Zamontowane na obwodnicy Białobrzegów urządzenia mają możliwość m.in. rejestracji naruszeń na co najmniej trzech pasach ruchu niezależnie od tego, po którym pasie porusza się mierzony pojazd. System wykonuje pomiary w trybie ciągłym rejestrując prędkość w przedziale 30-220 km/h. Ponadto przy wykorzystaniu zainstalowanych już urządzeń możliwe jest identyfikowanie rodzaju samochodu, wykonywanie zdjęć w wysokiej rozdzielczości, jak też określanie pory dnia. – Wszystkie urządzenia zostały już zainstalowane, przeprowadzone są wszystkie procedury legalizacji, trwają jeszcze odbiory techniczne. Planujemy jeszcze włączyć na krótko system w „trybie testowym”. Jeśli nie będzie błędów, przekłamań, system zostanie włączony „w trybie wykroczeniowym”. Spodziewamy się, że stanie się to na przełomie maja i czerwca – mówi Monika Niżniak, rzecznik Inspekcji Transportu Drogowego.

Czytaj więcej

Budowę autostrady A1 rozpoczęto w 1978 r. Ukończono ją po 45 latach

W Polsce wytypowano łącznie 39 miejsc, gdzie powinny pojawić odcinkowe pomiary prędkości. Fragment białobrzeski jest jednym z nich. Ponadto będzie on jednym z trzech najdłuższych, jeżeli chodzi o wykonywany pomiar. Mimo że obwodnica Białobrzegów ma 5 kilometrów to pomiar odbywać się będzie na 14-kilometrowym odcinku. Z jednej strony jadąc od strony Radomia fotoradary będą umieszczone jeszcze przed miejscem, gdzie rozchodzi się trasa S7 ze starym śladem drogi prowadzącej do Suchej i Białobrzegów. Z drugiej strony fotoradary będą zamontowane w miejscowości Lękarcice. Odcinkowe pomiary prędkości funkcjonują w Polsce od 2015 roku. Na podstawie czasu wjazdu oraz wyjazdu analizowana jest prędkość pojazdu. W Polsce nadzór nad systemem odcinkowych pomiarów prędkości sprawuje CANARD – Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym.

Czytaj więcej

Maserati GranTurismo: Definicja GT