Z tego artykułu się dowiesz:
- Jakie są przyczyny wprowadzenia zmian w uznawaniu zakazów prowadzenia pojazdów w Unii Europejskiej?
- Jak nowe regulacje wpłyną na młodych kierowców w zakresie zdobywania doświadczenia i sankcji za wykroczenia?
- Jakie zmiany w wieku minimalnym wpłyną na rynek kierowców zawodowych?
- W jaki sposób nowe przepisy wpłyną na kierowców seniorów i ich badania zdrowotne?
Skala problemu była znana od lat. Według danych Komisji Europejskiej aż 40 proc. wykroczeń drogowych popełnianych przez zagranicznych kierowców pozostawało bezkarne. Kierowca ukarany zakazem prowadzenia pojazdów w jednym kraju mógł bez przeszkód kontynuować jazdę po przekroczeniu granicy. Dla przykładu: jeśli polski kierowca stracił prawo jazdy w Niemczech, zakaz obowiązywał go wyłącznie na terenie tego państwa. Po powrocie do ojczyzny mógł dalej legalnie prowadzić pojazd. Paradoks prawny kończy się wraz z nową dyrektywą unijną. Najważniejsza zmiana dotyczy wzajemnego uznawania zakazów prowadzenia pojazdów. Jeśli kierowca dopuści się najcięższych wykroczeń – prowadzenia po alkoholu lub narkotykach, spowodowania śmiertelnego wypadku czy przekroczenia prędkości o ponad 50 km/h – państwo, na którego terenie doszło do naruszenia, może wystąpić o zakaz obowiązujący w całej Unii Europejskiej. Mechanizm będzie działał następująco: jeśli zakaz prowadzenia wynosi co najmniej trzy miesiące, a kierowca wyczerpał wszystkie możliwości odwoławcze, informacja zostanie przekazana przez unijną sieć RESPER do kraju wydającego prawo jazdy. W ciągu 20 dni roboczych kierowca otrzyma powiadomienie o możliwej utracie uprawnień. Kraj, który wydał dokument, będzie zobowiązany do wykonania zakazu – z bardzo nielicznymi wyjątkami, na przykład, gdy naruszono prawo do obrony.
Cyfrowe prawo jazdy – przyszłość w smartfonie
Kolejną innowacyjną zmianą będzie wdrożenie do 2030 roku cyfrowego prawa jazdy na terenie Unii Europejskiej. Będzie ona ważna przez 15 lat i równoważna tradycyjnej plastikowej karcie. Co istotne, przepisy gwarantują prawo do posiadania fizycznego dokumentu – państwa członkowskie będą zobowiązane wydać go na żądanie, zasadniczo w ciągu trzech tygodni. Polska jest w tym zakresie pionierem. Od grudnia 2020 roku kierowcy mogą korzystać z elektronicznego prawa jazdy w aplikacji mObywatel. Problem w tym, że dokument ten jest honorowany wyłącznie w Polsce. Unijna reforma zmieni tę sytuację – cyfrowe prawo jazdy będzie akceptowane we wszystkich państwach członkowskich. Podczas kontroli wystarczy pokazać kod QR, a służby zweryfikują uprawnienia w Europejskim Portfelu Tożsamości Cyfrowej.
Młodzi kierowcy – surowsze zasady, więcej wsparcia
Statystyki są alarmujące: choć młodzi kierowcy stanowią zaledwie 8 proc. wszystkich osób prowadzących pojazdy w UE, aż 2 na 5 śmiertelnych wypadków dotyczy osób poniżej 30. roku życia. Unia Europejska wprowadza więc mechanizmy mające lepiej przygotować młodych ludzi do odpowiedzialnego poruszania się po drogach. Już 17-latkowie będą mogli uzyskać prawo jazdy kategorii B, ale do ukończenia 18 lat będą musieli jeździć pod opieką doświadczonego kierowcy. Program "jazdy z opiekunem", znany już w Niemczech, zostanie rozszerzony na całą Unię. To szansa na zdobycie doświadczenia w kontrolowanych warunkach. Dodatkowo wszyscy początkujący kierowcy będą objęci co najmniej dwuletnim okresem próbnym. W tym czasie będą podlegać surowszym sankcjom za wykroczenia, takie jak jazda pod wpływem alkoholu czy nieużywanie pasów bezpieczeństwa. W wielu krajach oznacza to także obowiązek umieszczania specjalnej unijnej plakietki na tylnej szybie pojazdu.
Kierowcy zawodowi – odpowiedź na kryzys kadrowy
Europa od lat zmaga się z poważnym niedoborem kierowców zawodowych. Reforma przynosi tu istotne zmiany: minimalny wiek uprawniający do prowadzenia ciężarówek został obniżony do 18 lat (zamiast 21), a autobusów do 21 lat (zamiast 24). Warunkiem jest posiadanie odpowiedniego świadectwa kwalifikacji zawodowej. To ważny sygnał dla branży transportowej, która od lat apelowała o takie rozwiązania. Niedobór kierowców zawodowych to jeden z palących problemów europejskiej logistyki, a nowe przepisy mogą częściowo złagodzić ten kryzys.