Akumulator jakiego jeszcze nie było. Samsung zapowiada seryjną produkcję

Samsung zapowiada produkcję rewolucyjnego akumulatora półprzewodnikowego. Bateria ma wystarczyć na 20 lat, pozwolić na przejechanie w tym czasie ponad 900 tys. km i ładować się w dziewięć minut.

Publikacja: 12.08.2024 08:45

Nowy typ baterii ma umożliwić zasięg prawie 1000 km

Nowy typ baterii ma umożliwić zasięg prawie 1000 km

Foto: mat. prasowe

Małe zasięgi, długie czasy ładowania i krótka żywotność akumulatorów — to niektóre z czynników, które odciągają klientów od samochodów elektrycznych. Wkrótce jednak te wady mogą wymazać nowe typy akumulatorów półprzewodnikowych. Samsung planuje rozpocząć produkcję nowego rodzaju akumulatorów od 2027 roku. Jak podaje branżowa strona "Interesting Engineering”, produkcja pilotażowa już się rozpoczęła, a pierwsi producenci samochodów elektrycznych przetestowali te akumulatory. Bateria półprzewodnikowa ma mieć zasięg na jednym ładowaniu do 965 km, żywotność do 20 lat i wytrzymać przebieg całkowity do 900 tys. km. Według Samsunga akumulator można naładować od 8 do 80 procent w zaledwie dziewięć minut.

Czytaj więcej

Chińczycy mają nową "cudowną" baterię. Jest ognioodporna, ma gwarancję na milion km

Nowy akumulator ma kształt pryzmatyczny, co oznacza, że ​​jest kanciasty i płaski. W przeciwieństwie do konwencjonalnych akumulatorów, bieguny nie są umieszczone u góry, ale z boku. Ma to na celu poprawę efektywności energetycznej i wydajności chłodzenia. Samsung korzysta również z architektury zwanej Cell-to-Pack (CTP). Zamiast modułów ogniwa są tu integrowane bezpośrednio z akumulatorem. Dodatkowo nowy akumulator Samsunga nie posiada anod.

Nad nowym typem baterii pracuje również m. in. Toyota i Nissan

Liczba komponentów nowej baterii powinna być o 35 procent mniejsza, a waga o 20 procent niższa niż w dotychczasowych porównywalnych konstrukcjach. Oznacza to, że akumulator osiąga gęstość energii na poziomie 500 Wh/kg, czyli o około 40 procent więcej niż akumulatory do samochodów elektrycznych produkowane obecnie przez Samsunga. Dużą wadą baterii półprzewodnikowej Samsunga jest to, że jest ona nadal bardzo droga w produkcji. Dlatego początkowo raczej trafi do segmentu modeli luksusowych.

Czytaj więcej

Sprawdź baterię zanim kupisz używany samochód elektryczny

Nie tylko Korea Południowa planuje masową produkcję akumulatorów półprzewodnikowych. W wyścigu bierze udział też Toyota, ale również Japończycy borykają się z wysokimi kosztami produkcji, dlatego ich akumulator półprzewodnikowy ma być początkowo stosowany w modelach Lexusa. W projekt nowoczesnej baterii zaangażowany jest także Nissan, który w 2028 roku planuje wprowadzić na rynek pierwszy samochód elektryczny z samodzielnie opracowanym akumulatorem półprzewodnikowym. Ważnym graczem jest również CATL, największy na świecie dostawca akumulatorów do samochodów elektrycznych. Według fachowej strony „Electrive” chińska firma od ponad dekady prowadzi badania nad akumulatorami półprzewodnikowymi i obecnie zatrudnia w tym celu ponad 1000 pracowników. CATL planował produkcję seryjną dopiero w 2030 roku, ale teraz Chińczycy chcą wyprodukować przynajmniej niewielką liczbę egzemplarzy nowego akumulatora w 2027 roku.

Czytaj więcej

Jeździliśmy rekordowym Mercedesem. Na jednym ładowaniu przejedzie 1200 km

Małe zasięgi, długie czasy ładowania i krótka żywotność akumulatorów — to niektóre z czynników, które odciągają klientów od samochodów elektrycznych. Wkrótce jednak te wady mogą wymazać nowe typy akumulatorów półprzewodnikowych. Samsung planuje rozpocząć produkcję nowego rodzaju akumulatorów od 2027 roku. Jak podaje branżowa strona "Interesting Engineering”, produkcja pilotażowa już się rozpoczęła, a pierwsi producenci samochodów elektrycznych przetestowali te akumulatory. Bateria półprzewodnikowa ma mieć zasięg na jednym ładowaniu do 965 km, żywotność do 20 lat i wytrzymać przebieg całkowity do 900 tys. km. Według Samsunga akumulator można naładować od 8 do 80 procent w zaledwie dziewięć minut.

Pozostało 80% artykułu
Na prąd
Ceny akumulatorów na rekordowo niskim poziomie. Czy elektryki będą tańsze?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Na prąd
Musk stawia wyzwanie Chinom. Tania Tesla pojawi się w 2025 r.
Na prąd
Program dopłat "Mój elektryk 2.0" może zaszkodzić rynkowi e-mobility
Na prąd
Samochody elektryczne w raporcie TÜV. Tesla na ostatnim miejscu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Na prąd
To może być przełom dla producentów aut. Gigant branży buduje własną platformę