. Czterodrzwiowe modele Daytona pojawią się w pierwszym kwartale 2025 roku. Wszystkie wersje Charger będą produkowane w fabryce Stellantis w Windsor (Ontario/Kanada). Ceny póki co nie są znane.

Dodge Charger Daytona

Dodge Charger Daytona

mat. prasowe

Dodge Charger Daytona

Dodge Charger Daytona

mat. prasowe

Dodge Charger Daytona

Dodge Charger Daytona

mat. prasowe

Czytaj więcej

Ferrari skradzione legendarnemu kierowcy Formuły 1 odzyskane po 29 latach

Czytaj więcej

Pożegnanie Dodge Challengera i Chargera. Koniec z silnikami V8

Dodge przyszłość samochodów muscle car widzi w nowym modelu Charger Daytona. Napędy Hemi V8 to już historia, ale mimo to silniki spalinowe zostały w ofercie. W nowej generacji modelu nadal można czerpać przyjemność z wersji napędem benzynowym. Największą moc w tym modelu otrzymamy jednak tylko przy wyborze wersji elektrycznej. Platforma STLA Large grupy Stellantis stanowi podstawę nowego Dodge’a Chargera, który może być napędzany zarówno silnikami elektrycznymi, jak i spalinowymi. Klienci mają początkowo do wyboru dwa warianty z każdej koncepcji napędu. Są więc nowe, sześciocylindrowe rzędowe silniki o pojemności trzech litrów i podwójnym turbodoładowaniu o mocy 420 KM (635 Nm) i 550 KM (706 Nm). Obydwa współpracują z ośmiobiegową automatyczną skrzynią biegów ZF i napędem na wszystkie koła, który w zależności od trybu jazdy przenosi większość momentu na tylną oś. Na otarcie łez fanów V8 informacja, która i tak ich nie pocieszy — nowe silniki pod względem osiągów przewyższają swoich ośmiocylindrowych poprzedników.

Premiery
Opel Frontera powraca. Ale w zamian żegnamy Crosslanda
Premiery
Kultowy model Mercedesa w nowym wydaniu. Tak wygląda pierwsza elektryczna Klasa G
Premiery
Tak wygląda Nissan Qashqai po liftingu. Można pomyśleć, że to nowy model
Premiery
Dwie polskie premiery: Nowy Aston Martin i Ford Mustang
Premiery
Land Rover Defender OCTA nadchodzi. Mercedes-AMG może mieć powody do obaw