153 390 zł – od takiej kwoty rozpoczyna się cennik najnowszej, trzeciej odsłony Volkswagen Tiguana. Mówimy wtedy o wersji z silnikiem benzynowym (z układem miękkiej hybrydy) 1.5 eTSI o mocy 130 KM. Już w standardzie otrzymujemy skrzynię automatyczną DSG o siedmiu przełożeniach. Aut z ręczną przekładnią w ofercie nie ma. Najtańszy Tiguan nie jest wcale oferowany w podstawowej wersji wyposażenia. Mówimy o odmianie o nazwie Life, zawierającej m.in. reflektory LED z automatyczną funkcją zmiany świateł z drogowych na mijania, oświetlenie ambientowe, tempomat, klimatyzację trzystrefową, koło zapasowe i bezprzewodowe funkcje Apple CarPlay i Android Auto.
Nowy Volkswagen Tiguan
Jeśli ktoś chciałby mieć więcej mocy, musi zapłacić przynajmniej 161 790 zł. Tyle kosztuje Tiguan w tej samej wersji, ale z silnikiem 1.5 eTSI mocniejszym o 20 KM. W ofercie jest jeszcze diesel. To silnik 2.0 TDI rozwijający 150 KM (z napędem na przód – tak, jak pozostałe dostępne w tej chwili wersje). Cena wyjściowa to 163 890 zł. W tym przypadku jest to jednak kwota za wersję bazową o nazwie Tiguan, uboższą od Life. Nie ma m.in. tempomatu (nawet klasycznego, nie mówiąc o aktywnym), a klimatyzacja ma tu jedną strefę. Odmiana Life w przypadku diesla to wydatek 174 590 zł. W ofercie jest jeszcze wersja Elegance. Nie może być łączona z silnikiem 130 KM. W przypadku motoru eTSI 150 KM cena wynosi 179 590 zł, a wysokoprężny Tiguan z takim wyposażeniem kosztuje 192 390 zł. Taka odmiana ma „na pokładzie” m.in. reflektory Matrix LED, przyciemniane szyby, podgrzewaną kierownicę, sportowe fotele z przodu z opcją masażu, a także system keyless go.
Czytaj więcej
Andreas Mindtm, stylista, który został ściągnięty z Bentleya do Volkswagena po to, by marka wróciła do jej korzeni. Koncepcyjny model ID.2 all zdradza kierunek jaki obiera VW na przyszłość.
Nowy Volkswagen Tiguan