Na Mercedesie stracisz więcej niż na Fiacie

Cena samochodu luksusowego często przekracza wartość niejednej willi. Jednak czy ich utrata wartości jest taka sama jak innych aut? Info-Expert dokonał obliczeń ich wartości rezydualnej.

Publikacja: 05.04.2021 23:48

Na Mercedesie stracisz więcej niż na Fiacie

Foto: moto.rp.pl

Specjaliści z Info-Ekspert przygotowali zestawienie wartości rezydualnych samochodów luksusowych, w podziale na trzy kategorie zależne od rodzaju napędu: benzyna, diesel, zelektryfikowany. Do obliczeń przyjęli następujące parametry użytkowania – 36 miesięcy oraz 90 tysięcy km. Okazało się, że ich wartości rezydualne (RV) mimo większej ilości elektroniki i wysokiej jakości wykończenia, są na podobnym poziomie jak aut popularnych.

CZYTAJ TAKŻE: Nowy, największy SUV Toyoty z polskimi cenami

Przykład może stanowić TOP3 opracowanego zestawienia. W kategorii limuzyn z silnikiem benzynowym numerem jeden jest Mercedes klasy S z 3-litrową jednostką napędową o mocy 367 KM, którego cena podstawowa wynosi 483 400 zł. Wyliczona wartość rezydualna wyniosła 55,5 proc. Oznacza to, że po wspomnianym okresie 3-lat i przejechanych 90 tys. km auto traci na wartości 44,5 proc. swojej ceny (268 287 zł).

""

Mercedes klasy S

Foto: moto.rp.pl

Podobnym wynikiem może pochwalić się Audi A8 z 3-litrowym silnikiem o mocy 340 KM. Jego podstawowa cena zakupu rozpoczyna się od 463 900 zł. Wartość RV po wyżej wymienionym czasie wynosi 52,6 proc. Trzecie auto luksusowe w zestawieniu to BMW serii 7 z 3-litowym silnikiem o mocy 340 KM (od 461 500 zł) – RV wynosi 49,1 proc. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku silników diesla. Tu wartość rezydualna jest również najwyższa dla Mercedesa Klasy S (3-litrowy silnik o mocy 286 KM, cena od 438 500 zł) i wynosi 56,5 proc., Audi A8 (3-litrowy silnik o mocy 286 KM, cena od 429 800 zł) oraz BMW serii 7 (3-litrowy silnik o mocy 286 KM, cena od 414 000 zł) mają RV wynoszące odpowiednio: 53,7 oraz 51,1 proc.

""

Audi A8

Foto: moto.rp.pl

W grupie aut zelektryfikowanych liderem jest Lexus LS dysponujący układem hybrydowym składającym się z 3,5-litrowej benzyny i silnika elektrycznego o łącznej mocy 359-koni mechanicznych (cena od 510 000 zł). W tym przypadku wartość rezydualna to 54,5 proc. Audi ze swoją hybrydą plug-in w modelu A8 (449 KM, cena od 488 400 zł) osiągnął RV na poziomie 52,9 proc. a hybryda plug-in BMW w serii 7 (394 KM, cena od 468 100 zł) – 48,1 proc.

""

Lexus LS

Foto: moto.rp.pl

Z powyższego zestawiania wynika, że niektóre z aut w przeciągu trzech lat tracą nawet 250 tysięcy złotych swojej wartości początkowej. „Samochody luksusowe procentowo tracą na wartości podobnie jak modele popularne, jednak kwotowo różnice są ogromne. Przykładowo, po trzech latach i przebiegu 90 000 km wartość Fiata Tipo i Audi A8 zmniejszy się o ok. 46 proc. Kwotowo jednak właściciel Fiata musi pogodzić się z utratą 31 500 zł, natomiast nabywca Audi w tym samym czasie straci niemal 200 000 zł – mówi Dariusz Wołoszka, Kierownik Działu Wartości Rezydualnych w Info-Ekspert.

CZYTAJ TAKŻE: Najmniejszy SUV Hyundaia wyceniony. Cena zaskakuje

Specjaliści z Info-Ekspert przygotowali zestawienie wartości rezydualnych samochodów luksusowych, w podziale na trzy kategorie zależne od rodzaju napędu: benzyna, diesel, zelektryfikowany. Do obliczeń przyjęli następujące parametry użytkowania – 36 miesięcy oraz 90 tysięcy km. Okazało się, że ich wartości rezydualne (RV) mimo większej ilości elektroniki i wysokiej jakości wykończenia, są na podobnym poziomie jak aut popularnych.

CZYTAJ TAKŻE: Nowy, największy SUV Toyoty z polskimi cenami

Pozostało 82% artykułu
Tu i Teraz
Restart Jaguara z nowym logotypem. Nie każdemu się spodoba
Tu i Teraz
Elon Musk rośnie w siłę. Większy stan konta i polityczna kariera
Tu i Teraz
Niemiecka marka motoryzacyjna przenosi produkcję do Tajlandii
Tu i Teraz
Na stacjach jest już nowe paliwo. Sprawdź czy tankujesz je do zbiornika
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Tu i Teraz
Kulturowa rewolucja w Hyundaiu. Pierwszy cudzoziemiec pokieruje koreańskim koncernem