Teraz Instytut Samar zakłada, że tegoroczny rynek powiększy się o 40 tys. aut, sięgając ok. 515 tys. Co prawda, dynamika takiego wzrostu byłaby nieco niższa, ale w ciągu kolejnych trzech kwartałów wiele może się jeszcze zmienić. Zwłaszcza, że w lutym zarejestrowano niemal 46 tys. nowych samochodów osobowych, co jest wynikiem o ponad 19 proc. lepszym w porównaniu do lutego rok wcześniej oraz o 7,4 proc. wyższym niż w styczniu. Optymistycznie wyglądają także dane skumulowane: od początku roku zarejestrowano prawie 88,8 tys. aut, tj. o jedną piątą więcej w porównaniu do pierwszych dwóch miesięcy sprzed roku.
Czytaj więcej
Zgodnie z zapowiedziami chińskiej spółki CATL, ceny baterii LFP (akumulatory litowo-żelazowo-fosforanowe) mają zostać obniżone o 50 proc. w przeciągu najbliższych miesięcy. Jeżeli zapowiedzi się potwierdzą może to być nowy rozdział w rozwoju elektromobilności.
Sytuacja na rynku poprawia się, bo nowe samochody stały się nieporównanie bardziej dostępne niż rok temu. Przy tym większa podaż umożliwia kupującym negocjowanie cen transakcyjnych w salonach dealerskich. A spadek stóp procentowych obniżył koszty finansowania aut kredytem i leasingiem. Ocenia się, że średnia korzyść, jaką może obecnie uzyskać klient przy zakupie auta wynosi 15 proc. biorąc pod uwagę takie elementy, jak: obniżka ceny, dodatkowe wyposażenia, zniżka na ubezpieczeniu czy tańszy koszt finansowania. W skrajnych przypadkach upusty mogą sięgać nawet 25 proc. Kupującym sprzyja powrót do salonów dealerskich nie widzianych od wybuchu pandemii tzw. wyprzedaży rocznika.
To był najlepszy luty w historii samochodów klasy premium w Polsce
Zwiększeniu popytu sprzyja poprawiająca się sytuacja gospodarcza. Wzmocnienie złotego, zapowiedzi dalszego spadku inflacji i wzrost siły nabywczej konsumentów dzięki rosnącym zarobkom przekłada się na ich większą skłonność do zakupów droższych dóbr, takich jak samochody. Według Samaru, już w ubiegłym roku liczba klientów indywidualnych kupujących nowe auta zwiększyła się o 10 proc. Ale kluczowe znaczenie dla wzrostu popytu miały apetyty firm - poprawa sytuacji w gospodarce przełożyła się na większe zamówienia zarówno ze strony menedżerów odpowiadających za zakupy flotowe jak i osoby prowadzące własną działalność gospodarczą. Biznes bardzo mocno rozpędził segment premium. W ubiegłym miesiącu sprzedało się prawie 10,8 tys. samochodów z wyższej półki, co okazało się rezultatem o 8,7 proc. lepszym niż w styczniu oraz o przeszło jedna trzecia lepszym w zestawieniu z lutym 2023 r., gdy zarejestrowano niespełna 8 tys. takich aut. - To był najlepszy luty w historii samochodów klasy premium w Polsce, a ich udział w krajowym rynku nowych aut wyniósł 23,4 proc. – informuje Samar.
Czytaj więcej
Volkswagen Tiguan trzeciej generacji ma już polski cennik. Początkowo klienci będą mogli wybierać spośród trzech wersji silnikowych i czterech odmian wyposażenia.