Odcinkowe pomiary prędkości i fotoradary przyczyniły się w pierwszej połowie 2022 roku do zarejestrowania ponad pół miliona przypadków przekroczenia prędkości. Z tej liczby blisko 95 tys. kierowców przyłapał odcinkowy pomiary prędkości, a ponad 387 tys. sfotografowały fotoradary. Te statystyki mogą się zmienić za sprawą nowych inwestycji w urządzenia kontrolne. Główny Inspektorat Transportu Drogowego zakończył już instalację 26 nowych fotoradarów. A teraz trwają prace nad znacznie większym projektem – powiększeniem odcinkowego pomiaru prędkości o 39 nowych lokalizacji w 13 województwach oraz montażem 30 systemów RedLight (kamery służą do monitorowania wjazdu na skrzyżowanie przy czerwonym świetle).
Czytaj więcej
96 proc. respondentów, którzy wzięli udział w najnowszym badaniu Polskiej Izby Ubezpieczeń, uważa się za dobrych kierowców. Niemal co trzeci jest zdania, że przekroczenie prędkości o 30 km/h nie jest niebezpieczne.
Zgodnie z listą przytoczoną przez dziennik.pl, nowe urządzenia pomiarowe zamontowane zostaną na wybranych odcinkach autostrady A1 (miejscowości Pomorzany/Bociany, Węzeł Nowy Ciechocinek - MOP Kałęczynek, Peplin-Swarożyn), A2 (Konin, MOP Leonia/Kuny do PPO Żdżary) i A4 (węzeł Balice - Węzeł Rudno, Kostomłoty - Kąty Wrocławskie). Do tego uzbrojone zostaną drogi krajowe m.in. odcinki dróg ekspresowych S7, S11 i S14 oraz 14 dróg wojewódzkich, 3 powiatowe i 1 droga gminna. Łącznie pod nadzór nowych urządzeń odcinkowego pomiaru prędkości trafi ok. 200 km tras. Miejsca montażu wskazali eksperci Instytutu Transportu Samochodowego. Rozbudową systemu zajmie się olsztyńska spółka Sprint, która wcześniej zamontowała OPP m.in. na trasie S8 w Warszawie.
Obecnie trwa kontrola techniczna lokalizacji wybranych przez ITS. – Wykonawcy prowadzą tzw. prace przygotowawcze w ramach, których wybrane lokalizacje podlegają ponownej ocenie, tym razem pod kątem możliwości technicznych wprowadzenia urządzeń i wykluczenia ewentualnych przeszkód. W ramach tego etapu prowadzone są również rozmowy z zarządcami dróg – powiedziała Monika Niżniak, rzecznik Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. GITD dzięki kontroli chce uniknąć kłopotów wynikających z planowanych remontów czy przebudowy dróg, gdzie teoretycznie mają powstać punkty kontroli. Wizja lokalna ma też wyeliminować ewentualne perypetie z doprowadzeniem przyłącza elektrycznego do zasilenia kamer.
Czytaj więcej
To będzie duży SUV Mazdy. Ale nie największy, bo ten dopiero się pojawi. CX-60 ma ważne zadanie: wprowadzić Mazdę do klasy premium i walczyć z Volvo i Co.