W 18 realizowanych kontraktach w systemie projektuj i buduj przewidziano 235 km dróg ekspresowych i autostrad, ale tylko na 100 km prowadzone są roboty w terenie. Pozostała większość jest dopiero projektowana lub oczekuje na wydanie tzw. decyzji ZRIDD (zezwoleniu na realizacje inwestycji drogowej). Opóźniona będzie m.in. budowa 2,5-kilometrowego odcinka drogi ekspresowej S17 Warszawa Wschód – Lubelska, stanowiącego część Wschodniej Obwodnicy Warszawy. W budowie jest trzypoziomowy węzeł u zbiegu dróg krajowych nr 2 i 17 w Zakręcie. Łączna długość odcinka to ok. 2,5 km. Węzeł Warszawa Wschód zapewni przejazd we wszystkich kierunkach. Na północ, w kierunku Marek kierowcy będą mieli do dyspozycji odcinek drogi ekspresowej przebiegającej na poziomie +1. Z kolei kierunek Warszawa - Mińsk Mazowiecki - Warszawa pobiegnie na poziomie -1 jako droga dwukierunkowa jednopasmowa w każdą stronę. Na poziomie 0 budowane jest rondo, umożliwiające zjazd i wjazd na S17. Ulokowano tam przejścia podziemne dla pieszych oraz rowerzystów.
Czytaj więcej
Od 17 lat cena za badanie techniczne nie została zmieniona. Teraz może ulec to zmianie. Prezes Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów wskazał, że odpowiednią stawką byłoby kwota 150 zł netto.
Według warszawskiego oddziału GDDKiA, wykonawca inwestycji (jest nią firma Warbud) domaga się wydłużenia czasu na ukończenie lub dodatkowych pieniędzy. Powodem maja być długotrwałe procedury związane z rozpoczęciem budowy i konieczność przebudowy uzbrojenia terenu. Termin zakończenia inwestycji ma być określony dopiero po rozpatrzeniu roszczeń. Kolejnym problemem jest rozpoczęcie budowy odcinka S17 Drewnica – Ząbki – Warszawa Wschód. Tu wciąż nie ma decyzji środowiskowej, bo drogowcy czekają na rozpatrzenie skarg na decyzje Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.
Coraz bardziej opóźnia się oddanie do ruchu odcinka Południowej Obwodnicy Warszawy S2 z tunelem pod Ursynowem (Puławska – Warszawa Wilanów). Podczas kontroli straży pożarnej zepsuł się wentylator. Wcześniej trzeba było zrywać i układać na nowo fragment nawierzchni jezdni. GDDKiA wciąż deklaruje, że trasa zostanie uruchomiona jesienią, ale usterki mnożą się. Wkrótce straż ma ponownie kontrolować tunel, a gdyby udało się uniknąć nowych wpadek, zostanie złożony wniosek do nadzoru budowlanego o wydanie decyzji o pozwoleniu na użytkowanie. Nie oznacza to jednak końca formalności: Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego będzie najpierw sprawdzał dokumentacje powykonawczą, a potem jeszcze przeprowadzi kontrole w terenie. Opóźnienie zalicza także podzielona na trzy odcinki trasa S7 Warszawa – Grójec. O ile kierowcy korzystają już z odcinka od Tarczyna do początku obwodnicy Grójca, to na dwóch pozostałych odcinkach - Warszawa Lotnisko - Lesznowola i Lesznowola - Tarczyn Północ, GDDKiA zerwała kontrakty z wykonawcami. Dla pierwszego odcinka nowy kontrakt został zawarty w lutym 2020 r., a zakończenie robót przewidziane jest w październiku 2022 r. Dla drugiego nową umowę podpisano w czerwcu tego roku z zapewnieniem przejezdności ciągu głównego w październiku 2022 r.