Nad Formułą E wezbrały czarne chmury. Po ogłoszeniu decyzji Audi o wycofaniu z rywalizacji swojego zespołu fabrycznego, na podobny krok zdecydowało się BMW. Oznacza to, że w motorsporcie sytuacja staje się coraz trudniejsza.
Nie dalej jak kilka dni temu Volkswagen ogłosił całkowite wycofanie się z motorsportu. Teraz podobną decyzję podjęło BMW, które od samego początku było zaangażowane w serię wyścigową Formuła E. W piątym sezonie postanowiła wycofać zespół fabryczny z rywalizacji. Zgodnie z ogłoszoną decyzją sezon 2020/2021 będzie ostatnim.
CZYTAJ TAKŻE: Audi rezygnuje z udziału w serii wyścigów DTM
Udział w wyścigach Formuły E to nie lada wyzwanie oraz rozwój dla działów związanych z elektromobilnością. BMW ten czas wykorzystało bardzo efektywnie, ucząc się nowych rozwiązań oraz wdrażając je do seryjnych modeli. Mowa tutaj choćby o układach napędowych, za które w obu dziedzinach odpowiadali ci sami inżynierowie. Ponadto marka zyskała doświadczenie związane z optymalizacją wydajności układu napędowego, poprawy oprogramowania sterującego, zarządzania energią czy gęstością akumulatorów.
CZYTAJ TAKŻE: Volkswagen całkowicie wycofuje się z aktywności w motorsporcie
W oficjalnym komunikacie BMW stwierdziło, że odchodzi z rywalizacji w Formule E, gdyż nauczyło się wszystkiego co było możliwe w przypadku elektrycznych wyścigów. Teraz skupi swoje działania na rozwoju swoich linii produkcyjnych. Przez ostatnie dwa sezony Formuły E, BMW wygrało cztery wyścigi, czterokrotnie osiągnęło pole position, jak też 24-razy uzyskało miejsce na podium. W ostatnim sezonie (2020/2021) zespół reprezentować będą Maximilian Günther i Jake Dennis.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.